Toż to demagogia i fantastyka, czyżby pojawiła się kolejna felietonistka zaraz po panu Edku i Włodku??? Jest jak jest bo tak jest jak napisała kosecka "...Dlatego samorządowcy cenią sobie współpracę z organizacjami pozarządowymi oraz instytucjami na co dzień zajmującymi się osobami, które nie radzą sobie w życiu..." Szlak mnie zaczyna trafiać !!! Zapraszam na Zatorze gdzie drzwi mi się nie zamykają bo ludzie chcą clleba albo mleka twierdząc, że nie dostają różnych świadczeń bo dochód o 10 zł maja za duży !!!! Dość tej bufonady z oświetleniem ulic, ławkami w parku idt!!!! Ciekawe o jakich organizacja pozarządowych miała na myśli felietonistka????
Remont i pomoc należy się tylko tym, których los dotknął, życie się nie ułożyło. Pijaków powinno się wysiedlić gdzieś, gdzie nie poniszczą nic wspólnego, czyli zdaniem wielu niczyjego. Pomysł moim zdaniem świetny, szkoda tylko, że tak mało naszych radnych cokolwiek robi w sprawie pomocy socjalnej.
A gdzie ta radna pracuje, czy oprócz dochodów z zasiadania w RM ma dochody z pracy własnej, bo mam wrażenie, że jest to przypadek: "Nieważne co się mówi, dobrze czy źle, byle po nazwisku"
Do tych, którzy wcześniej się mądrowali: przede wszystkim: nazwy mieszkańców miast piszemy małą literą! Kto nie zna podstaw ortografii, ten i myśleć logicznie nie potrafi. Wyborcy mają prawo wiedzieć, co robią radni. Maria Kosecka postępuje uczciwie zdając relację z tego co robi ona sama i jej koledzy. Krytykanci powinni też zrobić coś pożytecznego. Najpierw nauczyć się ortografii, następnie wypić kieliszek oleju i pomyśleć, dlaczego tyle nieortograficznego jadu siedzi w elblążanach. Mam nadzieję, że wpisują się tu głównie malkontenci. Więc - pies ich drapał.
patrząc na poczynania radnych, muszę przyznać iż Pani Kosecka jest aktywnym radnym, chce zmobilizować innych do działania, inni tylko próbują pozałatwiać swoje sprawy.
"Babunio", jako biegły (a) w polszczyźnie, zamiast obrażać internautów powinien (a) poinstruować radną K., że mieszkań się ani nie "zabezpiecza", ani nie "dostarcza", a co najwyżej się je zapewnia.
Bardzo dobrze, że radna Kosecka podejmuje inicjuje działania na rzecz osób w potrzebie. Dużo robi i ma o czym pisać. To bardzo dobra metoda składania mieszkańcom relacji z wypełniania mandatu radnego. Jako wyborca wiem na kogo głosuję i co z mojego poręczenia ta osoba robi dla elblążan. Widać, że Pani Kosecka poważnie traktuje zasiadanie w Radzie Miasta. Życzyłbym sobie aby wszyscy radni składali raport ze swojej pracy.
Toż to demagogia i fantastyka, czyżby pojawiła się kolejna felietonistka zaraz po panu Edku i Włodku??? Jest jak jest bo tak jest jak napisała kosecka "...Dlatego samorządowcy cenią sobie współpracę z organizacjami pozarządowymi oraz instytucjami na co dzień zajmującymi się osobami, które nie radzą sobie w życiu..." Szlak mnie zaczyna trafiać !!! Zapraszam na Zatorze gdzie drzwi mi się nie zamykają bo ludzie chcą clleba albo mleka twierdząc, że nie dostają różnych świadczeń bo dochód o 10 zł maja za duży !!!! Dość tej bufonady z oświetleniem ulic, ławkami w parku idt!!!! Ciekawe o jakich organizacja pozarządowych miała na myśli felietonistka????
Remont i pomoc należy się tylko tym, których los dotknął, życie się nie ułożyło. Pijaków powinno się wysiedlić gdzieś, gdzie nie poniszczą nic wspólnego, czyli zdaniem wielu niczyjego. Pomysł moim zdaniem świetny, szkoda tylko, że tak mało naszych radnych cokolwiek robi w sprawie pomocy socjalnej.
tekst osoby, która NA SIŁĘ CHCE ZAISTNIEĆ ŻEBY SIĘ TYLKO UTRZYMAĆ W RADZIE jest poniżej krytyki i zdrowego rozsądku.
A gdzie ta radna pracuje, czy oprócz dochodów z zasiadania w RM ma dochody z pracy własnej, bo mam wrażenie, że jest to przypadek: "Nieważne co się mówi, dobrze czy źle, byle po nazwisku"
Do tych, którzy wcześniej się mądrowali: przede wszystkim: nazwy mieszkańców miast piszemy małą literą! Kto nie zna podstaw ortografii, ten i myśleć logicznie nie potrafi. Wyborcy mają prawo wiedzieć, co robią radni. Maria Kosecka postępuje uczciwie zdając relację z tego co robi ona sama i jej koledzy. Krytykanci powinni też zrobić coś pożytecznego. Najpierw nauczyć się ortografii, następnie wypić kieliszek oleju i pomyśleć, dlaczego tyle nieortograficznego jadu siedzi w elblążanach. Mam nadzieję, że wpisują się tu głównie malkontenci. Więc - pies ich drapał.
patrząc na poczynania radnych, muszę przyznać iż Pani Kosecka jest aktywnym radnym, chce zmobilizować innych do działania, inni tylko próbują pozałatwiać swoje sprawy.
"Babunio", jako biegły (a) w polszczyźnie, zamiast obrażać internautów powinien (a) poinstruować radną K., że mieszkań się ani nie "zabezpiecza", ani nie "dostarcza", a co najwyżej się je zapewnia.
Jak na razie to ani Pani Kosecka, ani radni ni nie zrobili. Tworzą tylko skutecznie papierologię. A to każdy potrafi.
Co osoba zarabiająca ok 7 tysięcznych może wiedzieć o sprawach socjalnych. wolałbym już z jej strony hasło "Mam was w d..." wtedy bym jej uwierzył.
Bardzo dobrze, że radna Kosecka podejmuje inicjuje działania na rzecz osób w potrzebie. Dużo robi i ma o czym pisać. To bardzo dobra metoda składania mieszkańcom relacji z wypełniania mandatu radnego. Jako wyborca wiem na kogo głosuję i co z mojego poręczenia ta osoba robi dla elblążan. Widać, że Pani Kosecka poważnie traktuje zasiadanie w Radzie Miasta. Życzyłbym sobie aby wszyscy radni składali raport ze swojej pracy.