To niebywała historia z tym nowym prezesem EPECU. Przychodzi do EPEC człowiek który jest pracownikiem Elektociepłowni i na urlopie bezpłatnym sprawuje funkcję prezesa. Zatrudniany jest człowiek który nie przynosi świadectwa pracy. Pomimo zatrudnienia na trzy miesiące viceprezydent wyraża zgode na zakup luksusowego samochodu za 100 tyś złotych. Przychodzi człowiek który wywołuje ogromny bałagan w EPECU . Co to jest Panie Prezydencie
Wow, czyżby kadrową dyscyplinarnie trzeba było zwolnić?Bałagan w Epecu? A może ktoś się w końcu za bałwanów, symulantów i nierobów wziął. Chyba wprowadzenie dyscypliny i porządkowanie firmy wywołuje takie przerażenie?Jest szansa na uporządkowanie firmy. Panie prezesie działać i nie oglądać się za baranami.
lewica, ty te nieudolne propozycje nazywasz wprowadzaniem dyscypliny, kpisz chłopie !!!!!!!; poza tym dyscyplinę to się wprowadza w formacjach zmilitaryzowanych, w firmie należy ludzi motywować, ale ciebie zmotywować się nie da, boisz się podejmować decyzje, jak jest problem uciekasz na zwolnienie, poza tym nie posiadasz nawet szczątkowej wiedzy i jesteś zatwardziałym leniem ; ciebie chłopie trzeba bezzwłocznie zwolnić
A jeszcze coś nt stategii. Praktycy zarządzania powiadają, że jak ktoś nie wie co robić nie ma pomysłu na firmę wprowadza dyscyplinę i zwalnia ludzi.Atmosfera strachu to podstawa działania. Ale autorytetu na tym sie nie zbuduje. I to jest teraz EPEc z piśkiewiczem.
No najlepiej autorytet budować na tolerowaniu bumelowania i symulowania roboty. Masz rację że trzeba umiejętnie motywować ale pracownicy muszą mieć też świadomość po co są w firmie. Jeśli przez 30 lat niewiele robili to teraz z motywacji nic nie wyjdzie w szczególności w wieku ochronnym. dużo można tu na ten temat pisać. Jaka atmosfera strachu? boją się tylko ci co nieczyste sumienie mają.Jak się wprowadza zmiany i to w umiarkowany sposób to źle. Nic by się nie działo to jeszcze gorzej. Zastanówcie się co piszecie.
To niebywała historia z tym nowym prezesem EPECU. Przychodzi do EPEC człowiek który jest pracownikiem Elektociepłowni i na urlopie bezpłatnym sprawuje funkcję prezesa. Zatrudniany jest człowiek który nie przynosi świadectwa pracy. Pomimo zatrudnienia na trzy miesiące viceprezydent wyraża zgode na zakup luksusowego samochodu za 100 tyś złotych. Przychodzi człowiek który wywołuje ogromny bałagan w EPECU . Co to jest Panie Prezydencie
Wow, czyżby kadrową dyscyplinarnie trzeba było zwolnić?Bałagan w Epecu? A może ktoś się w końcu za bałwanów, symulantów i nierobów wziął. Chyba wprowadzenie dyscypliny i porządkowanie firmy wywołuje takie przerażenie?Jest szansa na uporządkowanie firmy. Panie prezesie działać i nie oglądać się za baranami.
lewica, ty te nieudolne propozycje nazywasz wprowadzaniem dyscypliny, kpisz chłopie !!!!!!!; poza tym dyscyplinę to się wprowadza w formacjach zmilitaryzowanych, w firmie należy ludzi motywować, ale ciebie zmotywować się nie da, boisz się podejmować decyzje, jak jest problem uciekasz na zwolnienie, poza tym nie posiadasz nawet szczątkowej wiedzy i jesteś zatwardziałym leniem ; ciebie chłopie trzeba bezzwłocznie zwolnić
A jeszcze coś nt stategii. Praktycy zarządzania powiadają, że jak ktoś nie wie co robić nie ma pomysłu na firmę wprowadza dyscyplinę i zwalnia ludzi.Atmosfera strachu to podstawa działania. Ale autorytetu na tym sie nie zbuduje. I to jest teraz EPEc z piśkiewiczem.
No najlepiej autorytet budować na tolerowaniu bumelowania i symulowania roboty. Masz rację że trzeba umiejętnie motywować ale pracownicy muszą mieć też świadomość po co są w firmie. Jeśli przez 30 lat niewiele robili to teraz z motywacji nic nie wyjdzie w szczególności w wieku ochronnym. dużo można tu na ten temat pisać. Jaka atmosfera strachu? boją się tylko ci co nieczyste sumienie mają.Jak się wprowadza zmiany i to w umiarkowany sposób to źle. Nic by się nie działo to jeszcze gorzej. Zastanówcie się co piszecie.