To prawda, znikają budynki, które powinny zostać co najwyżej odremontowane. Ale niestety zauważyłam już dawno tendencję dążenia do "wielkego, nowoczesnego" świata, pragnienie centów handlowych, rozrywek itp i to najlepiej w centrum miasta pod nosem żeby się za bardzo nie przemęczać w drodze po uciechy..Jak takie szczury z supermarketów. Nie ważna historia, architektura. Byle się najeść,obkupić i oglądać nowe plastikowe budynki, budyneczki, pawilony z elementami olśniewającej nowoczesności.
Są domy, które opłaca się remontować, ale są domy, które nadają się tylko do wyburzenia. W imię miłości do historii nie można z Elbląga robić zaścianka, bo uważamy, że wszystkie domy to zabytek. Pełno jest domów starych, nie wyróżniających się żadnymi detalami architektonicznymi. Jedyna ich zaleta, że są stare i zrujnowane.
Zgadza się, ale biorąc pod uwagę budynki które na przestrzeni kilku lat zostały zburzone to wiekla szkoda. Np bud na traugutta. Z kolei budynek o którym mowa teraz był również bardzo charakterystyczny, co jakiś czas najbardziej widoczna ściana od strony fontann była ozdobiona innym motywem albo graficznym albo chociażby przeyjemną dla oka reklamą gelatto. Niejednej przechodzącej tamtędy obobie zabraknie jego widoku. Nie mówiąc już w jaki sposób można go było wykorzystać z pożytkiem
slonina przynajmniej przenosil zabytkowe budynki w inne miejsce. a ten młokos woli wszystko wyburzyc a w miejscu tych wyburzonych stawiac mytychowe tandetne lepianki
Niektórzy komentujący sieją nienawiść na każdym kroku!
To prawda, znikają budynki, które powinny zostać co najwyżej odremontowane. Ale niestety zauważyłam już dawno tendencję dążenia do "wielkego, nowoczesnego" świata, pragnienie centów handlowych, rozrywek itp i to najlepiej w centrum miasta pod nosem żeby się za bardzo nie przemęczać w drodze po uciechy..Jak takie szczury z supermarketów. Nie ważna historia, architektura. Byle się najeść,obkupić i oglądać nowe plastikowe budynki, budyneczki, pawilony z elementami olśniewającej nowoczesności.
Nowe straszydło w centrum miasta.Kto mu co zrobi jak zagrodzi i zostawi gruz?
Ładnie komponował z parkiem.może trzeba było remontować i zrobić jakąś galerię.
Są domy, które opłaca się remontować, ale są domy, które nadają się tylko do wyburzenia. W imię miłości do historii nie można z Elbląga robić zaścianka, bo uważamy, że wszystkie domy to zabytek. Pełno jest domów starych, nie wyróżniających się żadnymi detalami architektonicznymi. Jedyna ich zaleta, że są stare i zrujnowane.
Zgadza się, ale biorąc pod uwagę budynki które na przestrzeni kilku lat zostały zburzone to wiekla szkoda. Np bud na traugutta. Z kolei budynek o którym mowa teraz był również bardzo charakterystyczny, co jakiś czas najbardziej widoczna ściana od strony fontann była ozdobiona innym motywem albo graficznym albo chociażby przeyjemną dla oka reklamą gelatto. Niejednej przechodzącej tamtędy obobie zabraknie jego widoku. Nie mówiąc już w jaki sposób można go było wykorzystać z pożytkiem
slonina przynajmniej przenosil zabytkowe budynki w inne miejsce. a ten młokos woli wszystko wyburzyc a w miejscu tych wyburzonych stawiac mytychowe tandetne lepianki
dobre miejsce na las grzybowy