W Olsztynie samochodów trzy razy więcej niż w Elblągu, świateł o połowę mniej niż w Elblągu, przejść podziemnych nie ma i wszystko pięknie działa: można dojść, dojechać a kto sprytny to i zaparkować za darmochę może. Jakiś ten Elbląg taki bylejaki !
a czy nie taniej i lepiej byłoby przy przejściach założyć sygnalizatory , jak chcesz przejść właczasz sygnalizację i pojazd wie że musi się zatrzymać , a przechodzień wie że ma światło na przejście na drugą stronę. To nauczyło by pieszych i kierowców wzajemnego szacunku a tak pieszy musi czekać na przejściu bo mało kto się zatrzyma , a jak już wejdzie na jezdnię to jest jak mięso : gotowe na przemiał.Podobnie kierowca widząc czerwone światło będzie musiał się zatrzymać a nie pędzić aby przejechać jeszcze jedno skrzyżowanie , jeszcze jedno przejscie z przechodniem lub bez
Co wy macie z tymi podziemnymi przejściami? Tam idzie masa rur i przewodów, musieli by zablokować cały odcinek tej ulicy a tego chyba nie chcecie. To nie jest takie proste jak wam się siedząc przed monitorem wydaje.
W Olsztynie samochodów trzy razy więcej niż w Elblągu, świateł o połowę mniej niż w Elblągu, przejść podziemnych nie ma i wszystko pięknie działa: można dojść, dojechać a kto sprytny to i zaparkować za darmochę może. Jakiś ten Elbląg taki bylejaki !
a czy nie taniej i lepiej byłoby przy przejściach założyć sygnalizatory , jak chcesz przejść właczasz sygnalizację i pojazd wie że musi się zatrzymać , a przechodzień wie że ma światło na przejście na drugą stronę. To nauczyło by pieszych i kierowców wzajemnego szacunku a tak pieszy musi czekać na przejściu bo mało kto się zatrzyma , a jak już wejdzie na jezdnię to jest jak mięso : gotowe na przemiał.Podobnie kierowca widząc czerwone światło będzie musiał się zatrzymać a nie pędzić aby przejechać jeszcze jedno skrzyżowanie , jeszcze jedno przejscie z przechodniem lub bez
Co wy macie z tymi podziemnymi przejściami? Tam idzie masa rur i przewodów, musieli by zablokować cały odcinek tej ulicy a tego chyba nie chcecie. To nie jest takie proste jak wam się siedząc przed monitorem wydaje.