Nie rozumiem czego wszyscy chcą. Po kiego licha naprawiać dziury a potem kłaść spowalniacze? Jak jest gładka równa droga to kierowcy piratują. Jak są dziury to nie trzeba żadnych nakładów: ani na naprawę ani na spowalniacze. Kierowca ma do wyboru: albo będzie wolniej jechał albo załatwi swoją brykę...
Pytam sie kiedy ktoś sie wezmie za bema, komenskiego ogrodowa, saperow, łeczycką,moniuszki, podgórna???????????????
chy[ba sobie jaja robicoe od 8 tyg jest sprzyjajaca pogoda a tu nic , jeszcze raz nic!!!!!!!!
dziury wyrwy to jest chore!!!!
Nie rozumiem czego wszyscy chcą. Po kiego licha naprawiać dziury a potem kłaść spowalniacze? Jak jest gładka równa droga to kierowcy piratują. Jak są dziury to nie trzeba żadnych nakładów: ani na naprawę ani na spowalniacze. Kierowca ma do wyboru: albo będzie wolniej jechał albo załatwi swoją brykę...
Pytam sie kiedy ktoś sie wezmie za bema, komenskiego ogrodowa, saperow, łeczycką,moniuszki, podgórna??????????????? chy[ba sobie jaja robicoe od 8 tyg jest sprzyjajaca pogoda a tu nic , jeszcze raz nic!!!!!!!! dziury wyrwy to jest chore!!!!
czekają na opady deszczu,może wtedy lepiej się klei masa asfaltowa TO JUŻ STAJE SIĘ ŚMIESZNE!!!!!!!!!
a co z Czerniakowską?