Na pewno już nikt tych pieniędzy nie odda.Wstyd !!! Gdyby taki przekręt zrobił ktoś z nas,to już by był prokurator.A oni i tak się ślizną.Nie będzie winnych.Tak zagmatwają,że i tak się nie dowiemy.
Czytam wszystkie rewelacje dot. przekretów dziennikarza,wydawcy itd . i zastanawiam sie ,gdzie ja żyję ? ,czy w elblągu funkcjonuje jakieś PRAWO ,które rozliczyło by tego oszusta.Nikczemnie wykorzystał wiele osób ,które szukały pomocy w naszej elbląskiej Komendzie Policji (chwaląca się swoimi sukcesami ? ;/) i prokuraturze , niestety te instytucje w moim przekonaniu wręcz utrudniały ,czy nawet odwodziły poszkodowanych od dochodzenia swoich roszczeń wobec tego oszusta i manipulatora sebastiana -bona (nazwisko przejete od żony ) kuchejda .Nie wspomne o Wojtusiu ,gdzie nastąpiło jawne oszustwo ,ale elbląska prokuratura nie dopatrzyła się "znamion czynu zabronionego " może nowy Prezydent prawnik dopatrzy się ,że pieniadze (nie małe ) zostały wydane a pożytku nie ma .Czy ja tez tak mogę ? bezkarnie oszukiwać i wyłudzać pieniądze ? i nikt mnie nie pociągnie do odpowiedzialności karnej ? ...........
Kpina. Nie maja kontaktu z byłym włascicielem.! Z jakim byłym, przecież strona istnieje i nawet sa adresy kontaktowe własciciela, a jest jeszcze sąd rejestrowy! Co to za prawnicy w urzędzie i w biurze promocji, że nie widzą SB-K na Facebooku. A moze lepiej go nie odnaleźć i wydać następne pieniądze? A nowy naczelnik od komunikacji spolecznej nie zna SB-K?
Co to znaczy przymierza sie do nowej wersji strony.A co z tą ,która została zapłacona.Przecież do za nasze pieniądze .Ludzie to chyba jakieś kpiny ,nowi urzędnicy powinni spowodować doprowadzenie tematu do końca i rozliczyc gościa z pobranej kasy za stronę., .Panie Pietruszyński to na pana liczymy w tej sprawie ,niech pan nas nie zawiedzie ,to dopiero początek nowych rządów
@abc: Nie zdziwiłbym się, bo agencja reklamowa contact robi najlepsze strony i jest z tego znana nie tylko w Elblągu. Zresztą z tego co widzę o nich na ich profilu na facebooku czy też na ich stronie byłoby miło gdyby znaleźli czas na zrobienie strony dla Elbląga, bo mają zlecenia z zewnątrz naszego miasta i pewnie za te te pieniądze to nawet nie siądą do negocjacji. Po za tym agencja reklamowa Contact nie jest własnością Pana Janusza, on tam tylko pracował, wyraźnie piszą o tym media. Wystarczy czytać ze zrozumieniem. Moim zdaniem powinni rozpisać przetarg i tyle. Ale nie 100% cena, bo znowu wygra jakiś krzak i będzie chała. Trzeba wziąśc tez pod uwagę wartości dodane typu doświadczenie, zatrudnianie fachowców w firmach , walory estetyczne itp.
Po pierwsze - za stronę zapłacono w momencie jej ukończenia, w chwili gdy podpisano protokół przekazania, co jest jednoznaczne z tym, że pracownicy Urzędu Miasta zapoznali się z funkcjonalnością nowego portalu miasta i nie rościli żadnych pretensji. Nie naszą winą jest fakt brak umiejętności informatyków zatrudnionych w Urzędzie Miasta, którzy przyczynili się do powstających błędów kilka miesięcy po tym jak portal został przez nas przekazany Urzędowi. Wprowadzali swoje zmiany przez co portal nie działał jak powinien. Kilkakrotnie poprawiane były te błędy i to bezpłatnie. Podkreślam, że poprawki miały miejsce już po tym gdy strona została oddana i opłacona przez Urząd. Portal został stworzony tak aby BIP, który miał zamówić Urząd u innego wykonawcy - mógł być kompatybilny w prostych rozwiązaniach z serwisem stworzonym przez elblag24. Kolejna fikcja to wspomniany Juliusz Marek. Reasumując - elblag24 wywiązał się w pełni z umowy zawartej z Urzędem Miasta.
Na pewno już nikt tych pieniędzy nie odda.Wstyd !!! Gdyby taki przekręt zrobił ktoś z nas,to już by był prokurator.A oni i tak się ślizną.Nie będzie winnych.Tak zagmatwają,że i tak się nie dowiemy.
Czytam wszystkie rewelacje dot. przekretów dziennikarza,wydawcy itd . i zastanawiam sie ,gdzie ja żyję ? ,czy w elblągu funkcjonuje jakieś PRAWO ,które rozliczyło by tego oszusta.Nikczemnie wykorzystał wiele osób ,które szukały pomocy w naszej elbląskiej Komendzie Policji (chwaląca się swoimi sukcesami ? ;/) i prokuraturze , niestety te instytucje w moim przekonaniu wręcz utrudniały ,czy nawet odwodziły poszkodowanych od dochodzenia swoich roszczeń wobec tego oszusta i manipulatora sebastiana -bona (nazwisko przejete od żony ) kuchejda .Nie wspomne o Wojtusiu ,gdzie nastąpiło jawne oszustwo ,ale elbląska prokuratura nie dopatrzyła się "znamion czynu zabronionego " może nowy Prezydent prawnik dopatrzy się ,że pieniadze (nie małe ) zostały wydane a pożytku nie ma .Czy ja tez tak mogę ? bezkarnie oszukiwać i wyłudzać pieniądze ? i nikt mnie nie pociągnie do odpowiedzialności karnej ? ...........
a co w tej całej sprawie robi biedny Juliusz Marek? chyba że chodzi o jakąś nić przyjaźni na linii Słonina-Staszewska-Marek?
I dobrze, że ta sprawa wypłynęła. Teraz zmieniła się władza i nie ma już parasola ochronnego Agnieszki S. nad Sebastianem B-K.
Kpina. Nie maja kontaktu z byłym włascicielem.! Z jakim byłym, przecież strona istnieje i nawet sa adresy kontaktowe własciciela, a jest jeszcze sąd rejestrowy! Co to za prawnicy w urzędzie i w biurze promocji, że nie widzą SB-K na Facebooku. A moze lepiej go nie odnaleźć i wydać następne pieniądze? A nowy naczelnik od komunikacji spolecznej nie zna SB-K?
I co z tego poprawnik - na maile z UM SBK nie musi odpowiadać, telefony może odrzucać itp. Na facebooku można milczeć.
Co to znaczy przymierza sie do nowej wersji strony.A co z tą ,która została zapłacona.Przecież do za nasze pieniądze .Ludzie to chyba jakieś kpiny ,nowi urzędnicy powinni spowodować doprowadzenie tematu do końca i rozliczyc gościa z pobranej kasy za stronę., .Panie Pietruszyński to na pana liczymy w tej sprawie ,niech pan nas nie zawiedzie ,to dopiero początek nowych rządów
Do abc .Popieram Cię tak na pewno będzie.Zapewne wszystko jest już poukładane.Dobrze jakby info pilnowało tematu
@abc: Nie zdziwiłbym się, bo agencja reklamowa contact robi najlepsze strony i jest z tego znana nie tylko w Elblągu. Zresztą z tego co widzę o nich na ich profilu na facebooku czy też na ich stronie byłoby miło gdyby znaleźli czas na zrobienie strony dla Elbląga, bo mają zlecenia z zewnątrz naszego miasta i pewnie za te te pieniądze to nawet nie siądą do negocjacji. Po za tym agencja reklamowa Contact nie jest własnością Pana Janusza, on tam tylko pracował, wyraźnie piszą o tym media. Wystarczy czytać ze zrozumieniem. Moim zdaniem powinni rozpisać przetarg i tyle. Ale nie 100% cena, bo znowu wygra jakiś krzak i będzie chała. Trzeba wziąśc tez pod uwagę wartości dodane typu doświadczenie, zatrudnianie fachowców w firmach , walory estetyczne itp.
Po pierwsze - za stronę zapłacono w momencie jej ukończenia, w chwili gdy podpisano protokół przekazania, co jest jednoznaczne z tym, że pracownicy Urzędu Miasta zapoznali się z funkcjonalnością nowego portalu miasta i nie rościli żadnych pretensji. Nie naszą winą jest fakt brak umiejętności informatyków zatrudnionych w Urzędzie Miasta, którzy przyczynili się do powstających błędów kilka miesięcy po tym jak portal został przez nas przekazany Urzędowi. Wprowadzali swoje zmiany przez co portal nie działał jak powinien. Kilkakrotnie poprawiane były te błędy i to bezpłatnie. Podkreślam, że poprawki miały miejsce już po tym gdy strona została oddana i opłacona przez Urząd. Portal został stworzony tak aby BIP, który miał zamówić Urząd u innego wykonawcy - mógł być kompatybilny w prostych rozwiązaniach z serwisem stworzonym przez elblag24. Kolejna fikcja to wspomniany Juliusz Marek. Reasumując - elblag24 wywiązał się w pełni z umowy zawartej z Urzędem Miasta.