Pani Gelert (PO) – oj kłamstewko wyszło z woreczka. Na około nagadała Pani, że wszystko jest skonsultowane z lekarzami i pielęgniarkami. A tu co? Zonk. Jest Pani takim świetnym menagerem, tylko o ludziach Pani zapomniała, Elblążanach pracujących w szpitalu. Z tego co wiem Prezydent Słonina właśnie dlatego zaczął tworzyć w szpitalu taki oddziała bo Pani Gelert (PO) powiedziała, że ona u siebie go chce zlikwidować. Tylko w tym wszystkim już się sama pogubiła czy jest elbląską radną czy pracownikiem Pana Marszałka Województwa? To kim wreszcie?
Wiem z własnego doświadczenia- lekarze na oddziale dziecięcym (i nie tylko) w szpitalu wojewódzkim nie mają pojęcia o medycynie. Po dwoch dniach pobytu tam z dzieckiem, wypisalam nas na wlasne zyczenie. Leczenie kontynuowalam u lekarzy m.in.w szpitalu wojskowym. Nie tylko moja to opinia.
Kilka dni temu opuściłam z moim dzieckiem oddział dziecięcy w szpitalu wojewódzkim i mogę powiedzieć tylko jedno...Dziękuję! Dziękuję za troskliwą,fachową opiekę,cierpliwośći wielkie serce dla małych pacjentów. Walczcie,nie poddawajcie się!!!
TV VECTRA pokazała prawdę. Pani Dyrektor Gelert mówi, że trzeba stworzyć jedno centrum pediatryczne i niedochodową pediatrię wyrzuca na Żeromskiego ale jednocześnie dochodowy odział noworodków z intensywną terapią zostawia u siebie.
I jeszcze do Pana/Pani podpisanej jako OS: jak się kłamie, to trzeba zachować choć trochę pozorów - w szpitalu wojskowym nie ma pediatrii.
Stworzenie najlepszej opieki ,leczenia i zapewnienie warunków szpitalnych dzieciom, to niewątpliwie powinny byc priorytety każdego samorządu,ponieważ dzieci są naszą przyszłością. Jeżeli ktoś jak p. dyr. Gelert myśli tylko o komercji i zyskach ,to jest w błędzie.
Na dzieciach nigdy ,a zwłaszcza chorych, nie można oszczędzac. Jak \\\"ekipie \\\" p.Nowaczyka z PO nie zależy na przyszłości Elbląga, to w nadchodzących wyborach proponuję oddac głos na partię ,której na dobru dzieci będzie zależało.
6 lekarzy specjalistów pediatrów w wojewodzkim i 2 w miejskim, 6 rezydentów w wojewodzkim i 0 w miejskim. Mowi się o czymś co jest i działa i o czymś co ma dopiero, nie wiadomo kiedy, powstać. Może warto przed wyborami doprowadzić do konfrontacji stron? np. w telewizji pokazać oba oddziały a panią dyrektor zapytać co zrobi kiedy to np. moje dziecko trafi na niezabezpieczony dyżur do niespłeniajacego standardow oddzialu
Pani Gelert to się pogubiła. Komu ona "służy" prezydentowi Słoninie, czy marszałkowi województwa. Dlaczego niszczy pani odzdział pediatryczny i oddział wewnetrzny w WSzZ. - to oczywiste,bo oddziały pediatryczne i oddziały wewnętrzne sąniedochodowe, bo diagnostyka kosztuje, a szpital mabyć swego rodzaju firmąprzynoszącą dochód.
Adresatem Listu kadry medycznej jest przecież Prezydent Miasta, w każdej korespondencji, także takiej przez media warto poczekać co napisze druga strona. Odsyłam Państwa na 128-mą stronę nowej Strategii Rozwoju Elbląga (do 2020r.) "Miasto jest organem założycielskim szpitala miejskiego SPSZOZ im. Jana Pawła II w Elblągu. Na obecnym etapie nie zakłada się w nim zmian organizacyjnych. W ramach zamierzeń inwestycyjno-modernizacyjnych planuje się realizację; kontynuację podjętych przedsięwzięć, m.in. przebudowę pomieszczeń szpitala z nowoczesnym wyposażeniem dla potrzeb Nowoczesnego Centrum dla Matki i Dziecka, a w dalszej perspektywie rozbudowę szpitala oraz doposażenie w nowoczesny sprzęt, szczególnie dla potrzeb diagnostyki.". Dwa zdania warte uwagi. Nie zakłada się zmian organizacyjnych a Prezydent intensywnie zabiegał o połączenie szpital wojskowego z miejskim. Aby w ogóle plan powstania Nowoczesnego Centrum dla Matki i Dziecka mógł się zrealizować można przyjąć, że równie intensywnie obecnie Prezydent zabiega o przenosiny Oddziałów Dziecięcych WSzZ do Szpitala Miejskiego. Bez tego przecież o żadnym Centrum dla Matki i Dziecka nie będzie mowy. Podsumowanie: o ile w przypadku pierwszej sprawy (wojskowy+miejski) razi niekonsekwencja obecnych władz (można nawet stwierdzić, że nie działają wbrew zapisom swojej nowej strategii) o tyle w tym drugim konsekwencji i determinacji nie brakuje. Poczekajmy jak sprawę skomentuje Prezydent.
W kwietniu tego roku p.dyrektor Wojewódzkiego Szpitala jako radna obiecała matką chorych dzieci ,że nie pozbędzie się oddiału pediatrycznego w swoim szpitalu ,a nawet zacznie inwestować i odnowi cały oddział dziecięcy-dlaczego okłamała matki ?
Nie potrafiła powiedzieć im w oczy ,że chce się pozbyć nierentownego oddiału!!!
I zastanawia mnie jedno w jaki sposób nierentowny oddiał szpitalny ma uratować Szpital Miejski zadłużony po uszy?
Dokąd wyśle lekarz dziecko z sepsą jak nie będzie już oddiału dziecięcego w WSzZ ?
Pani Gelert (PO) – oj kłamstewko wyszło z woreczka. Na około nagadała Pani, że wszystko jest skonsultowane z lekarzami i pielęgniarkami. A tu co? Zonk. Jest Pani takim świetnym menagerem, tylko o ludziach Pani zapomniała, Elblążanach pracujących w szpitalu. Z tego co wiem Prezydent Słonina właśnie dlatego zaczął tworzyć w szpitalu taki oddziała bo Pani Gelert (PO) powiedziała, że ona u siebie go chce zlikwidować. Tylko w tym wszystkim już się sama pogubiła czy jest elbląską radną czy pracownikiem Pana Marszałka Województwa? To kim wreszcie?
Wiem z własnego doświadczenia- lekarze na oddziale dziecięcym (i nie tylko) w szpitalu wojewódzkim nie mają pojęcia o medycynie. Po dwoch dniach pobytu tam z dzieckiem, wypisalam nas na wlasne zyczenie. Leczenie kontynuowalam u lekarzy m.in.w szpitalu wojskowym. Nie tylko moja to opinia.
Tak gadacie i zrzędzicie a drzwi do Wojewódzkiego szpitala się nie zamykają-po co tam chodzicie?
Kilka dni temu opuściłam z moim dzieckiem oddział dziecięcy w szpitalu wojewódzkim i mogę powiedzieć tylko jedno...Dziękuję! Dziękuję za troskliwą,fachową opiekę,cierpliwośći wielkie serce dla małych pacjentów. Walczcie,nie poddawajcie się!!!
TV VECTRA pokazała prawdę. Pani Dyrektor Gelert mówi, że trzeba stworzyć jedno centrum pediatryczne i niedochodową pediatrię wyrzuca na Żeromskiego ale jednocześnie dochodowy odział noworodków z intensywną terapią zostawia u siebie. I jeszcze do Pana/Pani podpisanej jako OS: jak się kłamie, to trzeba zachować choć trochę pozorów - w szpitalu wojskowym nie ma pediatrii.
Stworzenie najlepszej opieki ,leczenia i zapewnienie warunków szpitalnych dzieciom, to niewątpliwie powinny byc priorytety każdego samorządu,ponieważ dzieci są naszą przyszłością. Jeżeli ktoś jak p. dyr. Gelert myśli tylko o komercji i zyskach ,to jest w błędzie. Na dzieciach nigdy ,a zwłaszcza chorych, nie można oszczędzac. Jak \\\"ekipie \\\" p.Nowaczyka z PO nie zależy na przyszłości Elbląga, to w nadchodzących wyborach proponuję oddac głos na partię ,której na dobru dzieci będzie zależało.
6 lekarzy specjalistów pediatrów w wojewodzkim i 2 w miejskim, 6 rezydentów w wojewodzkim i 0 w miejskim. Mowi się o czymś co jest i działa i o czymś co ma dopiero, nie wiadomo kiedy, powstać. Może warto przed wyborami doprowadzić do konfrontacji stron? np. w telewizji pokazać oba oddziały a panią dyrektor zapytać co zrobi kiedy to np. moje dziecko trafi na niezabezpieczony dyżur do niespłeniajacego standardow oddzialu
Pani Gelert to się pogubiła. Komu ona "służy" prezydentowi Słoninie, czy marszałkowi województwa. Dlaczego niszczy pani odzdział pediatryczny i oddział wewnetrzny w WSzZ. - to oczywiste,bo oddziały pediatryczne i oddziały wewnętrzne sąniedochodowe, bo diagnostyka kosztuje, a szpital mabyć swego rodzaju firmąprzynoszącą dochód.
Adresatem Listu kadry medycznej jest przecież Prezydent Miasta, w każdej korespondencji, także takiej przez media warto poczekać co napisze druga strona. Odsyłam Państwa na 128-mą stronę nowej Strategii Rozwoju Elbląga (do 2020r.) "Miasto jest organem założycielskim szpitala miejskiego SPSZOZ im. Jana Pawła II w Elblągu. Na obecnym etapie nie zakłada się w nim zmian organizacyjnych. W ramach zamierzeń inwestycyjno-modernizacyjnych planuje się realizację; kontynuację podjętych przedsięwzięć, m.in. przebudowę pomieszczeń szpitala z nowoczesnym wyposażeniem dla potrzeb Nowoczesnego Centrum dla Matki i Dziecka, a w dalszej perspektywie rozbudowę szpitala oraz doposażenie w nowoczesny sprzęt, szczególnie dla potrzeb diagnostyki.". Dwa zdania warte uwagi. Nie zakłada się zmian organizacyjnych a Prezydent intensywnie zabiegał o połączenie szpital wojskowego z miejskim. Aby w ogóle plan powstania Nowoczesnego Centrum dla Matki i Dziecka mógł się zrealizować można przyjąć, że równie intensywnie obecnie Prezydent zabiega o przenosiny Oddziałów Dziecięcych WSzZ do Szpitala Miejskiego. Bez tego przecież o żadnym Centrum dla Matki i Dziecka nie będzie mowy. Podsumowanie: o ile w przypadku pierwszej sprawy (wojskowy+miejski) razi niekonsekwencja obecnych władz (można nawet stwierdzić, że nie działają wbrew zapisom swojej nowej strategii) o tyle w tym drugim konsekwencji i determinacji nie brakuje. Poczekajmy jak sprawę skomentuje Prezydent.
W kwietniu tego roku p.dyrektor Wojewódzkiego Szpitala jako radna obiecała matką chorych dzieci ,że nie pozbędzie się oddiału pediatrycznego w swoim szpitalu ,a nawet zacznie inwestować i odnowi cały oddział dziecięcy-dlaczego okłamała matki ? Nie potrafiła powiedzieć im w oczy ,że chce się pozbyć nierentownego oddiału!!! I zastanawia mnie jedno w jaki sposób nierentowny oddiał szpitalny ma uratować Szpital Miejski zadłużony po uszy? Dokąd wyśle lekarz dziecko z sepsą jak nie będzie już oddiału dziecięcego w WSzZ ?