Rozmawiali o Modrzewinie, galeriach handlowych i inwestycjach drogowych

Komentarze do artykułu (13)

1. 1
   0

   

   ~ inż

   Czwartek, 01.07

   do - zgred. budowa obiektów służących mieszkańców ma wpływ na ocenę tzw. "jakości życia w mieście" której składową oprócz dobrego rynku pracy (ilość ofert vs. wysokość zarobków) są także bezpieczeństwo, transport, dostęp do placówek oświatowych itd. obiekty służące mieszkańcom to właśnie aquapark, stadion i inne. Prezydent Słonina mówi od lat o zrównoważonym rozwoju miasta co można interpretować też tak, że w każdym obszarze miasto będzie rozwijało się równie intensywnie w zależności oczywiście od możliwości budżetowych. ale mówi też ten sam Prezydent, że aquapark i stadion to sprawy drugorzędne bo ważna jest infrastruktura pod inwestorów. jakby zapominając, że pod hasłem inwestor kryją się także menadżerowie i pracownicy, którzy decyzję o przeniesieniu się do innego miast podejmują również na podstawie tego co miasto ma do zaoferowania w czasie wolnym. piszę tu w pewnym uproszczeniu ale mam nadzieje, że wychwyciłeś clou mojej odpowiedzi - aquapark chleba nam nie da i nie pomoże spłacić kredytów to fakt. ale dobra infrastrukturaa służąca mieszkańcom jest pilnie potrzebna bo dziś jej po prostu nie ma. po 12 latach rządów Prezydenta Słoniny zrozumiałbym gdyby powiedział "panie i panowie - nie macie aquaparku ale za to nikt się nie musi martwić o pracę w mieście". tymczasem jedyne co Nam ma do powiedzenia szef miasta to "mamy ładne drogi, chodniki i ulice"

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   0

   

   ~ j23

   Czwartek, 01.07

   Mamy bezrobocie ,biedę,kupę obiecanek ,zacofanie w myśleniu jak przeczytałem niektóre komentarze a na dodatek jesteśmy dojną krową dla olsztyna,taka jest prawda.Bez nowego ambitnego polityka na stanowisku Prezydenta Miasta nie ma co marzyć o szybkim rozwoju miasta.A ładne chodniki i ulice to są zawsze ale koło Ratusza bo inne to szkoda pisania.A opis INŻ bardzo trafny-brawo.

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   0

   

   ~ qwert

   Sobota, 03.07

   Zgadzam sie z większościa wypowiedzi. Jedyne czego nie rozumiem to budowa stadionu. Dlaczego budować trzeba trzeci stadion skoro na istniejących, nic sie nie dzieje a przynajmniej dla takich piłkarzy to o jeden stadion jest za dużo. Problem Elbląga rozpoczął sie od momentu kiedy najwieksze duże zakłady zaczęto prywatyzować, dzielić, a siedziby firm wyjechały z Elbląga. O ile browar pomaga miastu to jakoś nie widać wydziałów odlewni, turbin, przekladni po starym Zamechu. Bardzo dziwi mnie że jest tak duzo stolarzy a sponsoringu z ich strony nie widać. Dlaczego bardzo bogate firmy nie udzielają się w mieście?

   Zgłoś naruszenie zasad