Dość mamy takiej prywatyzacji która zaczyna się od zwalniania pracowników , która polega na wyzysku , poniżaniu czlowieka.EPEC jest nieliczną z firm w której faktycznie przestrzega się praw pracowniczych. A jak jest u prywatnych to każdy wie . Pensja to jest łaska . płaca najniższa a reszta o ile jest to do koperty.no i oczywiście wyzysk i żadnych praw. Oczywiście nie twierdzę że wszyscy pracodawcy tacy są ale nistety w Elblągu większość tak postępuje.Jeśli chodzi o EPEC jest to ważna gałąż w funkcjonowaniu miasta .Powinna zostać we władaniu miasta . Gdy dostanie ją jakiś ,,prywaciarz'' najpierw pozwalnia ludzi ,rozwali na spółki, spółeczki potem podniesie ceny za ciepło bo przecież trzeba się dorobić a tu nie ma na czym to nie bank albo market . Wtedy odsprzeda to drugiemu . i tak dalej . Przecież mamy takie przypadki naokoło to nic nowego w kraju . I okaże się że w środku zimy system ciepłowniczy jest rozwalony . Wtedy my mieszkańcy do kogo się zwrócimy? Jak zwykle nie będzie winnych a grzejniki zimne.Zobaczcie co się stało Gdanską firmą.
Do GD - koncze dtyskusje. Inwestycji nie ma i nie bedzie. A co do Szaja. Sorry, ale nie zgadzam sie. To byla wlasciwa osoba, moze tylko w niewlasciwym miejscu i bez wlasciwego zespolu w ec. Nie bede jedenak w tym zakresie toczyl polemiki. Nie ma sensu.
Po co debatowac na forum i w UM? Przeciez mamy w Elblagu piszacegonaforum Janusza P. Madame-Contact. On wszystko zalatwi. Wie jak. Dal temu wyraz w swoim blogu piszacegonaforum.
Zostałem wywołany do tablicy.W tym mniemaniu monopolistą może być każda instytucja.Rozumiem też ,że w tym twierdzeniu
jest przekonanie,że ceny \\\"ciepła\\\"są za wysokie;nie zamierzam z tym polemizować,być może tak jest.Tym bardziej,że mamy z nimi co miesiąc płacąc pokaźną zaliczkę w czynszu,dorównującym czasem wysokości emerytury lub renty.Zrozumiałe są więc krytyczne komentarze,czasem może zbyt emocjonalne.Nie bronię EPEC-u,choć on ma wpływ częściowy na ceny(jest
producent-EC).Niemniej jednak zależność komunalna powoduje pewien umiar w propozycjach,mimo że ostatecznie ceny zatwierdza Urząd Regul.Energetyki.Władza miejska musi się liczyć z portfelem i nastrojami mieszkańców.A teraz wyobraźmy
sobie prawdziwy monopol:produkcja(EC)i dystrybucja(EPEC)w jednych rękach(Energa na początku,potem sprzedana).Na to kilkusetmilionowa modernizacja-to dopiero daje możliwości pohulanki cenowej.Wprowadzaniem w błąd jest natomiast
twierdzenie,że bez kupienia EPEC-u nasza EC będzie produkowała tylko en.elektr.Miasto energię cieplną będzie przecież od
nich kupowało;nie rozpalimy ognisk w mieszkaniach.Spokojnie mogą się modernizować,tak jak wszystkie inne podmioty,które chcą być na rynku.Oczywiście,w interesie Energii (czy kolejnego właściciela)byłoby najlepiej,abyśmy koszty modernizacji spłacili błyskawicznie.Może kraczę,ale chyba coś w tym jest.Stworzony monopol:prod.i przesył nie dopuści już nikogo do
\\\"źródełka\\\",choćby to było korzystne dla Elbląga.Problem ciepłownictwa w naszym mieście istnieje,ale nie możemy się nim zajmować na \\\"łapu-capu\\\".Na pewno nie rozwiąże go \\\"upchnięcie\\\" poprzez sprzedaż EPEC-u.Władze samorządowe wybieramy m.in. do rozwiązania spraw trudnych;i tak właśnie powinno się stać.Pozdrowienia.
Dość mamy takiej prywatyzacji która zaczyna się od zwalniania pracowników , która polega na wyzysku , poniżaniu czlowieka.EPEC jest nieliczną z firm w której faktycznie przestrzega się praw pracowniczych. A jak jest u prywatnych to każdy wie . Pensja to jest łaska . płaca najniższa a reszta o ile jest to do koperty.no i oczywiście wyzysk i żadnych praw. Oczywiście nie twierdzę że wszyscy pracodawcy tacy są ale nistety w Elblągu większość tak postępuje.Jeśli chodzi o EPEC jest to ważna gałąż w funkcjonowaniu miasta .Powinna zostać we władaniu miasta . Gdy dostanie ją jakiś ,,prywaciarz'' najpierw pozwalnia ludzi ,rozwali na spółki, spółeczki potem podniesie ceny za ciepło bo przecież trzeba się dorobić a tu nie ma na czym to nie bank albo market . Wtedy odsprzeda to drugiemu . i tak dalej . Przecież mamy takie przypadki naokoło to nic nowego w kraju . I okaże się że w środku zimy system ciepłowniczy jest rozwalony . Wtedy my mieszkańcy do kogo się zwrócimy? Jak zwykle nie będzie winnych a grzejniki zimne.Zobaczcie co się stało Gdanską firmą.
Do GD - koncze dtyskusje. Inwestycji nie ma i nie bedzie. A co do Szaja. Sorry, ale nie zgadzam sie. To byla wlasciwa osoba, moze tylko w niewlasciwym miejscu i bez wlasciwego zespolu w ec. Nie bede jedenak w tym zakresie toczyl polemiki. Nie ma sensu.
Po co debatowac na forum i w UM? Przeciez mamy w Elblagu piszacegonaforum Janusza P. Madame-Contact. On wszystko zalatwi. Wie jak. Dal temu wyraz w swoim blogu piszacegonaforum.
panie Klim EPEC jest teraz monopolistą i co?
Zostałem wywołany do tablicy.W tym mniemaniu monopolistą może być każda instytucja.Rozumiem też ,że w tym twierdzeniu jest przekonanie,że ceny \\\"ciepła\\\"są za wysokie;nie zamierzam z tym polemizować,być może tak jest.Tym bardziej,że mamy z nimi co miesiąc płacąc pokaźną zaliczkę w czynszu,dorównującym czasem wysokości emerytury lub renty.Zrozumiałe są więc krytyczne komentarze,czasem może zbyt emocjonalne.Nie bronię EPEC-u,choć on ma wpływ częściowy na ceny(jest producent-EC).Niemniej jednak zależność komunalna powoduje pewien umiar w propozycjach,mimo że ostatecznie ceny zatwierdza Urząd Regul.Energetyki.Władza miejska musi się liczyć z portfelem i nastrojami mieszkańców.A teraz wyobraźmy sobie prawdziwy monopol:produkcja(EC)i dystrybucja(EPEC)w jednych rękach(Energa na początku,potem sprzedana).Na to kilkusetmilionowa modernizacja-to dopiero daje możliwości pohulanki cenowej.Wprowadzaniem w błąd jest natomiast twierdzenie,że bez kupienia EPEC-u nasza EC będzie produkowała tylko en.elektr.Miasto energię cieplną będzie przecież od nich kupowało;nie rozpalimy ognisk w mieszkaniach.Spokojnie mogą się modernizować,tak jak wszystkie inne podmioty,które chcą być na rynku.Oczywiście,w interesie Energii (czy kolejnego właściciela)byłoby najlepiej,abyśmy koszty modernizacji spłacili błyskawicznie.Może kraczę,ale chyba coś w tym jest.Stworzony monopol:prod.i przesył nie dopuści już nikogo do \\\"źródełka\\\",choćby to było korzystne dla Elbląga.Problem ciepłownictwa w naszym mieście istnieje,ale nie możemy się nim zajmować na \\\"łapu-capu\\\".Na pewno nie rozwiąże go \\\"upchnięcie\\\" poprzez sprzedaż EPEC-u.Władze samorządowe wybieramy m.in. do rozwiązania spraw trudnych;i tak właśnie powinno się stać.Pozdrowienia.