tak zachwalacie wojo a był ktoś z was na misji zobaczył,co się dzieje!!! byliście postawieni misja lub koniec umowy!!! no bo to tylko MINISTERSTWO OBROTU NIEWOLNIKAMI.ŻYCZE POWODZNIA I MIŁEJ PRACY W MONIE
Cytuję :
" Są pilniejsze wydatki w tym kraju,niż powiększanie bandy nierobów!"
Napisał :
"t"
Widać,że w wojsku nie byłeś potałachu ! Pewnie srałeś w gacie na poborze ze strachu i modliłeś się żeby dostać kat. d ! Myślisz,że w wojsku się leży i nic nie robi? Idź i się przekonaj! Ale pewnie nie masz na to jaj...w ryju mądry! Gadać każdy umie. Trzeba być "kimś" i mieć ambicje żeby zdecydować się wstąpić do armii. Oczywiście zdarzają się totalne cipy które są żołnierzami zawodowymi...ale no cóż...wujek płk. im załatwił i są. A taki któremu naprawdę zależy i się nadaje nie może się dostać...chore! Powinna być ostra selekcja żeby te popierdułki odpadły i stworzyć naprawdę armię zawodowców! A co do przyjęć do wojska to na dzień dzisiejszy wszystko wstrzymane. Przyjmują po znajomości...to dopiero irytujące! Trzeba mieć plecy żeby się dostać. Oby to się w końcu zmieniło!
tak zachwalacie wojo a był ktoś z was na misji zobaczył,co się dzieje!!! byliście postawieni misja lub koniec umowy!!! no bo to tylko MINISTERSTWO OBROTU NIEWOLNIKAMI.ŻYCZE POWODZNIA I MIŁEJ PRACY W MONIE
Cytuję : " Są pilniejsze wydatki w tym kraju,niż powiększanie bandy nierobów!" Napisał : "t" Widać,że w wojsku nie byłeś potałachu ! Pewnie srałeś w gacie na poborze ze strachu i modliłeś się żeby dostać kat. d ! Myślisz,że w wojsku się leży i nic nie robi? Idź i się przekonaj! Ale pewnie nie masz na to jaj...w ryju mądry! Gadać każdy umie. Trzeba być "kimś" i mieć ambicje żeby zdecydować się wstąpić do armii. Oczywiście zdarzają się totalne cipy które są żołnierzami zawodowymi...ale no cóż...wujek płk. im załatwił i są. A taki któremu naprawdę zależy i się nadaje nie może się dostać...chore! Powinna być ostra selekcja żeby te popierdułki odpadły i stworzyć naprawdę armię zawodowców! A co do przyjęć do wojska to na dzień dzisiejszy wszystko wstrzymane. Przyjmują po znajomości...to dopiero irytujące! Trzeba mieć plecy żeby się dostać. Oby to się w końcu zmieniło!