Kilka dni temu podpisane zostało porozumienie koalicyjne dotyczące szerokiej współpracy na rzecz miasta między Prezydentem Elbląga z KWW Witolda Wróblewskiego, Koalicją Obywatelską i Sojuszem Lewicy Demokratycznej. W ramach porozumienia KO otrzymała stanowisko wiceprezydenta, na które wyznaczyła Michała Missana, Przewodniczącego Klubu radnych KO. Jak Witold Wróblewski ocenia ten wybór?
Koalicja Obywatelska w ramach porozumienia mogła wyznaczyć swojego kandydata na stanowisko Wiceprezydenta Elbląga. Został nim Michał Missan, Pana niedawny kontrkandydat w walce o fotel Prezydenta. Jak Pan ocenia ten wybór?
Byliśmy konkurentami, ale na dzisiaj tworzymy koalicję. W Radzie KWW Witolda Wróblewskiego, Koalicja Obywatelska i Sojusz Lewicy Demokratycznej ma większość. Nasze programy w wielu punkach są spójne. Teraz trzeba, w miarę możliwości finansowych Miasta, starać się je realizować. Należy pamiętać, że samorządy zostały ograbione z pieniędzy. Chcemy jednak koalicyjnie uzgadniać zadania tak, abyśmy wspólnie mogli je realizować. Chcę, abyśmy robili to z przekonaniem, że robimy to w sposób jak najlepszy dla mieszkańców.
Zaskoczył Pana wybór Koalicji Obywatelskiej?
To była decyzja Koalicji Obywatelskiej, jakiego kandydata zaproponują. Nie ukrywam, że rozmawialiśmy na ten temat.
Podjął Pan decyzję, że nadal będzie dwóch, nie trzech wiceprezydentów. Dlaczego?
Wiceprezydent Edward Pietrulewicz odchodzi ze stanowiska wiceprezydenta (rozpocznie pracę w Urzędzie Marszałkowskim – przyp.red.), bo podjąłem decyzję, że nie będę zwiększał liczby wiceprezydentów. Sytuacja finansowa Miasta jest jaka jest. Nie chcę, żeby ktoś zarzucał, że zarządzający Miastem ma lekką ręce do finansów. Nie. Pan Pietrulewicz przechodzi do pracy w samorządzie województwa, a pan Missan zrezygnuje z mandatu radnego i będzie drugim wiceprezydentem.
Pan Michał Missan stwierdził, że „przez rok pracowaliśmy ze sobą, uczyliśmy się siebie”. Udało się Panom znaleźć wspólny dialog, dzięki któremu jest Pan pewien, że razem będziecie iść w jednym kierunku?
To życie pokaże. Rozmowy koalicyjne trwały od początku kadencji. Nie były jednak sformalizowane porozumieniem. Przez rok myślę, że wszyscy widzieli, że nasza współpraca przebiegała dobrze. W związku z tym byłem o wiele bardziej przekonany co do współpracy na poziomie władzy wykonawczej, czyli jako wiceprezydenta.
Czego Pan oczekuje od wiceprezydenta?
Tego, co i od siebie – jak najlepszej realizacji zadań. To mieszkańcy oceniają naszą pracę. Nie tylko pracę Prezydenta, ale także wiceprezydentów, radnych, urzędników. Ta praca jest bez przerwy na cenzurowanym. Zawsze powtarzam, że to, co można obiecać w samorządzie to „pot, krew i ciężka praca”.
Miejmy nadzieję, że się to Panom uda.
Jestem o tym przekonany.
Dziękuję za rozmowę.
Z Prezydentem Witoldem Wróblewski rozmawiała
Jak pan od wice oczekuje tego co od siebie, to szkoda pieniędzy lepiej zostać z jednym wiceprezydentem. Lekką ręka to pan ludźmi tasuje, czy pan Missan wie na ile czasu będzie, rok czy dwa?
Ciekawe ile da pan "luzu" nowemu wiceprezydentowi? Bo nawet 1/3 wolności w podejmowaniu decyzji jaką ma pan Nowak, "nowy" nie otrzyma, czy się mylę?
Oboje piękni i młodzi. I ten wzrok świadczący o skupieniu na omawianym problemie. Co do treści , to jak zwykle - nic z niej nie wypływa poza partyjną narracją. Szczere przyznanie że od v-ce oczekuje tyle co od siebie, czyli noszenia desek kosiniaka. Ale chyba chodzi o to aby był pretekst do "wywiadu". Niezwykle ważna dla miasta i mieszkańców publikacja - od razu jest nawet ciepło tańsze. I tak ma "pracować" Missan - opowiadać o niczym, bo po łapkach. To chyba jest koniec Missana i PO - już można mówić "pan już był i co pan zrobił"? A zrobi tyle co wróblewski, czyli "dużo", bo też jest sporej postury . A ten frazes o pocie krwi i ciężkiej pracy to dobrze że został ujęty w cudzysłów, bo nie dotyczy pracy dla miasta, co widać po wzroku.
Towarzyszu Wróblewski, przypominam, PRL dawno się skończył, KC PZPR , jedynie słuszna partia umarła. Wymazanie z Wikipedii pochodzenia nien pomozse. My wiemy, co się pod kopułką kroi u Towarzysza. mentaklnośc została głęboko w komunie. Obudz się wreszcie , chłopie i działaj. Tramwaje bez pieniędzy , jeszcze kilka dni i będą musiały ogłosić upadłość, a syndyk nowe tramwajki zlicytuje za grosze,o to Ci chodzi, by zlikwidować tramwaje w Elblągu ?!
”Rozmowy koalicyjne trwały od początku kadencji. Nie były jednak sformalizowane porozumieniem. Przez rok myślę, że wszyscy widzieli, że nasza współpraca przebiegała dobrze. W związku z tym byłem o wiele bardziej przekonany co do współpracy na poziomie władzy wykonawczej,...” Tak jak oszukał pan swoj elektorat, swoje kwww tak oszukuje pan nas mieszkańców . Wstyd mi ze taki człowiek rządzi w tym mieście, i pewnie wszystkie lustra w um są pochowane, żeby nie widział pan swojej twarzy!
Koalicjanci mają swojego wice a KWWWW...... nie ? Ciekawe......
Podjęłem decyzję że nie będę zwiększył liczba wiceprezydentów... ciekawe, zaiste ciekawe, a kiedy pan podjął taką decyzje w lutym 2019, czy w lutym 2020 roku?????
Panie Wróblewski a może pan pochwali się owocnymi negocjacjami w URE w sprawie ciepla bo coś cisza na ten temat i jakoś wywiadów pan nie udziela jak to często robi chwaląc się sukcesami czyżby porażka była tylko w zamian mieszanie stanowiskami dla odwrocenia uwagi
Panie Wróblewski a może pan pochwali się owocnymi negocjacjami w URE w sprawie ciepla bo coś cisza na ten temat i jakoś wywiadów pan nie udziela jak to często robi chwaląc się sukcesami czyżby porażka była tylko w zamian mieszanie stanowiskami dla odwrocenia uwagi
Chłopina jest tak żałosny jak jego twarz. Bełkot. Jemu KO wyznacza zastępców - w takim zapyziałkowie można uniknąć partyjniactwa . Ale po co? To tylko taka sycylijska wdzięczność znajomych. A honor? Przyzwoitość? Kto zarządza miastem? Były słupy z dyrektorów szkół, była walka z KO. Dzisiaj resztki miejskiej kasy biorą ci co mają obronić administratora na fotelu i pojawiają się słupy w zarządzie. Żenua. Żadnego pomysłu na miasto poza dojeniem mieszkańców i korytami dla swojaków. Musiał w W-wie dostać niezłą lekcję skoro potrzebuje ochrony KO. Opozycja dziwnie milczy jakby należała do koalicji.Wegetacja .