Prezydent Elbląga Witold Wróblewski zwołał wczoraj (12 września) konferencję prasową, by omówić skutki finansowe zmian prawnych wprowadzonych przez Rząd. - Chcemy przestawić, jak wygląda sytuacja w oświacie w Elblągu – wyjaśniał - Łącznie obciążenia finansowe dla samorządu wynikające z rządowych zmian prawnych wynoszą na rok 2019 19,6 mln zł, a na rok 2020 już 40,6 mln zł.
Oświata to największa pozycja w budżecie miasta. Od kwietnia 2018 roku wprowadzona podwyżka dla nauczycieli miała skutek finansowy w wysokości 4,5 mln zł. Teraz w skutek zmian wprowadzanych przez rząd, a więc 5% podwyżce, zwiększeniu dodatku wychowawczego i dodatku dla nauczycieli mamy dodatkowe wydatki w wysokości ponad 10 mln zł. W 2020 roku będzie to już łącznie ponad 20 mln zł. Dzieje się to wszystko przy spadającej z roku na rok subwencji oświatowe
– mówił Witold Wróblewski.
Jak podkreślił Prezydent Elbląga niebawem samorząd czeka kolejne wyzwanie. - Przed nami obniżenie stawek podatkowych z 18 do 17%, podwojenie kosztów uzyskania przychodów dla pracowników i zwolnienia z podatku PIT dla pracowników w wieku od 26 lat, co już w 2019 roku, a więc trwającym roku budżetowym, gdzie nie powinno być tego typu zmian obniża dochody miasta o 5,4 mln zł., według wyliczeń na 2020 rok skutki zmniejszenia dochodów z podatków wynosić będą już 20,5 mln zł – wymieniał.
Łącznie obciążenia finansowe dla samorządu wynikające z rządowych zmian prawnych wynoszą na rok 2019 19,6 mln zł, a na rok 2020 już 40,6 mln zł. Zabiera nam się dochody, dodaje obciążenia i każe sobie radzić z tym problemem
– podkreślił Witold Wróblewski.
Jak zaznaczył Prezydent Elbląga, budżet 2020 r. może być ciężki do zaplanowania. - Pytanie czy to wszystko będzie zrekompensowane, kiedy w przyszłym roku wyparuje nam z budżetu 40 mln zł. Bardzo nas to martwi, jak spiąć budżet. Jeszcze niedawno mówiliśmy o nadwyżce, którą możemy wykorzystać na inwestycję, teraz ona praktycznie znika – zauważa Witold Wróblewski. - Nie jestem zwolennikiem działań rządu, które odbijają się na działalności samorządu. Dla nas to oznacza brak możliwości inwestycyjnych, brak dalszego rozwoju. Chcę podkreślić jednoznacznie, że zaproponowane przez rząd zmiany odbywają się kosztem samorządów.
Mimo tej trudnej sytuacji chcę uspokoić nauczycieli, wprowadzimy te podwyżki, a wszyscy dostaną takie same dodatki
– dodał wiceprezydent Elbląga, Edward Pietrulewicz.
Głos w tej sprawie zabrał także Przewodniczący Rady Miasta Antoni Czyżyk. - W tej trudnej sytuacji budżetowej nikt jednocześnie nie zwalnia nas z realizacji żadnych zadań. Chcę przypomnieć, że Miasto ma swoje plany, kończy się ta perspektywa unijna i to ostatni moment, by sięgnąć po te środki, pytanie czy będzie nas na to stać, bo zbilansowanie budżetu będzie karkołomne – dodał.
Przewodniczący Klubu Radny Platformy Obywatelskiej Michał Missan przyznał, że zmiana w trakcie roku budżetowego spada na prezydenta i radnych. - Dlatego będziemy apelować do radnych PiS o rządowe rekompensaty. W tej sytuacji budżetowej nie chcemy jednocześnie zarzutów, że samorząd jest nieudolny i źle zarządza finansami – mówił.
Wystosowałem pismo do Ministerstwa Edukacji informujące o zwiększeniu wydatków na oświatę i wskazywałem na potrzebę dodatkowych środków, dostałem odpowiedź odmowną. Nie rezygnujemy z walki o dodatkowe środki. Teraz wzmocnimy nasze stanowisko także stanowiskiem Rady Miejskiej
– stwierdził Witold Wróblewski.
Oj już nie płaczcie. Sprzedajcie EPEC i po kłopocie. Może nowy właściciel nie będzie tak łupił za ciepło.
to oddajcie płace nauczycieli do MEN - niech minister płaci nauczycielom- tak jak było dawniej
Jeszusz Maryja!! Oni nie mają żadnych hamulców - będąc w "pracy" ciągle pakują się z bzdurami aby zaistnieć w kampanii. Amoralności ekipy Kozła ciąg dalszy. Ciągle te same "twarze", ciągle nic nie wynika z ich bełkotu. Zamiast realizować działanie korytowego celebryty może weźcie się choć przez ten miesiąc do roboty a będziecie się chwalić, że macie kasy aż nadto. Porażająca mentalność i metody. Przecież po to jest "samorząd" aby samorządził = zarządzał społecznością lokalną, w tym także realizował zadania zlecone i uzyskiwał na to fundusze centralne. Płacz nic nie da , tym bardziej, że zamiast pracy ciągle prowadzicie kampanie wyborcze i siedzicie na "konferencjach". Odrobina wstydu, przyzwoitości i roboty. A ciepło? Mina Czerepaka niezbędna. Dziwne, że Nowak zachowuje się przyzwoicie.
Czas najwyższy wziąć się do pracy Panie Prezydencie wraz ze swoimi służbami w Urzędzie Miasta. Trzeba szukać źródeł dochodów budżetowych w swoim regionie także a nie wyłącznie liczyć na centralę . Jest wiele terenów oraz plomb pod zabudowy domków oraz osiedli , które należy dobrze sprzedać. Gdzie są Inwestorzy Nowi , którzy by zainwestowali środki finansowe na terenach już przygotowanych ?? Trochę inicjatywy i dobrej woli .
Do - luka - Ona to TROLL PIS ciągle daje negatywne komentarze szkalując Samorząd Miasta i pana Prezydenta i opozycję a także protest Prokuratorów przed Sądem. Wstyd kobieto trollu PIS.
Popieramy wpis luka, niech weźmie się za pracę całe to towarzystwo. Pora postawić olsztynowi ultimatum ws podziału pieniędzy tylko że boicie się olsztyniakow. My walimy z góry na olsztyn i bagna. Jak nie będzie dalej inwestycji w Elblągu polecicie szybciutko . Już w wyborach podziekujemy P O i PSL i S L D i precz. Do referendum bliżej i pa.
Od razu po wpisie widac że peowiec slini sie. Spadaj.
Wilkowyje. Piszę to ze smutkiem, ale cóż, chcieliście, to macie i tyle w temacie.
Ale dlaczego nikt się nie martwi ile już wyparowuje z naszych portfeli. Jest straszna drożyzna na podstawowe produkty do życia, dlaczego nie analizuje się podwyżek cen , które dotknęły zwykłego człowieka, który zarabia najniższą krajową?Kiedy obniżka za ciepło, bo chociaż to nam trochę wyrówna, pan prezydent obiecał.Kiedy budowa nowego źródła ciepła, materiały kosztowne już były opracowane, zapłaciliśmy za nie, kiedy fundusze norweskie, chyba takie wyjaśnienia Nam się należą.
Wygląda na to, że dla władz w naszym UM ta wiadomość jest niczym dar od niebios :) Teraz będzie wymówka czemu Góra Chrobrego i Bażantarnia leżą i kwiczą, czemu nie ma kasy na basen czy Dolinkę i inne resztki atrakcji turystycznych Elbląga, które w ciągu ostatnich lat zostały po prostu zmiecione i zapomniane. Chociaż w przypadku tego województwa lepiej pasuje, że zostały "zaorane" :)