Minęły ponad 4 miesiące odkąd MOSiR został połączony z Halą Widowiskowo-Sportową przy ul. Grunwaldzkiej (niegdyś CSB). Postanowiliśmy sprawdzić, jak radzi sobie nowa jednostka, którą zarządza Marek Wnuk.
1 kwietnia MOSiR został połączony z Centrum Sportowo-Bizneoswym przy ul. Grunwaldzkiej. Skąd wziął się ten pomysł?
Jestem dyrektorem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji od 2007 r. Od razu rzuciło mi się w oczy, że MOSiR ma przydzielone zadania, które w ogóle nie są związane ze sportem. Mieliśmy pod opieką targowisko miejskie, parkingi, nieruchomości,grunty i tereny zielone. Oznaczało to dodatkowy nakład czasu, który nie pozwalał się skupić w pełni na działalności sportowej. Od 2007 r. przekonywałem władze Elbląga, że trzeba to zmienić. Dopiero Prezydent Witold Wróblewski zauważył, że korzystne będzie przeniesienie do innych jednostek podmiotów niezwiązanych ze sportem. Rozpoczęła się restrukturyzacja MOSiR.
Na czym polegała?
Przygotowania do połączenia rozpoczęły się w ubiegłym roku. Rozpędu nabrało to od stycznia do końca marca tego roku. Nastąpiło połączenie dawnego MOSiR-u, który funkcjonował, jako zakład budżetowy, z CSB, co dało jednostkę budżetową. Udało się to zrobić przy dużym zaangażowaniu osób ze ścisłego kierownictwa obu jednostek. Najwięcej czasu zajęło znalezienie jednostek, którym można byłoby przekazać sprawy niezwiązane ze sportem. Trwały rozmowy, by wszystko odbyło się zgodnie z literą prawa.
Połączenie na papierze to jedno. Jak to wygląda w praktyce?
Obie firmy po połączeniu zintegrowały się. Pracownicy się porozumieli i wspólnie pracują na rzecz elbląskiego sportu. Głównym zadaniem nowej jednostki to przede wszystkim zarządzaniem bazą sportową i organizacja imprez sportowo-rekreacyjnych dla mieszkańców Elbląga.
Po połączeniu znacznie zmalała ilość miejsc pracy.
Przed połączeniem MOSiR posiadał 150 etatów. Po połączeniu jest ich 113. Za sukces uważam fakt, że nikogo nie pozbawiliśmy środków do życia. Wszystkie osoby, które odeszły miały je zapewnione, bo albo przechodzili na emeryturę, albo odchodzili za porozumieniem stron do już wcześniej znalezionej pracy, albo rozpoczęli pracę w innych jednostkach podległych Prezydentowi.
Jak przełożyło się to na finanse Miasta?
Jest to ponad 500 tys. zł zaoszczędzone w budżecie Miasta w skali roku.
Co poza oszczędnościami dało połączenie?
Pozwoliło skupić się nam tylko na działalności sportowej, bardziej dysponować zasobami ludzkimi, poprawić jakość imprez oraz zwiększyć ich liczbę. Widać to już po tegorocznych wakacjach. Oprócz stałych rozgrywek ligowych zaczęliśmy robić imprezy ogólnomiejskie, w których uczestniczy wiele osób. Efektem jest prowadzone przez miasto "Lato w formie". Ale nie tylko. Pomagaliśmy przy organizowaniu Festynu Wodnego w ramach Juwenaliów, zorganizowaliśmy Bieg Piekarczyka, byliśmy współorganizatorem zawodów Garmin Iron Triathlon czy Enduro man.
Prężnie działa też inicjatywa "Wakacje z MOSiR-em".
Jedynie w lipcu zorganizowaliśmy 45 zajęć. Wśród nich są m.in. wycieczki rowerowe, turniej mini piłki siatkowej, turniej trio basker, warsztaty sztuki oddechu z jogą czy letnia szkoła fitness. W sumie z tych zajęć skorzystało 1355 elblążan. Przy organizacji naszych imprez pomagają nam Elbląski szkolny Związek Sportowy, Grupa Wodna Marcina Trudnowskiego, EL WOPR, EL Aktywni czy PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej. Wszystkim serdecznie dziękuję.
Które wydarzenie sportowe zorganizowane w tym roku ocenia Pan najlepiej?
Sądzę, że Garmin Iron Ttiarhlon będzie wydarzeniem roku! Poziom sportowców był bardzo wysoki. Poza tym duża ilość zawodników i kibiców świadczy o randze imprezy. Przede wszystkim te zawody były wielką promocją Elbląga. Trzeba również zwrócić uwagę, że Starówka tętniła życiem. Restauracje, hotele przeżywały oblężenie. Relacje z zawodów były w TVN, TVN24 i TV Sport.
A jakie imprezy czekają na elblążan?
Czeka nas drugi Festiwal Sportów Wodnych, który odbędzie się pod koniec wakacji. Pierwsza edycja cieszyła się dużym zainteresowaniem całych rodzin. Chcemy to kontynuować. Dużym wydarzeniem będzie niewątpliwie Puchar Swiata w Nordic Walking w Bażantarni, który odbędzie się 27 sierpnia, a we wrześniu zapraszamy na Turniej Czterech Trenerów w piłce siatkowej. Będziemy też pomagać PTTK przy organizacji na początku września Wyścigu Smoczych Łodzi. 11 listopada będziemy wspomagać EL Aktywnych przy organizacji Biegu Niepodległości. W okresie jesienno zimowym tradycyjnie Ice Party Mikołajki czy walentynki na lodzie, które odbędą się na Lodowisku Helena.
Jakie plany ma Pan względem MOSiR-u?
Chcielibyśmy na miarę naszych możliwości zaspokoić potrzeby klubów sportowych, szkół i mieszkańców Elbląga w zakresie korzystania z miejskich obiektów sportowych. A dla mieszkańców miasta organizować jak najwięcej imprez sportowo-rekreacyjnych i zawodów sportowych z udziałem znanych i lubianych sportowców.
Dziękuję za rozmowę.
Z Markiem Wnukiem rozmawiała
w srodowisku sportowym mowia ze widać lepsza aure... lepsza dostepność i bynajmniej dochodzi do rozmów w sprawach a nie jak to było dawniej NIE BO NIE I JUZ...
Wypracować to co będzie na lepsze i zmieniać. Cały czas iść z duchem czasu, do przodu, powodzenia.
Zmiany -zrozumcie to wreszcie to nowe osoby na stołkach a powrót tych samych osób to czysty PRL.
Dlaczego po tylu podpowiedziach ze strony mieszkańców nadal lodowisko -nie dobudowuje sie trybun po obu bokach .Tak by trybuny były w koło lodowiska.