Środa, 6.11.2024, Imieniny: Elzbieta, Zachariasz, Slawomir
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii WYWIADY

Co dalej z T.Świniarskim komendantem PSP w Elblagu? "Nie pozwolę sobie na gnuśnienie w domu"

30.04.2016, 12:00:45 Rozmiar tekstu: A A A
Co dalej z T.Świniarskim komendantem PSP w Elblagu? "Nie pozwolę sobie na gnuśnienie w domu"
Fot. Ryszard Biel

Tomasz Świniarski, 4 maja, przestanie pełnić funkcję komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu. Sprawdziliśmy, czy odejście oznacza rozwinięcie jego kariery politycznej oraz jakie ma rady dla swojego następcy.


 

 

Czy to prawda, że 4 maja, w Dniu Strażaka, przestanie Pan być komendantem?

To prawda. 4 maja, o godz. 12.00, na placu przed Komendą odbędzie się uroczysty apel z okazji Dnia Strażaka i jednym z elementów będzie również zdanie przeze mnie obowiązków Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu.

 
Z tym stanowiskiem rozstanie się Pan po siedmiu latach. Jakie emocje temu towarzyszą?

Jestem z tych ludzi, którzy najpierw starają się siebie ze wszystkiego rozliczyć. Wiem, jakie miałem plany, i wiem też, czego nie udało się zrobić. Oczywiście mam tu na myśli nową strażnicę. Moim marzeniem było przynajmniej wbudowanie kamienia węgielnego i rozpoczęcie budowy. Tego się nie udało zrobić. Mogę mieć satysfakcję z tego, że mamy już lokalizację i działkę, która jest naszą własnością.

 
Jak ocenia Pan ostatnie siedem lat?

Był to świetny okres dla elbląskiej straży. Zastałem elbląską komendę z samochodami, których średnia wieku grubo przekraczała 10 lat. W tym czasie wymieniliśmy wszystkie samochody gaśnicze. Trafiły do nas samochody specjalistyczne:  samochód ratownictwa chemicznego, ratownictwa wodnego, kontenery przeciwpowodziowe, kontenery pompowe. To były świetnie wykorzystane środki unijne, środki z Programu Operacyjnego. Wielką duma napawa mnie fakt, że w Elblągu mamy komorę dymową.
 

 
Czy poza sprzętem coś się zmieniło?

Biurokracja. Zdecydowanie komenda jest bardziej zaangażowana w pracę administracyjną, chociaż liczebność nie została zwiększona i nadal, łącznie z komendantami, pracuje 12 osób. A gwarantuję, że w tym okresie pracy przyrosło przynajmniej dwukrotnie. W sumie stan jednostki to jest obecnie 154 strażaków, ale zdecydowana większość z nich pracuje w systemie zmianowym.

 
Warunki pracy, a mam tu na myśli budynek, też uległy zmianie?

Udało nam się dużo zmienić jeśli chodzi o warunki socjalne strażaków. Wszyscy strażacy mają nowe szatnie, nowe szafki. W Pasłęku udało się stworzyć takie warunki, jakich zazdroszczą oba oddziały elbląskie. Nadal jednak jest niedosyt.

 
Przez te lata zmieniły się także warunki pracy samych strażaków?

Największą satysfakcję mam z tego, że za mojej kadencji najwięcej strażaków się wykształciło. Jakbym przewidział, co niesie przyszłość, bo w międzyczasie zmieniły się przepisy kwalifikacyjne. Komendant Główny i Minister Spraw Wewnętrznych uszanowali tylko oficerów pożarnictwa. Gdybyśmy dzisiaj chcieli wystartować ze stanem z 2008 r. do nowego przepisu kwalifikacyjnego, to okazałoby się, że nie mamy najmniejszych szans wypełnić etatów. W moim czasie, każdego roku, od dwóch do czterech strażaków kończyło szkoły aspiranckie. Po raz pierwszy, od wielu lat, udało mi się przyjąć oficera - absolwenta Szkoły Głównej Służby Pożarniczej. Tu procentuje współpraca z elbląską młodzieżą. Myślę tu o klasach mundurowych, które sądzę, że niebawem przyniosą kolejne efekty.
 

 
W Straży Pożarnej służy Pan od 31 lat. Siedem z nich spędził Pan na stanowisku komendanta. Czy odnalezienie się w roli szefa swoich dotychczasowych kolegów było proste?

To jest bardzo ciężkie przejście i gwarantuję, że nie ma takiego człowieka, który zdaje sobie sprawę, co go czeka. Kiedy powoli człowiek zajmuje coraz wyższe stanowiska, to coraz bardziej wydaje się sobie mądry i przekonany, że zna się na wszystkim. Żeby dowiedzieć się, czego się nie wie trzeba zostać komendantem. Kiedy obejmowałem to stanowisko myślałem, że wszystko jest proste i stworzę strażakom takie warunki, że staniemy się jedną rodziną. Tu jednak są 154 charaktery, które trzeba ogarnąć w jedną całość, z pokoleniem, które ominęło służbę wojskową. Niestety budżet jest tu skromny, co nie ułatwia pracy komendantowi. Wychowałem się w środowisku elbląskim i to na pewno też miało wpływ na nasze relacje. Łatwiej zostać komendantem w jednostce, do której się przyjeżdża i nie zna się nikogo. To stanowisko wiąże się z bardzo dużą odpowiedzialnością.
 

 
Czy w związku z odejściem ze stanowiska, będzie Pan miał więcej czasu na politykę?

Zawsze byłem aktywy i coś robiłem. Była we mnie chęć robienia czegoś dla ludzi. Dzisiaj kończy się pewien etap. Nie oznacza to jednak, że nie będę chciał już nic robić. Czy to będzie polityka? Raczej nazwałbym to działaniem na rzecz poprawy czegoś w tym kraju. Jeśli pojawię się na liście wyborczej, by działać lokalnie, to czy to oznacza politykę?

 
Czyli obojętne na liście której partii, byle się Pan znalazł?

Będę tam, gdzie chcą dobrze dla tego kraju. Prawda jest taka, że niektórzy ludzie wydają nam się być rozsądniejsi inni mniej rozsądni. Każda partia ma swoich mądrych i głupich ludzi. Ja bym chciał trzymać z tymi mądrymi, z partią, która chce dobrze dla kraju.

A według Pana teraz to która partia?

Ta, która czyni dobrze dla kraju. Skoro społeczeństwo ufa jakiejś partii to daje jej mandat zaufania na sprawowanie władzy przez jakiś okres. Jeśli można kogoś rozliczyć to z perspektywy tego okresu, a nie dziś.

 
Czyli niewykluczone, że pojawi się Pan na liście Prawa i Sprawiedliwości?

Nie zamierzam gnuśnieć w domu. Jeżeli gdziekolwiek moja głowa, moje ręce przydadzą się, żeby żyło się lepiej, to ja chętnie się zaangażuję. Dzisiaj wszyscy mnie kojarzą z Polskim Stronnictwem Ludowym, bo pojawiłem się na jej liście. Tam znałem ludzi, których bardzo szanuję. Byłem pod wrażeniem wiedzy technicznej pana Witolda Wróblewskiego, jeśli chodzi o pozyskiwanie środków. Kiedy dostałem propozycję, czy nie wsparłbym listy swoją osobą, zrobiłem to z przyjemnością, bo szanuję człowieka, nie zieloną koniczynkę.
 

 
W takim razie jakie ma Pan plany?

Na pewno chciałbym trochę odpocząć psychicznie, bo praca na tym stanowisku mnie trochę wyeksploatowała. Z polityką poczekamy, ale chcę podjąć jakieś wyzwanie zawodowe. W tej chwili nie mam konkretnej propozycji, ani wizji.

 
Ma Pan rady dla swojego następcy? Na co powinien zwrócić uwagę?

Dziś trzeba zrobić wszystko, żeby pan wojewoda ujął w swoim budżecie zadanie pt. Budowa nowej strażnicy w Elblągu. Jeśli chodzi o komendę to nie można zatrzymać się w rozwoju edukacji kadr. Trzeba dbać o wyposażenie osobiste strażaka. Tu trzeba pracować od pierwszego dnia. Jeśli chodzi o współpracę międzyludzką to na początku nie można składać zbyt dużych deklaracji, bo one nie są tak łatwe do spełnienia, jak by się chciało i nie wolno wierzyć w to, co się mówi o ludziach, tylko samemu sprawdzić kto, co sobą reprezentuje.

Dziękuję za rozmowę.


 
Z Tomaszem Świniarskim rozmawiała
 
Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 1

%100.0 %0.0


Komentarze do artykułu (20)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +17
    ~ nie rozumiem
    Sobota, 30.04

    Albo emerytura, albo praca. No chyba, że jak dużo ludzi w Elblągu i emerytura i prac, a dla młodych niema pracy.

  2. 2
    +8
    ~ ale
    Sobota, 30.04

    Nowej straznicy nie ma i nie wiadomo kiedy będzie w Elblągu.

  3. 3
    +1
    ~ ale
    Sobota, 30.04

    Nowej strazmicy nie ma i nie wiadomo kiedy będzie.

  4. 4
    +7
    ~ obiektywny
    Sobota, 30.04

    czyli komuch!!!! PO i PSL to jedna czerwona sitwa razem z SLD ,ludzie od pilnowania koryta!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  5. 5
    +12
    ~ Kapitan Żbik
    Sobota, 30.04

    Pewnie, że nie pozwoli sobie na "gnuśnienie w domu", bo już jego partyjny kolega Wróbel na pewno załatwi mu jakieś korytko w urzędzie z naszych podatków. Wezmą go na komendanta straży wiejskiej albo do jakiegoś zarządzania kryzysowego i szekle będą mu się zgadzać.

  6. 6
    +12
    ~ wist
    Sobota, 30.04

    No i z powierzenia, będzie doradcą pana Wróblewskiego? Czy też komendantem w UM?

  7. 7
    +11
    ~ Eghs
    Sobota, 30.04

    A kogo to obchodzi

  8. 8
    +12
    ~ źle poinformowany
    Sobota, 30.04

    Idzie wazelina do Wróbla, praca w UM czeka :-)

  9. 9
    +12
    ~ Nieznany
    Niedziela, 01.05

    DO KAPITANA ŻBIK I WIST - MACIE PANOWIE ŚWIĘTĄ RACJĘ CO DO PANA TOMASZA ŚWINIARSKIEGO ! KTÓRY ODEJDZIE Z JEDNEGO STOŁKA A WEJDZIE NA DRUGI.

  10. 10
    +12
    ~ df
    Niedziela, 01.05

    wcale się nie dziwię że garnie się do roboty w końcu widać że nie przepracowany, ciekawe co ten pan by gadał jak popracował by w hipermarkecie albo na budowie za psie pieniądze?

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.9045720100403