Czwartek, 14.11.2024, Imieniny: Laura, Emil, Wawrzyniec
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii WYWIADY

Jak zespół Besides, zwycięzcy ósmej edycji Must Be The Music, postrzega Elbląg?

13.12.2015, 07:00:10 Rozmiar tekstu: A A A
Jak zespół Besides, zwycięzcy ósmej edycji Must Be The Music, postrzega Elbląg?
Fot. Adrian Sajko

Paweł Kazimierczak (gitara), Piotr Świąder - Kruszyński (gitara), Artur Łebecki (bas) i Bartłomiej Urbańczyk (perkusja), czyli zespół Besides zagrał wczoraj w Mjazzdze. O tym z czym kojarzy im się Elbląg oraz czy sami słuchają swoich płyt, zwycięzcy ósmej edycji programu "Must Be The Music" opowiedzieli w rozmowie z info.elblag.pl.

Na początek zapytam Was o nasze miasto. Z czym kojarzy Wam się Elbląg?

Paweł: Z morzem.

Piotr: Z piwem EB. Pamiętam, że przed laty było takie piwo i chyba było z Elbląga. Kojarzy mi się też z Klubem Mjazzga, bo to klub znany w Polsce.

Artur: Mi kojarzy się z Warmią, ze specyficznym, pozytywnym klimatem. Całkiem fajną architekturą.

Za chwilę zagracie w klubie dla elblążan. Czy bardziej odpowiada Wam kameralny klimat tego miejsca, czy równie dobrze odnajdujecie się, gdy gracie dla szerszej publiczności?

Piotr: Nie mamy jakiegoś doświadczenia w graniu dla szerszej publiczności. Nasze koncerty są kameralne.

Oj, zdarzyło się Wam nie raz grać dla szerszej publiczności chociażby podczas programu "Must Be The Music".

Piotr: Owszem zdarzyło się, ale ja się lepiej czuję w takich, kameralnych miejscach.

Artur: Ja też!

Paweł: Dobrze kiedy publiczności jest mniej, scena jest mniejsza, wtedy ta energia się inaczej rozkłada.

Choć od czasu wygrania przez Was w "Must Be The Music" minęły dwa lata, nie mogę nie zapytać o ten program. Czy podczas jego przebiegu czuliście się na tyle mocni w tym, co robicie, że byliście pewni, że zostaniecie docenieni?

Artur: Szczerze mówiąc ja tak czułem.

Paweł: Podkreślmy, że to jest całkowicie indywidualna sprawa, bo ja miałem zupełnie inne odczucia.

Piotr: Ja nie wierzyłem, że takie coś może przejść.

Paweł: Docenieni poczuliśmy się po pierwszym odcinku castingowym, gdy dostaliśmy same dobre oceny i bardzo dużo, ciepłych słów. Ale jednak większość z nas nie wierzyła, że uda się wygrać, oprócz oczywiście Artura (śmiech).

Na Waszej stronie basides.pl znalazłam ciekawy cytat. "Kwartet, który grając niszowy gatunek muzyki podbił serca milionów ludzi w Polce".

Paweł:
To takie przesadzone. Kto to napisał?

Bartek: To nie my!

Paweł: Z tymi milionami to raczej nie, ale mamy świadomość tego, że dzięki temu, że wystąpiliśmy w programie "Must Be The Music" na pewno troszeczkę ludzi usłyszało o takiej muzyce. Już nie mówię o naszym istnieniu, ale o muzyce, która jest troszeczkę inna niż ta, którą  prezentuje się w mediach.

Jest to specyficzny rodzaj muzyki. Dla kogo gracie?

Bartek: Dla wszystkich.

Artur: Ciekawe jest to, że odbiorcami naszej muzyki na koncertach są ludzie z szerokiego kręgu wiekowego. Przychodzą i dwudziestolatkowie i sześćdziesięciolatkowie. I po koncercie przychodzą mówiąc, że są zadowoleni.

Paweł: Ja zawsze się boję, że ktoś przyjdzie po koncercie i powie, że było za głośno, że nie wytrzymali. A oni twardo, że było super.

Piotr: Mówią, że mają wspomnienia z jakimś zespołem sprzed iluś lat, który im się przypomina, kiedy nas słuchają.

W sierpniu pojawiła się Wasza druga płyta  "Everything is". Jak moglibyście ją opisać? Czym różni się od pierwszej?

Piotr: Jest bardziej urozmaicona brzmieniowo. Bawiliśmy się bardziej w dobieraniu. Jest kilka gitar użytych, kilka piecy.

Bartek: Bawiliśmy się brzmieniem.

Artur: Jest bardziej dopracowana, mniej spontaniczna.

Bartek: Jest bardziej przemyślana. Nie ma tam przypadków.

Po doświadczeniu z pierwszą płytą praca nad drugą była łatwiejsza?

Bartek
: Nie.

Piotr: To były dwa zupełnie różne doświadczenia, ale nie czuliśmy, że pracujemy na kopalni. To była przyjemność.

Paweł: Pierwsza płyta powstawała bardzo długo. Powstawała wtedy, kiedy nie myśleliśmy, że kiedyś nagramy ten materiał. To był proces pisania, grania, pisania, grania, który trwał przez 1,5 roku. Wchodziliśmy do studia z gotowymi numerami. Druga płyta tworzona była przez pół roku i tworzyliśmy ją typowo pod studio, nie wiedząc nawet, jak te utwory będą brzmieć na żywo, podczas koncertów. Wyszło bardziej żywiołowo i mi osobiście tą płytę lepiej się gra na koncertach.

A tak prywatnie słuchacie swoich płyt?

Paweł
: Nie.

Piotr: Ja przesłuchuję teraz tą drugą płytę.

Batek: Ja w samochodzie sobie słucham.

A jakiej muzyki słuchacie?

Paweł:
Każdej, która jest dobra.

Bartek: A nawet, jeżeli nie jest dobra to podczas jazdy busem zmuszamy się, żeby słuchać...

Piotr: O tak, Bartek nas katuje swoją muzyką, której ja nie kumam.

Jaką?

Bartek:
Tesseract, Peryfery (metal progresywny, alternatywny)

Artur: Ostatni koncert, na którym byłem to był koncert Davida Hollanda, jazzowego kontrabasisty. Bardzo fajny emocjonalny.

A może polscy artyści?

Paweł:
Spodobała nam się nowa płyta pana Roguckiego.

Piotr: Ostatnio jej słuchaliśmy i zaskoczenie, całkiem  inaczej niż wcześniej, niż Coma. Zrobił bardzo fajną rzecz. A parę lat temu bardzo fajną płytę wydał Tomek Makowiecki.

Wszyscy: O, tak.

Dziękuję za rozmowę i życzę udanego koncertu.


Rozmawiała

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 1

%100.0 %0.0


Galeria / Mjazzga, koncert grupy Besides, zwycięzcy ósmej edycji programu "Must Be The Music" / Fot. Adrian Sajko ( zdjęć 24 )
Dodano: 2015-12-13 |  Fot. Adrian Sajko
0

Komentarze do artykułu (1)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    0
    ~ poiuy
    Niedziela, 13.12

    Chyba "Periphery" nie "Perifery"

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


3.6382908821106