Krynica Morska znana jest elblążanom jako doskonałe miejsce odpoczynku. W rozmowie z burmistrzem Krzysztofem Swatem dowiedzieliśmy się, jakie inwestycje, w trosce o jeszcze lepszy komfort turystów, planowane są na najbliższy czas oraz co udało się zmienić w mieście w przeciągu ostatnich lat.
Niebawem rozpocznie się drugi etap projektu "Pętla Żuławska- rozwój turystyki wodnej". Jakie działania są planowane?
W ramach II etapu Pętli Żuławskiej projektu, który w obecnym okresie projektowania 2014-2020 został rozszerzony o Zatokę Gdańską, chcemy dokończyć modernizację naszego Portu Jachtowego, czyli przedłużyć molo pasażerskie o 90 m i tutaj chcemy współpracować z Urzędem Morskim. Przedłużone molo ma zabezpieczać m.in. basen portowy przed falowaniem, wybudować pomosty pływające przy trzecim pirsie, wybudować nowy hangar z całym zapleczem niezbędnym w porcie jachtowym, zabezpieczyć nabrzeże południowo-wschodnie przed działaniem fal.
Wczasowicze mogą korzystać ze świeżo zmodernizowanego deptaku oraz placu głównego. Proszę opowiedzieć o tych inwestycjach.
Zmodernizowany deptak pomiędzy ulicami Bałtycką i Morska będzie częścią ciągu pieszo rowerowego, który powstanie na szczycie wydmy od Portu Rybackiego nad morzem do ulicy Przyjaźni obok Restauracji Nadmorskiej. Będzie on pełnił funkcję promenady nadmorskiej. Mam nadzieję najbardziej ulubionego miejsca spacerów mieszkańców Krynicy Morskiej jak i turystów. Natomiast cały ciąg pieszo-rowerowy będzie częścią trasu rowerowej od Przebrna do granicy Państwa w ramach trasy rowerowej R-10. Plac główny w Porcie Jachtowym chcemy uatrakcyjnić poprzez budowę fontanny przy niskim nabrzeżu, która miałaby być wykonana w stylu marynistycznym, nawiązując do bezpośredniego sąsiedztwa Portu Jachtowego. Aby przyciągnąć ludzi do portu chcę aby powstały w jego obrębie „klimatyczne” kafejki, w których będą mogli przesiadywać całe rodziny.
W jaki sposób Krynica Morska zamierza otworzyć się na turystów - miłośników wycieczek rowerowych?
Tak jak wcześniej wspomniałem miasto Krynica Morska uczestniczy w dużym projekcie, priorytetowym dla województwa pomorskiego dotyczącym budowy tras rowerowych R-10 i R-9 od styku z województwem zachodniopomorskim po województwo warmińsko-mazurskie i granicę Państwa na Mierzei Wiślanej i wzdłuż Wisły. Trasy rowerowe wraz z infrastrukturą towarzyszącą, które powstaną w ramach tego projektu pozwolą miłośnikom jazdy na rowerze bez ograniczenia korzystać z walorów przyrodniczych naszego miasta.
Czy planowane jest stworzenie nowych placów zabaw oraz siłowni na świeżym powietrzu?
Chcemy stworzyć nowy tereny rekreacyjne zarówno w samej Krynicy Morskiej jak i w Krynicy Morskiej-Piaski i Krynicy Morskiej-Przebrnie. Zwróciliśmy się do Starostwa w Nowym Dworze Gdańskim jak i do Nadleśnictwa Elbląg o użyczenie lub wydzierżawienie pod cel publiczny na długi okres terenów, na których chcemy takie inwestycje prowadzić. Mamy już wstępną akceptację naszych wniosków. Czekamy tylko na podpisanie stosownych dokumentów. Planujemy, aby na tych terenach powstały boiska sportowe, place zabaw, siłownie zewnętrzne. Chcemy, żeby to były bezpieczne miejsca spotkań całych rodzin, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie.
Jakie inne inwestycje planuje Pan rozpocząć w najbliższym czasie?
Oczywiście wspomniane trasy rowerowe oraz II etap Pętli Żuławskiej ale również termomodernizacja budynków Zespołu Szkół, budowa pełnowymiarowej hali sportowej, tereny rekreacyjne wspomniane wcześniej, stopniowa dalsza modernizacja dróg. Oczywiście zakres inwestycji w dużej mierze będzie uzależniony od możliwości pozyskania dofinansowania ze źródeł zewnętrznych oraz możliwości budżetowych. Mój poprzednik nie zostawił mi niestety dużego pola manewru w tym zakresie.
Osobnym tematem jest rozpoczęcie prac zmierzających do uzyskania w przyszłości statusu uzdrowiska. W chwili obecnej jesteśmy na etapie opracowania operatu uzdrowiskowego, który ma nam pokazać czym dysponujemy w Krynicy Morskiej oraz w jakim kierunku powinniśmy pójść. O tym czy staniemy się uzdrowiskiem czy nie powinni zadecydować wszyscy mieszkańcy. Ja osobiście uważam, że pójście w kierunku turystyki zdrowotnej jest jedyną drogą dla naszego miasta, aby poszerzyć ofertę dla osób odwiedzających Krynicę Morską i w konsekwencji wydłużyć sezon.
Z Burmistrzem Krzysztofem Swatem rozmawiała
Krynica Morska napewno sobie poradzi, to Ich problem, a MY co zamierzamy?
Jasne, że sobie KM poradzi, w końcu to jedna z bogatszych gmin w Polsce. Ale przydałoby się uporządkować handel na Gdańskiej, bo te ohydne namioty nie są pozytytywną wizytówką.
czekamy do wyborów i wreszcie nowa władza przekopie mierzeję bo PO i PSL nie potrafiło tego zrobić jak wiele obiecanych spraw.
Krynica to bardzo piękne miasto, ale jako prawie już 30 letni niemal stały bywalec z przykrością muszę napisać, co wynika z moich obserwacji i dziesiątków rozmów z różnymi ludźmi, że to już nie jest to miasteczko, jakim było w latach 90tych. Obecnie Krynica bywa postrzegana jako "sanatorium" ale w tym negatywnym wydźwięku. Po godz. 22:00 muzyka w lokalach cichnie, wesołe miasteczko na które chodziło się o 1 - 3 w nocy już dawno śpi, nawet przed klubami jest pusto. A samo centrum, teren i sposób zagospodarowania po dawnym PKSie... no PEKIN, no... można odnieść wrażenie że te wszystkie "budy" są traktowane jako rozwiązanie tymczasowe i aż się prosi o halę targową z prawdziwego zdażenia. Przykr, ale np. promenada nad morzem jaka jest taka jest ale nie tętni życiem. Gdzie sklepiki, straganiki?
No cóż... fakt,. że centrum Krynicy to istny pekin.. i ceny chore i tłoczno, i przepełnione pojemniki na śmieci. Ja tam zawsze pomieszkuję na obrzeżach gdzie i ciszej i spokojniej i tak... normalnie. Na samym wjeździe, ew. na samym końcu. I ceny bardziej na kieszeń:) Jeśli zaś chodzi to pana burmistrza, to nie wiem o co chodzi z tym poprzednikiem, bo wnioskuje że ten Pan to nowy włodarz, ale mogę napisać że multum inwestycji w Krynicy to ostatnie 7 lat. Wcześniej nie wiem bo nie jeździłem, ale pamiętam krynicę z przed 12 lat i to co było a co jest to naprawdę duży skok. No, ale to centrum... pekin;)
Dlaczego KM nie jest w tym szuwarowym województwie co Elbląg ,choć geograficznie jest bardziej wysunięta na wschód ich szuwar????????niż Elbląg.
Pamietam KM jako dziecko, a mam lat 36. Zmienilo sie wiele, ale czy na lepsze to nie wiem. Tandeta w architekturze, przestrzeni publicznej, handlu, rozrywce i gastronomii tak bym to okreslila. No i drozyzna. Spie u siebie, wiec odpada koszt noclegu, dlatego nie moge pojac jak ktos moze przyjechac tu na ulop i jeszcze zaplacic za to wiecej niz tydzien nad M.Srodziemnym. Wielka szkoda, ze idzie to tym kierunku bo KM to prawdziwa perełka.
Łał, widzę, że mieszkańcy Krynicy Morskiej wywalili tego poprzedniego burmistrza Ostrowskiego w zeszłym roku. BRAWO kryniczanie, bo poprzednik Swata, to był kompletny furiat - miałem z nim do czynienia i szybko zrezygnowałem ze stycznością z nim. Ps. mikmik, to właśnie także poprzedni burmistrz załatwił taką tą "promenade" w połaczeniu z funduszami unijnymi i z pełną premedytacją zablokował tym samym jakiekolwiek sklepiki tam i to na lata - jest teraz deptak i nic poza tym - jak to ktoś powiedział, Krynica zmienia się w sanatorium w negatywnym tego słowa znaczeniu - ale może nowy burmistrz to zastopuje i naprawi to co poprzednik nawywijał.