Czwartek, 7.11.2024, Imieniny: Karina, Ernest, Rudolf
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii WYWIADY

Małgorzata Sowicka, kierownik Referatu Edukacji: Elbląska rzeczywistość oświatowa wymaga zmian

30.04.2015, 07:00:39 Rozmiar tekstu: A A A
Małgorzata Sowicka, kierownik Referatu Edukacji: Elbląska rzeczywistość oświatowa wymaga zmian
Fot. Adrian Sajko

Małgorzata Sowicka od wczoraj, 29 kwietnia, oficjalnie objęła stanowisko kierowniczki Referatu Edukacji. Jak ocenia poziom elbląskiej oświaty oraz jakie priorytety wyznaczyła sobie na najbliższe miesiące opowiedziała w rozmowie dla info.elblag.pl.

Została Pani nowym kierownikiem Referatu Edukacji. Jak ocenia Pani kondycję elbląskiej oświaty?

Jeżeli pod pojęciem „oświata” rozumiemy bazę dydaktyczną poszczególnych szkół, zaplecza sportowe, potencjał nauczycieli czy dyrektorów to kondycja jest dobra i tu możemy mówić o dobrej realizacji zadań oświatowych przez organ prowadzący, niezależnie od aktualnych zespołów odpowiedzialnych za oświatę. Projekty unijne dotyczące termomodernizacji szkół i placówek powstały za czasów Anny Korzeniowskiej a zaplecza sportowe-liczne sale gimnastyczne i „Orliki” za czasów Andrzeja Soi. Iwona Mikulska wprowadziła do szkół sześciolatki. Każdy miał swój wkład.

Ale celem i istotą edukacji jest jak najlepsze przygotowanie uczniów do zmieniającego się rynku pracy-to jest efekt końcowy procesu kształcenia. Jeśli Edukacyjna Wartość Dodana w ostatnich trzech latach obniżyła się we wszystkich szkołach ponadgimnazjalnych, jeśli w ostatnich latach obniżył się poziom zdawalności egzaminów maturalnych, jeśli bez korepetycji w niektórych szkołach trudno dobrze zdać egzamin maturalny a do zawodowego przystępuje zaledwie 20 % absolwentów to coś tu jest nie tak. Jeśli nauczyciele, mając obowiązek indywidualizacji pracy z uczniem, nie mogą uzyskać pomocy szkolnego specjalisty w określeniu możliwości ucznia- to coś tu jest nie tak z organizacją systemu wsparcia .Jeśli zaś organ prowadzący nie ma strategii rozwoju edukacji dla miasta Elbląga również w perspektywie demograficznej-tzn. nie ma długofalowego planu uwzględniającego liczbę odbiorców systemu-uczniów -to nie wiadomo, dokąd zmierzamy, jaką taktykę mamy przyjąć, jakie podjąć działania. Posługując się dalej terminologią wojskową powiem, że ostatnio widoczne były tylko działania operacyjne, ale bez szerszego planu a mówiąc kolokwialnie – było doraźne „łatanie dziur.” Dlatego w okresie największych zmian i możliwości elbląskie szkoły zawodowe zostały zostawione samym sobie, do dziś nie funkcjonują w systemie, mają strukturę i nazewnictwo, które nie sprzyjają promocji kształcenia zawodowego, nie mają silnego branżowego charakteru. Brak powiązania zawodów z pracodawcami i rynkiem pracy. Nie ma systemu wsparcia w zakresie wyrównywania szans edukacyjnych i rozwijania zdolności-w ciągu ostatnich dwóch lat nie pojawił się żaden program wykorzystujący tę ustawową możliwość. Dziś już wiemy, że niektórzy radni uniemożliwili również rozbudowę systemu wsparcia w ramach pensum specjalistów. A na pieniądze z Unii – których nie uzyskano w perspektywie do 2014 roku, trzeba jeszcze poczekać.

Istotne jest również to, w jaki sposób motywowani są nauczyciele i dyrektorzy, w jaki sposób egzekwowana jest realizacja podstawy programowej . Ważny jest zakres obowiązków i wolności dyrektorów szkół . I oczywiście jaki jest system współpracy z organem nadzoru pedagogicznego. Problemów jest dużo -należy je jednak traktować jak wyzwania mając ciagle na uwadze ,ze w centrum jest uczeń. I tylko uczeń. A cały system jest dla niego.   

Dlaczego zdecydowała się Pani wziąć udział w konkursie na to stanowisko?

Elbląska rzeczywistość oświatowa wymaga zmian. Na pewno potrzebna jest wizja systemu, który zapewni najwyższą jakość kształcenia naszych dzieci. Jako wieloletni pracownik instytucji wdrażającej reformę edukacji wiedziałam i wiem, w jakim kierunku należy zmieniać szkolną rzeczywistość, nie miałam jednak realnego wpływu na to, czy dyrektorzy i nauczyciele zastosują proponowane rozwiązania. Tu można tę wiedzę wykorzystać w konkretnych zmianach projakościowych, w rzeczywistym wsparciu dyrektorów szkół , w podejmowaniu działań sprzyjających dobremu nauczaniu.

Decyzja o przystąpieniu do konkursu nie była łatwa, długo się nad tym zastanawiałam. Mam świadomość, że ta praca to również wyzwanie, to konieczność zderzenia się z problemami, konieczność wielokierunkowych działań i odpowiedzialność za jakość pracy wszystkich elbląskich placówek oświatowych łącznie ze żłobkami. Ale w swoim życiu podejmowałam już różne wyzwania, nigdy nie bałam się pracy i bywało, że osiągałam w niej sukcesy.

Jakie ma Pani doświadczenie pozwalające Pani w pełni odnaleźć się na tym stanowisku?

Z oświatą związana jestem prawie od 26 lat. Pracowałam jako nauczyciel języka polskiego w technikum i szkole zawodowej, liceum ogólnokształcącym,jako logopeda w poradni psychologiczno-pedagogicznej i ośrodku szkolno-wychowawczym. Mam więc szerokie spectrum doświadczeń nauczycielskich i terapeutycznych. Ostatnie 16 lat to praca w Warmińsko- Mazurskim Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli w Elblągu i 16 lat doświadczeń związanych z wdrażaniem zmian edukacyjnych zarówno w zakresie strukturalnym jak i programowym. Jako konsultant zajmowałam się szkoleniami rad pedagogicznych, wdrażaniem nowych rozwiązań, promowaniem innowacji pedagogicznych w 9 powiatach województwa. Częścią mej pracy była również koordynacja działań doradców metodycznych z tych powiatów. Ważnym zadaniem było wdrażanie systemu awansu zawodowego nauczycieli. We współpracy z Kuratorium Oświaty byłam trenerem przewodniczących komisji egzaminacyjnych i kwalifikacyjnych-wizytatorów i przedstawicieli organów prowadzących. Wiem, jak efektywnie spożytkować mechanizm awansu zawodowego nauczycieli dla rozwoju szkół i placówek. Od 2005 roku do dziś prowadzę i koordynuję pracę maturalnych zespołów egzaminacyjnych,w Centralnej Komisji Egzaminacyjnej układałam modele odpowiedzi do zadań maturalnych, byłam moderatorem kilku programów naprawczych dla szkół, koordynatorem systemu kompleksowego wspomagania szkół i placówek-podejmowałam wiele działań związanych z poprawą jakości kształcenia. Ścisła współpraca z Kuratorium Oświaty, z Okręgową Komisją Egzaminacyjną, Centralną Komisją Egzaminacyjną, Ośrodkiem Rozwoju Edukacji mogą być dużą szansą dla poprawy jakości edukacji. I oczywiście ważne jest wykorzystanie takiego potencjału jakim dysponuje W-MODN w Elblągu- instytucja marszałkowska wspierająca pracę szkół w połowie województwa.

Praca z nauczycielami i dyrektorami w kontekście finansowania oświaty to rzeczywiście zadanie trudne, gdy jednocześnie oczekujemy wysokiej jakości pracy. Myślę,że moja wiedza z zakresu zarządzania oświatą oraz doświadczenie w radzie nadzorczej spółki komunalnej okaże się tu przydatne.

Co będzie należeć do Pani obowiązków?

Co do obowiązków zostały one zapisane również w ogłoszeniu konkursowym, ale  ze względu na wagę zadań i ich często  złożony charakter  w najbliższych dniach przystąpimy do szczegółowej analizy zakresu obowiązków   z Dyrektorem Departamentu Edukacji Sportu i Turystyki Edwardem Pietrulewiczem.

Za Panią pierwszy dzień pracy. Jakie są Pani wrażenia?

Lubię miejsca jasne i wysokie. Lubię dobrą organizację pracy. Cenię kompetencje i przyjazne nastawienie. A od pierwszego dnia pracy a właściwie już wcześniej, gdy kontaktowałam się z  kadrami, mogę mówić o profesjonaliźmie  i życzliwości . Oczywiście pierwszy dzień to głównie sprawy związane z procedurami zatrudnienia i organizacją miejsca pracy. To poznanie współpracowników-  wielu moich obecnych współpracowników poznałam już wcześniej a mojego bezpośredniego szefa, Edwarda Pietrulewicza, znałam już jako dyrektora szkoły, która osiągnęła sukces. To dobre przesłanie na przyszłość. Nie od dziś zresztą wiem, że obecnemu prezydentowi i osobom, które do tych zadań powołał , naprawdę zależy na odbudowie dobrej marki elbląskiej edukacji, dziś szczególnie tej zawodowej,ale to dlatego,że najbardziej została zaniedbana. Szczerze mówiąc liczyłam na to, że wybory wygra Witold Wróblewski, że będzie wdrażał swoją wizję edukacji. Nie sądziłam jednak, że będę mogła mieć w tym swój udział.

Jakie priorytety wyznaczyła Pani sobie na najbliższe miesiące?

Najbliższy miesiąc to arkusze organizacyjne szkół a ze spraw kluczowych strategia rozwoju elbląskiej oświaty –z dużym zaskoczeniem przyjęliśmy brak planowania strategicznego w tym obszarze oraz brak kompleksowego spojrzenia na rozwój elbląskiej oświaty. Priorytetem będzie tu rozwój szkolnictwa zawodowego i pozyskiwanie środków unijnych.  W kontekście potrzebnych działań projakościowych zastanawiamy się też nad sposobem zapewnienia warunków do wzmocnienia systemu pomocy psychologiczno- pedagogicznej w szkołach. Nasze dzieci  potrzebują tego coraz bardziej, a obowiązek organizacji systemu stoi przed dyrektorami szkół. Nauczyciele mają obowiązek indywidualizować pracę z uczniami w zależności od potrzeb i możliwości ucznia- psycholog i pedagog szkolny, zgodnie z rozporządzeniem o pomocy psychologiczno- pedagogicznej, powinien pomóc nauczycielom te potrzeby i możliwości określić. Od stycznia zmienia się zakres działań poradni psychologiczno- pedagogicznych, dojdą zadania związane z kompleksowym wspomaganiem szkół- mniej zatem może być bezpośrednich zajęć terapeutycznych. Zastanawiamy się też jak otworzyć drzwi do szkół młodym nauczycielom szukającym pracy. I jak optymalnie wykorzystać środki ,które miasto przeznacza na oświatę, tzn. co zrobić, jakie mechanizmy prawne i finansowe wykorzystać dla uzyskania wysokiej jakości kształcenia i wychowania. Priorytetowe jest również budowanie partnerstwa edukacyjnego, tzw. „Edukacyjnego Okrągłego  Stołu”. Pan prezydent powołał już merytoryczną komisję oświatową, z którą dyskutowane są istotne w danym momencie sprawy, odbyło się już spotkanie z przewodniczącymi rad rodziców elbląskich szkół i placówek. Chcemy pozyskać do współpracy wszystkie środowiska, którym zależy na losie elbląskiej edukacji. Dla nas bardzo ważnym partnerem są rodzice- przedstawiciele tej społeczności, która jest podmiotem edukacji. Bo przecież cały  system stworzono dla dzieci. Dla nich są szkoły i dla nich są nauczyciele. Warto o tym od czasu do czasu przypominać.

Jak ocenia Pani odrzucenie przez radnych projektu uchwały dotyczącego zwiększenia pensum dla nauczycieli?

Oceniam bardzo negatywnie. Mam tylko nadzieję, że radni wiedzieli, co robią. Podejmując taką decyzję biorą na siebie odpowiedzialność za jakość pomocy psychologiczno- pedagogicznej, za jakość doradztwa zawodowego i zakres pomocy w zakresie wad wymowy, zaburzeń mowy, rozwoju języka mówionego a w konsekwencji i pisanego. Idąc dalej biorą odpowiedzialność-za właściwy rozwój uczniów  i wyniki nauczania. Mówię to jako specjalista-praktyk logopeda i wykładowca z tego zakresu. Decyzja jest szkodliwa dla uczniów a tłumaczenie  wiceprezydenta  odpowiedzialnego wcześniej za edukację ,  w świetle faktów oświatowych z ostatnich dwóch lat, co najmniej zaskakujące. Jesienią radni otrzymają sprawozdanie z realizacji zadań oświatowych z informacją o wynikach  egzaminów  osiąganych przez naszych uczniów. Będziemy czekać na te wyniki, oczywiście będziemy wspierać uczniów i szkoły, ale zawsze będziemy mieć świadomość, że mogli dostać więcej w ramach przewidzianych środków. Radni też  będą czekać na wyniki, ale  to trochę będzie tak, jakby spętać nogi wierzchowcowi i oczekiwać, że w pięknym stylu pokona wysokie przeszkody.

Przed maturzystami egzamin dojrzałości. Czy Pani zdaniem zmiany wprowadzone w tegorocznych maturach wpłyną na wyniki i poziom zdawalności?

Tegoroczna matura jest wyzwaniem w tym sensie,że uczniowie muszą obowiązkowo przystąpić do poziomu rozszerzonego z wybranego przedmiotu. Oczywiście mogą wybrać więcej niż jeden. Czy to jest utrudnienie? Na pewno nie.  Poziom rozszerzony nie ma progu zaliczenia, nie ma więc wpływu na to, czy uczeń maturę zda, czy nie-o tym decyduje poziom podstawowy. A konieczność wyboru rozszerzenia działa mobilizująco-otwiera bowiem drogę na dobre studia. W istotny sposób zmieniła  się część ustna egzaminu maturalnego z języka polskiego. Prezentacja, dotychczasowa forma przeprowadzania tego egzaminu, została  zastąpiona egzaminem sprawdzającym umiejętność tworzenia wypowiedzi na określony temat , inspirowanej tekstem kultury.  Wiele mówi się o zmianie egzaminu ustnego ale w znaczący sposób zmieniła się też  formuła egzaminu pisemnego. Na poziomie podstawowym uczeń może wybrać temat związany z wierszem-tu samodzielnie musi postawić tezę interpretacyjną i poprzeć ją argumentami odnoszącymi się do wiersza.  Może wybrać drugi temat, który będzie odnosił się do zamieszczonego fragmentu tekstu literackiego.  W  formie wypracowanie będzie zawsze rozprawką - tu uczeń będzie  musiał postawić tezę lub hipotezę, poprzeć ją argumentami, sformułować wnioski.
 
Czy czegoś nam to nie przypomina?
 

Jeszcze 10 lat temu rozprawka była najważniejszym zadaniem maturalnym z języka polskiego. I słusznie-bo rozprawka to nic innego jak  pisemne formułowanie myśli wynikających z logicznego toku rozumowania - na określony temat. A temat będzie związany z tekstem, który uczeń otrzyma. Zatem chyba będzie łatwiej-pod warunkiem, że ze zrozumieniem przeczyta test i dokona jego analizy. Elbląscy nauczyciele i uczniowie są przygotowani do tej formuły egzaminu i mam nadzieję, że świetnie sobie poradzą. Życzę im tego z całego serca.


Z Małgorzatą Sowicką rozmawiała


 

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 19

%47.4 %52.6


Komentarze do artykułu (51)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +25
    ~ BEZ ŚCIEM proszę
    Czwartek, 30.04

    Obowiązkowa, powszechna i intensywna nauka wszystkich młodych elblążan języka angielskiego w wersjach używanych na Wyspach Brytyjskich, w tym londyńskiego slangu tzw. cockneya. To zapewni im przystosowanie do rynku pracy, który na nich czeka po skończeniu nauki w elbląskich szkołach wszystkich stopni. Także wyższych. Po drugie: selekcja pod względem zdolności, inteligencji i umiejętności. Dla najmniej zdolnych, opornych na wiedzę, leniwych - etaty w Urzędzie Miejskim, tam poczują się od pierwszego dnia pracy swojsko i bezstresowo będą mogli kontynuowac dzieło swoich poprzedników.

  2. 2
    +12
    ~ jakobin
    Czwartek, 30.04

    Elbląska oświata dosłownie pożera budżet miasta, dzieci i młodzieży coraz mniej a elbląskie szkoły w rankingach od wielu lat znajdują się w 3 i 4 setce w kraju. To znaczy, że oświata w stosunku do nakładów jest w fatalnym stanie. W elbląskiej oświacie potrzeba REWOLUCJI !!!

  3. 3
    --3
    ~ qwer
    Czwartek, 30.04

    Elbląska oświata finansowana jest z dotacji ministerialnej, więc nie mówmy o pożeraniu budżetu miasta.

  4. 4
    +1
    ~ gumiaki buraki
    Czwartek, 30.04

    toć to czysta Kamela - pamiętacie tego wynalazka ?

  5. 5
    --8
    ~ elblążanka
    Czwartek, 30.04

    Krytykanci zawsze będą, szczególnie wtedy, gdy im nie wyszło. Należy działać i realizować. Powodzenia

  6. 6
    +28
    ~ bez-zmian
    Czwartek, 30.04

    Zwykła nowomowa i fotoshop. Za gładką gadką kryje się urzędnicza pustka czyli oby na papierze wszystko się zgadzało a wszystkim nam będzie lepiej. Trzeba powrotu do źródeł. Do relacji mistrz-uczeń, rodzic-dziecko. Szkoła ma uczyć, rodzic wychowywać. Uczyć ponoszenia odpowiedzialności za swoje czyny. Kolejna setka pedagogów w niczym nie pomoże wraz z ich pięknymi programami bez całkowitego odwrócenia systemu edukacji. Dziś dziecko stało się bóstwem i to jest podstawowy problem.

  7. 7
    --18
    ~ kromka
    Czwartek, 30.04

    ... i żeby każdy tak merytorycznie się wypowiadał, byłoby super. Ciekawy wywiad= mądra kobieta. Życzę powodzenia i proszę się nie przejmować wpisami tych, co to "znają się" na oświacie, jak ja na budowie metra

  8. 8
    --18
    ~ nauczycielka
    Czwartek, 30.04

    Cieszę się,że stanowisko objęła osoba mądra, kompetentna i która poprawnie się wypowiada. Życzę sukcesów, bo nawet jeśli nie wszystko uda się zrealizować to ważne mieć świadomość kierunku zmian a ta Pani tę świadomość posiada.

  9. 9
    +12
    ~ Mors
    Czwartek, 30.04

    No tak ubyło Nam aż 4 tysiące uczniów, a ile nauczycieli odeszło? Potrzebne bardzo pilne zmiany, w 1 kolejności znieść kartę nauczyciela, wszyscy młodzi nauczyciele domagają się tego , bo dla nich niema szans na awans.To już nie jest tylko problem elbląski, ale ogólnopolski. Proszę działać i życzę powodzenia i żeby nie było tak , że jakiś nauczyciel ma dodatkowo połóweczkę etatu, a dwie sroki za ogon nikt nie złapał.Potem wyniki mamy jakie mamy Elbląg na szarym końcu.

  10. 10
    0
    ~ do Kubba
    Czwartek, 30.04

    mój głos łapka w dół, bo coś się zablokowało.

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


0.88277912139893