Wrocław słynie z krasnali rozmieszczonych po całym mieście. Łódź posiada brązowe figury bajkowych bohaterów z filmów i seriali ze Studia Małych Form Filmowych Se-ma-for m.in. Misia Uszatka, Plastusia. A co wyróżnia nasze miasto? Elbląg posiada około 50 form przestrzennych. Niewiele miast może się pochwalić tak dużą kolekcją sztuki współczesnej na swych ulicach. W naszym cyklu przedstawimy, co o formach przestrzennych sądzą mieszkańcy naszego miasta?
Na skwerze placu Słowiańskiego naprzeciw gmachu Poczty Polskiej znajduje się forma przestrzenna Mieczysława Wiśniewskiego. Kompozycja ta powstała podczas I Biennale Form Przestrzennych i w zamyśle autora miała stwarzać wrażenie zstępującego rytmu. Niestety koncepcja ta nie jest już czytelna ze względu na rozmieszczenie i przemieszczenie poszczególnych elementów kompozycji. Niektóre części, moduły kompozycji nie zachowały się do dziś.
Podobają mi się formy przestrzenne w naszym mieście, ale powiem szczerze, że nie kojarzą mi się z niczym szczególnym. Ciężko stwierdzić co one przedstawiają, a te koła są dla mnie wielką niewiadomą
-mówiła pani Ola.
Kompozycja Wiśniewskiego składa się z kilku modułów, które tworzone są przez umieszczone na różnych poziomach obręcze podtrzymywane przez szkielet wykonany z rur. Pierwotnie rzeźba ta miała zstępować z korony drzew aż do samego podłoża, dzięki czemu sprawiać wrażenie rytmu zstępującego. Jednak idea ta została zburzona poprzez dobór kolorów. W projekcie Wiśniewskiego tylko wnętrza obręczy były czerwone, a podstawy oraz zewnętrze obręczy miały kolor srebrny metaliczny.
Formy przestrzenne w naszym mieście zaczęły się rozwijać dzięki Panu Kwiatkowskiemu. Pochodzą one, z okresu mojej młodości, wtedy byłam nimi zafascynowana. Od tamtego czasu wiele rzeźb gdzieś poznikało, ale cieszę się, że wiele z nich jest aktualnie odnawianych. Bardzo mi się one podobają, tym bardziej że wypełniają puste niezagospodarowane miejsca w naszym mieście i niezwykle je ozdabiają. Ważne jest, aby te formy było opatrzone odpowiednimi tabliczkami informacyjnymi, aby goście, turyści, którzy do nas przyjeżdżają, mogli dowiedzieć się więcej o naszych rzeźbach. Był okres, że nasze formy straszyły wyglądem a dzięki zadbaniu o nie, trochę wypiękniały. Choć te obręcze mają już wyblakły kolor, który nie zachwyca. Podobają mi się wszystkie formy przestrzenne, nie mam swojej ulubionej, ale jak widze jakieś nowe z zaciekawieniem do nich podchodzę i je oglądam
-mówiła pani Zofia.
Według autora rzeźba ta jest kreowana światłem i uwarunkowana poruszaniem się odbiorcy w czasie oglądania ekspozycji - czytamy w przewodniku z 2015 r. Są to "układy sferyczne" jednak niewielu elblążanom forma ta kojarzy się z rytmem. Niektórzy elblążanie dostrzegają w tej kompozycji pewien element nieskończoności, a przede wszystkim unikalność form względem innych miast, w których formy przestrzenne to rzadkość.
Formy przestrzenne giną w krajobrazie naszego miasta, być może ze względu na brak wyrazistego koloru. Te koła są już wyblakłe, przez co mało zauważalne w otoczeniu traw, krzewów i drzew. Szczerze mówić nie wiem, co mają symbolizować te koła, ale kojarzą mi się z pewną nieskończonością. Z nieustannym ruchem wokół jednej rzeczy. Rzeźby przestrzenne w Elblągu to elementy, na które zwraca się uwagę, ale warto by było bardziej je opisać, być może wtedy skłoniłoby to nas, aby przystanąć, przeczytać o tym więcej i dowiedzieć się czegoś ciekawego
-mówiła pani Mariola.
Szczere te koła nie bardzo mi się podobają, choć są poniekąd wizytówką Elbląga. Często, gdy jadę do innego miasta, jestem wręcz zdziwiona, że tam nie ma takich form przestrzennych. Zdecydowanie jest to coś unikalnego, czego nie ma chyba nikt w Polsce. Nie zawsze zwracam uwagę na wszystkie rzeźby, nie wszystkie są interesujące i zrozumiałe. Jeśli miałabym zdecydować, która najbardziej mi się podoba, to wskazałabym Batmana, który znajduje się przy rynku.
-dodała pani Milena.
A co na temat kompozycji Mieczysława Wiśniewskiego sądzą nasi czytelnicy?
Przy tych rzeźbach powinny być opisy z charakterystyką, oraz plan miasta gdzie znajdują się pozostałe, aby turysta mógł sobie zrobić spacer tym szlakiem . Może pomysł na następny budżet obywatelski?
Zgadzam się z przedmówcą "yy" , a co do kół ,to nie kojarzą mi się z niczym. Ot poprostu formy przestrzenne które upiększają dany teren i bardzo dobrze ! Co myslał autor tego projektu,chyba mało kto jest w stanie odczytać ,więc informacja jak najbardziej potrzebna a pofantazjować zawsze można !
komunistyczne barbarzyństwo
Cały ambaras z tymi formami przestrzennymi polega na tym, że było to w tamtym czasie jedno z największych światowych wydarzeń kulturalnych. A stało to się w warunkach socjalizmu, nazywanego teraz okresem gomułkowskim, a więc jak to teraz piszą siermieżnym i szarym okresem w historii Polski. Stąd władze obejmujące rządy po sierpniu 1989 roku nie mogą pogodzić się z faktem, że wtedy kwitło życie kulturalne i to cenione na swiecie. A właśnie elbląskie formy sa materialnym dowodem tej kwestii. To boli bo obecnie nie mamy takich osiągnięć, więc najlepiej w ocenach aktualnych polityków byłoby, aby społeczeństwo nie miało wiedzy na te tematy i nie istniały żadne dowody potwierdzające ówczesne osiągnięcia. Więc najlepiej ośmieszać tą przeszłość, a nasze formy artystyczne traktować jak złom nikomu niepotrzebny, a jeśli już to chyba tylko jako psie pisuary.
Najgorsze jest to że aby przeczytać to trzeba kliknąć bo tablice tak umocowanie że są w trawie zakryte. A wystarczyło zamontować na słupku.