Niezwykli ludzie - we własnej skórze. Zobacz zdjęcia ze studniówki ZST-I

W sobotę, 9 lutego odbyła się Studniówka Zespołu Szkół Handlowych i Zespołu Szkół Techniczno-Informatycznych w Elblągu. Pedagodzy i uczniowie uczcili ten dzień na hali MOS. Rajski styl zdominował salę. To już ostania elbląska studniówka, ale używając kalki z języka angielskiego, "ostatnia, ale nie najmniej ważna". Niezwykli ludzie - we własnej skórze. Trzeba było tam być i ich poznać. Oprócz wspólnej sali łączy ich wspólny dyrektor, Mirosław Zalewski.

Tego dnia odłożyli podręczniki i poszli na Bal Maturalny. Zostanie zapamiętany ze szczegółami - na całe życie. Tradycyjnie i obowiązkowo musiał być polonez. Ta część trwała jednak nieco dłużej niż zwykle, na tyle by zdążyć zadziwić i skupić się na przejściach, a jednocześnie nie znudzić, zostawiając niedosyt jak po dobrym filmie. Szereg przeplatanych układów formacji i spokojne opanowanie, świadczy od przygotowaniu i odwadze tancerzy. Nie przebierali się w specjalne kostiumy. Po występie uczniowie wręczyli kwiaty wychowawcom i poprowadzili na parkiet, by zatańczyć walca. Pokazali klasę. - Długo się przygotowywaliśmy choreografię. - przyznaje Anita Mikołajczyk, która odważyła się wykonać poloneza przed publicznością - Wzięliśmy udział w wielu próbach.

Byli szarmanccy, szczególnie jak na swój wiek. Każdy wybrał najdogodniejszy dla siebie strój. Chętnie prosili grono pedagogiczne do tańca i wspólnej zabawy. Nauczycieli rozpierała radość i duma. Parkiet należał także do nich. Pokazywali, że jest czas na naukę i czas na zabawę. Do tego grono pedagogicznie aktywnie, a nawet żywiołowo demonstrowało umiejętności taneczne.

Dekorację wykonano niebiańsko. Sklepienie niebieskie stanowiły białe i niebieskie tkaniny, a od tego pasy świateł. Dominantę kolorystyczną stanowiła biel, do którego dodano rodzaje błękitu, granatu, dzięki której można się było poczuć jak w niebie. Do jednego z wejść prowadził czerwony dywan, otoczony wzdłuż ciepłym światłem palących się lampionów. Postawiono też na oświetlenie punktowe kolorowych reflektorów i girlandy świateł. Dekoracyjnie salę otoczyły postaci aniołów z trąbami, a na stołach spoczęły pierzaste skrzydła.

Panowała tam jedna z tych atmosfer, których się nie zapomina. Szampański humor opanował tegorocznych maturzystów. Z ich oświadczeń, i obserwacji, można stwierdzić, że byli "perfekcyjni w byciu sobą". Nie udawali nikogo. Bawili się zrelaksowani, lecz nie bez przejęcia. Zadziwiającym i ujmującym jest powtarzalność niewymuszonych wypowiedzi o zgraniu. Byli tam wspólnie z wyboru, nie z przypadku. Nie obyło się bez łez wzruszenia. Panowała ciepła, koleżeńska atmosfera. Nie było też podziałów między uczniami i gronem. Dominował wzajemny ogromny szacunek i siła autorytetu, zbudowana na wręcz rodzicielskich relacjach. - Mam cudowną klasę. Od początku traktowałam ich jak moje rodzone dzieci - opowiada Katarzyna Arndt wychowawczyni klasy IV b TL. - Myślę, że sobie poradzą w życiu. A czy zabawa jest udana, zależy od ludzi. Gdy ludzie świetnie się rozumieją, świetnie się bawią, to musi być wspaniale.

Zgrana ekipa to tajemnica najlepszej studniówki

- Bawimy się najlepiej jak tylko można – zaznaczał Bartłomiej Ossowski z klasy 4b. - To trzeba zobaczyć. Trzeba tu być, żeby zobaczyć, że dobrze się bawimy. Szkoda, że innych tu nie ma. Dlaczego? Musiałaby Pani być w naszej szkole, żeby to zobaczyć. To jest najlepsza szkoła. Jesteśmy zgranym zespołem.

- Jesteśmy zgraną ekipą. Wszyscy ze sobą tańczą i bawią się. - powiedział Michał Wawrzykowski - Stwierdził, też, że jest gorąca atmosfera i nie był zresztą gołosłowny. Odpowiadał w czasie chwilowego odpoczynku od zabawy, jeszcze łapczywie łapiąc powietrze. - Dzisiaj aniołki z dekoracji to raczej aniołki Charliego. - dodaje Robert Cierpka.

- Przed Wami bardzo ważny finał. Finał, który Wam pozwoli studiować, czego Wam serdecznie życzę. - zawarł w swoim przemówieniu dyrektor obu szkół, Mirosław Zalewski - Za Wami 3, 5 roku nauki. Z nami dzieliliście troski, z nami dzieliliście radości, i za to Wam dziękuję. A teraz życzę Wam zabawy szampańskiej, pełnej wrażeń, niezapomnianej.

„Tam gdzie oni, tam i ja”

- Życzę im szczególnie dobrze zdanej matury, to jest otwarcie do dalszej kariery. Jak również, żeby w przyszłości robili to, co lubią. - dodał jeszcze dyrektor, Mirosław Zalewski, już po przemówieniu - Mam nadzieję, że moja studniówka jest najlepszą. Mówię moja, ponieważ bardzo się z nimi utożsamiam. Tam, gdzie oni, tam i ja. Tam, gdzie ja, tam i oni. Panowie względem Pań są niesamowici, co jest – dodał dyrektor. - Mało kto siedzi przy stoliku, a skoro wszyscy tańczą, to też o czymś świadczy. Co jeszcze: Polonez był z przejściami z dużym dostojeństwem. DJ gra. Wszyscy się bawią, w rytm nogami przebierają. Ostatni bywają pierwszymi, zatem powinniśmy być pierwsi na liście.

- Generalnie jest to studniówka moich marzeń, z kolegami najlepszymi. - wyznaje tegoroczny maturzysta, Mateusz Kędzia - Nie musimy nic udowadniać. Nie robimy nic na siłę. Jesteśmy sobą. Nadal nie będziemy nic udowadniać i, po prostu, będziemy sobą.
- Do matury przygotowuję się małymi kroczkami. Jeszcze trochę czasu zostało - mówi Kamil Kopacz - Mam nadzieję, że będzie dobrze. Tak jak kolega mówił, nie ma co udowadniać, dla nas jest najlepsza i jedyna w swoim rodzaju - Nie ma perfekcji, chociaż dążymy do ideału tak jak każdy, ale każdy ma swoje gusta.

- To pierwsza taka studniówka połączona dla dwóch szkół. - przekonuje Dominika Kozik - Każdy się tutaj swobodnie bawi. Nie ma tu silenia się na cokolwiek.

Tegoroczni maturzyści często mówili o swoich planach życiowych, jako jeszcze niesprecyzowanych tak dokładnie. Wspominano też o rozwoju w kierunkach profilowych logistyce, informatyce, handlu.

Plebiscyt na Najlepszą Studniówkę!

Przypomnijmy, że dziś 10 lutego rusza Głosowanie SMS-owe ,w którem do wygrania jest Bal Absolwentów finansowany przez wydawcę serwisu.

Szkoły, które wyraziły chęć wzięcia udziału w ogłoszonym przez nasz dziennik Plebiscycie, będą miały szansę wygrać Bal Absolwentów, który odbędzie się 5 czerwca 2013 r., po zakończeniu maturalnych zmagań.

Każdy internauta będzie mógł drogą SMS-ową (koszt SMS’a będzie wynosił 1,23 zł brutto) oddać swój głos na najlepszą jego zdaniem Studniówkę. Szkoła, której Studniówka zdobędzie największą ilość głosów, zostanie o tym powiadomiona w dniu zakończenia roku szkolnego 2012/2013 klas maturalnych. Dla maturzystów, którzy będą brali udział w zwycięskiej Studniówce zostanie zorganizowany Bal Absolwentów. Maturzyści ani ich szkoła nie poniosą żadnych kosztów związanych z organizacją Balu. Koszt wynajęcia sali, muzyki oraz cateringu pokryje organizator Plebiscytu, czyli wydawca info.elblag.pl.

Jeśli więc urzekła Państwa studniówka Zespołu Szkół Techniczno-Informatycznych w Elblągu zapraszamy do głosowania, które rozpocznie się już wkrótce!

Na film z sobotniej, szampańskiej zabawy zapraszamy w poniedziałek, 11 lutego. Zachęcamy do odwiedzania naszych stron na bieżąco!

Nap