Szczekający pies zakłócał spokój sąsiadów. Zawiadomiono straż miejską. Na miejscu okazało się, że zwierzę przebywa w pustym mieszkaniu. Najemcy lokalu prawdopodobnie wyprowadzili się stamtąd już kilka dni wcześniej, pozostawiając czworonoga samemu sobie.
Wczoraj, 20 marca, otrzymaliśmy zgłoszenie o uciążliwym zakłócaniu spokoju domowego przez psa prawdopodobnie pozostawianego samego w mieszkaniu od wczesnych godzin porannych. Zgłaszający powiedział, że sytuacja trwa już od kilku dni. Strażnicy kilkukrotnie próbowali dostać się do mieszkania, w którym rzeczywiście przebywał pies. Przeprowadzili rozmowy z sąsiadami, którzy powiedzieli, że nikogo w mieszkaniu nie ma od wczoraj, że widzieli, jak osoby zamieszkujące tam wynosiły rzeczy - jakby się wyprowadzali.
Z pozyskanych informacji wynikało jedno psiakowi może grozić niebezpieczeństwo - utrata zdrowia lub nawet życia. Strażnikom udało się dotrzeć do właścicieli mieszkania. Okazało się, że mieszkanie jest wynajmowane, a jego najemcy prawdopodobnie wyprowadzili się bez wiedzy właścicieli i zostawili psa.
Po wejściu do mieszkania zastaliśmy przestraszonego psa i taki oto widok - zdjęcie poniżej. Co się wydarzyło i czy rzeczywiście piesek został uwięziony i porzucony? To zostanie wyjaśnione. W tej chwili piesek jest bezpieczny i przebywa w OTOZ Animals Schronisko w Elblągu.
Źródło: Straż Miejska w Elblągu
Wynajmujący mieszkania to na ogół niezorganizowanie i nieogarnięte męty z marginesu. W mojej klatce jest kilka mieszkań na wynajem i ja się w cyrku już nie śmieję.
ktoś wie na jakiej ulicy to było?
Jak wygląda procedura zgłoszenia jazgoczącego/skrzeczącego kundla? Czy trzeba to nagrać jako dowód, że sąsiedzi notorycznie zakłocaja spokój czy wystarczy zadzwonić? Co jak SM przyjedzie, gdy akurat pies nie będzie ujadał? W dzisiejszych czasach mody na "pieseczka" staje sie to co raz większym problemem na osiedlach. Jaki plan ma na takie sytuajce Straż? Co ciekawe SM potrafi dać mandat, jak ktoś na 5 minut przyczepi psa pod sklepem - mimo, że taki peis nikomu nie rpzeszkadza i jest na smyczy.
A potem płacz, że właściciele mieszkań zabezpieczają się wysokimi kaucjami i mają coraz bardziej wyśrubowane wymagania wobec najemców. Ja się wcale nie dziwię widząc takie akcje.
Po pierwsze Takich osobników nie można nazwać ludźmy po drugie zrobić mu to samo zamknąć je i przywiązać do grzejnika
Nieopodal ul.Chrobrego mieszka pewna suka,nawet dwie-takie kapo dzielnicowe,które nasyła np animalsów,BEZ POWODU.No,ale ubeckie nawyki pozostały.
A to ty z tego klocka siwego na Chrobrego? Uważaj na ten swój biznesik pseudo samochodowy. Źle traktujesz zwierzęta, masz psa uwięzionego na łańcuchu za domem Dziwisz się że ludzie cię zgłaszają? I będą dalej zgłaszać
Trzeba nagłośnić żeby nikt im nie wynajmował!
Skoro znani są ci co zostawili balagan i psa to kara za znęcanie się nad zwierzęciem wynosi 3 - 5 lat więzienia .