Puk, puk.... W ostatnich latach wiele miast w Polsce i na świecie prowadziły akcje zachęcająca do sprzątania odchodów po swoich pupilach.
Brytyjska kampania, która jak jej twórcy mówią odniosła duży sukces reklamowana była plakatem dziecka bawiącego się psią kupą opatrzonym hasłem " Dzieci wszystko wkładają do ust".
Na bilbordzie w Łodzi pojawił się wizerunek dziecka ubrudzonego brązową substancją z podpisem „Czekolada”. Później napis zmieniono na „To nie jest czekolada – Sprzątaj po swoim psie”.
W pobliżu bilbordu znalazły się też tabliczki „Uwaga Miny”.
W 20210r. w Pruszczu Gdańskim kampania reklamowana była plakatami dziewczynki na wózku inwalidzkim - jej ręka i koła wózka wymazane były zwierzęcymi odchodami.
Kampaniom towarzyszą liczne hasła m. in. " Zbierzmy się do kupy" "Przecież ludzie to nie głupki, niech sprzątają psie kupki"
Ile by haseł i plakatów nie wymyślił cel jest jeden.
Krecik z naszego plakatu jest uroczy, ale niesie przekaz, który każdy elblążanin posiadający pupila powinien zapamiętać:
Masz zwierzaka masz też obowiązki:
musisz sprzątać po nim z miejsc ogólnodostępnych,
musisz stosować się do zakazów wyprowadzania psów np. na plac zabaw przeznaczony dla dzieci,
musisz sprawować kontrolę nad zachowaniem zwierzęcia, aby nie było uciążliwe dla otoczenia,
Kto już widział nasz plakat? Sukcesywnie pojawia się on w różnych częściach miasta, a ulotki i woreczki na psie odchody rozdają sami strażnicy.
Kampania UWAGA! Krecik puka w taborecik - czas START
Straż Miejska w Elblągu
Tak nalezy wprowadzić podatek od psa na tyle wysoki by wszyscy zrozumieli co jest grane.
Wszystko ladnie pieknie, ale co z praktyką? Jak zachowa się Straż miejska po zgłoszeniu ujadajacego całymi dniami kundla sąsiadów albo puszczonego bez nadzoru "pieseczka"? Zwykłe upomnienie czy od razu mandat dla wlaściciela, jak za zakłocanie ciszy i spokoju, a nawet i sprowadzania zagrożenia? Póki nie ma bata na takich ludzi to możecie sobie robić plakaciki. Z czym tu jest problem, żeby takich ludzi srogo karać i tyle. Niektórym sie wydaje, ze pies to tylko prawa, a nie obowiązki. Dopóki taka jest mentalność to żadne akcje informacyjne tu nic nie dadzą, a jedynie wleppianie mandatow pomoze.
oczywiście należy sprzątać po psie ale też i po samym sobie, wszędzie w mieście pełno śmieci, petów, pobitych butelek po alkoholu, jak ludzie mają sprzątać po kimś jak sami po sobie nie potrafią!!
Tak jestem za karaniem właścicieli psów którzy nie sprzątają po swoich pupilach. Ale pod warunkiem że włodarze miasta spowodują aby były śnietniki do wrzucania odchodów. Przykład ul. Browarna nie ma na całej długości ani jednego pojemnika, na nawet śmietnika. To gdzie mamy wyrzucać?
Prawda, w Elblągu jest wielki problem z brakiem śmietników, nawet w oderwaniu od problemu z psimi odchodami.
Co miałby zmienić ten podatek?
A kto powinien sprzątać porozwalane pieluchy przy parkingu przy żłobku przy ul. Asnyka
Kupkę po pupilu możesz zabrać do domu i spuścić w toalecie, lub wysuszyć, wyrzeźbić sobie pieska i postawić na TV. Rusz po prostu głową, wszystko trzeba ci podstawić pod nos. Masz pupila to zasuwaj i sprzątaj. Brzydzisz się kupki to odpuść sobie pupila. Masz mózg to myśl, nie wszystko kręci się wokół ciebie.
xxy - jak ludzie mają sprzątać po psach, samych sobie, jak w mieście prawe nie ma śmietników? Kiedyś było dużo więcej i było czyściej, to miasto polikwidowało mnóstw śmietników i teraz jest za to śmietnik z miasta.
~ Arc jak nie ma to nie ma, ale często np. w parkach jest ławka, koło ławki śmietnik, ale butelka stoi pod ławką, bo ciężko ją wrzucić menelowi do śmietnika