W wyniku przeprowadzonych w dniu wczorajszym kontroli stwierdzono 3 naruszenia art. 191 ustawy o odpadach.
W dniu 14.01.2021r. patrolując ulice Elbląga strażnicy miejscy zauważyli czarny dym wydobywający się z komina domu na jednym z osiedli domków jednorodzinnych. Po wejściu do środka okazało się, że w piecu spalane były płyty meblowe. Starsze małżeństwo powiedziało strażnikom, że używali płyt wyłącznie w pierwszej fazie - do rozpalenia paleniska. Ze względu na wiek i sytuację materialną interwencja zakończyła się tylko pouczeniem. Małżeństwo zobowiązało się do zaprzestania palenia płytami.
Natomiast trzystu złotowym mandatem zakończyła się podobna interwencja w jednym z elbląskich warsztatów samochodowych, w którym strażnicy również zauważyli charakterystyczny dla spalania odpadów dym - podobnie wypalane tam były płyty meblowe.
Najwyższy w dniu wczorajszym mandat w wysokości 500 zł dostał mężczyzna, który spalał przepalony olej. Tym razem uwagę strażników przykuł nie dym, a żarząca się łuna nad kominem świadcząca o spalaniu niedozwolonych substancji.
Okres grzewczy w pełni, stąd przypominamy o zakazie palenia jakichkolwiek odpadów, gdyż zgodnie z obowiązującym prawem jest to wykroczenie, za które grozi nam mandat w wysokości do 500 zł lub grzywna do 5.000 zł.
W samym 2020 r. Straż Miejska w Elblągu przeprowadziła 717 kontroli instalacji grzewczych. Nałożono 132 mandaty karne na sumę 20.590 zł, skierowano 3 wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Elblągu, gdzie w jednym z przypadku sąd wymierzył karę grzywny w wysokości 2.000 zł. W pozostałych przypadkach zastosowano środki oddziaływania wychowawczego.
Straż Miejska w Elblągu
Nie chcę komentować ale to ženada co Straż mówi!!!! Kontrolują domki jednorodzinne bo łatwiej takiemu wlepić mandat a na Fabryczną czy Malborską czy Poprzeczna boją się skontrolować,ot tacy Oni są strażnicy Teksasu w samochodach tylko
Zapraszamy ul niska , dolna,browarna po.poludniu. smród spalenia wszystkiego.
Dodac należy ul.pływacka i różana i jasminowa.
Zapraszamy na ulicę Chrobrego, łatwa interwencja nawet z samochodu, bo domek stoi przy samej ulicy, na podjeździe fury stoją (więc kasa jest) a palą jakimś śmierdzącym i dymiącym badziewiem.
Proponuję ulicę robotnicza na przeciw szkoły szok
"na podjeździe fury stoją (więc kasa jest)" co za polaczek
Zapraszam baraki ul Skrzydlata. Tam się dzieje.
Tak kontroluja piece jak odsniezanie chodnikow.
To co sie dzieje na Fabrycznej i Malborskiej to jakaś Masakra, czasem to oddychać nie idzie wychodząc z mieszkania, otworzysz okno i zaraz gryzący dym. Może tym rejonem się zainteresuje SM
Chciałbym zwrócić uwagę strażnikom i redakcji. Zauważyłem, że często-gęsto za dnia dym jest niby ok, ale potem cwaniaczki chcą sobie przyoszczędzić kosztem naszego zdrowia nocą. Wtedy to już nie jest ten sam dym, lecz czuć, że pod osłoną nocy palą syf, bo nie widać czarnego dymu. Jechać z nimi!