Chwilę przed godziną 9.00 rano, jednostka OSP Markusy została zadysponowana do miejscowości Zwierzno w związku z pożarem komina.
Na miejsce zostały zadysponowane dwie jednostki, samochód ratowniczo-gaśniczy Scania P360 349[N]42 oraz specjalistyczny podnośnik Star 200 349[N]48. Dodatkowo zadysponowana została także jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Zwierznie oraz jednostka Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu oraz Policja.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy rozpoczęli wygaszaniem pieca oraz przystąpili do gaszenia przewodu kominowego.
Na szczęście nikt nie został ranny.
To już kolejne zdarzenie związane z pożarem sadzy. Skąd się bierze i jak jej unikać?
Przede wszystkim przypominamy o konieczności czyszczenia komina, paleniu suchym drzewem, odpowiednim dobraniem kotła do budynku - oraz jego ustawieniem, ponieważ zbyt niska temperatura paleniska lub zbyt mały dopływ powietrza do kotła powoduje niespalone paliwo, a niespalone do końca paliwo osadza się w kominie tworząc sadzę. Uważajmy także na czad, który może się wytworzyć podczas pożaru przewodu kominowego - nie jesteśmy w stanie go zobaczyć ani wyczuć, działa jak "cichy zabójca" - dlatego tak ważne jest montowanie czujników i tak często się o tym mówi. Urządzenie za kilka złotych może uratować życie nam oraz naszej rodzinie. Nigdy nie próbujmy gasić pieca czy przewodu kominowego używając wody. Na jeden litr wody tworzy się 1700 litrów pary wodnej - co skutkować może rozsadzeniem (lub w najlepszym przypadku lekkim rozszczelnieniem) przewodu kominowego.
W przypadku pożaru sadzy w kominie zaalarmujmy straż (numer ratunkowy: 112), po czym zacznijmy wygaszanie pieca. Wyjmijmy cały opał znajdujący się w środku, zamknijmy dopływy powietrza i czekajmy na profesjonalistów.
Kacper Ambroziak
tak to jest do szkoły było pod górkę