W okresie zimowym, szczególnie podczas występowania niskich temperatur, Straż Miejska kontroluje miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Z reguły są to pustostany, węzły ciepłownicze, ogródki działkowe, komórki, klatki schodowe, ale również zbudowane własnymi siłami ze znalezionych materiałów budowlanych prowizoryczne altanki.
Podczas kontroli strażnicy sprawdzają w jakich warunkach żyją bezdomni i jakiej pomocy potrzebują. Przekazują informacje o możliwości skorzystania z noclegowni, ogrzewalni, schroniska czy jadłodajni. Niestety większość osób nie chce przyjąć żadnej pomocy, wolą radzić sobie sami.
Dlatego też strażnicy miejscy rozdają pakiety żywieniowe osobom bezdomnym, które nie korzystają ze wsparcia pomocy społecznej oraz mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych nie zawsze chcą skorzystać z miejsca w noclegowniach.
Zawartość pakietu to standardowy zestaw dla osoby, której życie lub zdrowie jest zagrożone.
Każdy pakiet zawiera samopodgrzewające się danie, baton zbożowo – owocowy, butelkę wody niegazowanej, koc ratunkowy, ogrzewacz do rąk, chusteczki higieniczne, łyżkę jednorazową, serwetkę, chusteczkę nawilżoną i cukierek z witaminą c.
Jeśli znasz miejsca, w których przebywają osoby potrzebujące pomocy zadzwoń pod numer alarmowy Straży Miejskiej 986.
Straż Miejska w Elblągu
Wreszcie na cos ta Straz Miejska sie przydala.Ale zaraz lumpy to spieniężą i opier...lą na alkohol, jak żywność z banku Żywności
Święta racja
I to jest wielki sens i cel utrzymywania SM. Za te miliony na SM to zadania konieczne w mieście by zrealizowano. Na razie nawet bezdomni nie chcą od nich niczego.
Oni za flaszka wypatruja. Przecież są noclegowni nie oni wolą chlac.
straż miejska kosztuje nas 2 miliony zł, i ta kasa idzie na to że raz do roku przejdzie się ich ze 4 po mieście i rozdadzą z 10 zestawów, brawo!