Znicz Biała Piska będzie rywalem Concordii w 8 kolejce spotkań III ligi. Dobrze znany z lokalnego podwórka zespół, w ostatniej kolejce sprawił sporą niespodziankę pokonując na wyjeździe ówczesnego lidera tabeli Świt 1:0. Pomarańczowo-czarni z kolei ulegli u siebie wiceliderowi Sokołowi Aleksandrów Łódzki i w zupełnie odmiennych nastrojach przystąpią do sobotniego pojedynku w Białej Piskiej. Starcia Concordii ze Zniczem niemal zawsze były wyrównanymi spotkaniami i traktować je można jako derby województwa. Początek meczu o godz. 16.
Znicz poprzedni, przerwany sezon zakończył na wysokim, szóstym miejscu w tabeli. W obecnym, póki co zespół spisuje poniżej oczekiwań swoich kibiców. Podopieczni trenera Ryszarda Borkowskiego w 7 kolejkach uzbierali 8 punktów, notując dwa zwycięstwa (3:1 z Jagiellonią II Białystok i 1:0 ze Świtem Nowy Dwór Maz.), dwa remisy (3:3 z GKS Wikielec i 1:1 z Pelikanem Łowicz) oraz trzy porażki (1:2 z Lechią Tomaszów Maz., 3:6 z Błonianką Błonie oraz 0:1 z Pogonią Grodzisk Maz.). Najlepszym strzelcem drużyny jest Bartosz Giełażyn, który w 6 rozegranych meczach zdobył 6 goli, a więc połowę wszystkich zdobytych przez Znicz.
Co ciekawe, w tym sezonie zespół z Białej Piskiej zdecydowanie lepiej spisuje się na obcych stadionach, gdzie wywalczył aż 7 punktów. Na swoim obiekcie nasz rywal zdobył tylko punkt, ratując remis w meczu z Pelikanem w 88 minucie. Po ostatnim zwycięstwie nad Świtem, Znicz będzie więc próbował udowodnić, że kryzys ma za sobą i odnieść pierwsze zwycięstwo u siebie.
Do tej pory w rozgrywkach ligowych Concordia i Znicz rywalizowały ze sobą siedmiokrotnie. Bilans tych spotkań jest korzystniejszy dla drużyny Ryszarda Borkowskiego, która odniosła 4 zwycięstwa. Concordia triumfowała tylko raz, dwukrotnie padł też remis. W poprzednim sezonie w Białej Piskiej oba zespoły podzieliły się punktami (0:0). Elblążanie najmilej wspominają jednak pojedynek z czerwca ubiegłego roku, gdy w finale Wojewódzkiego Pucharu Polski pokonali Znicz 5:2. Jaki rezultat padnie teraz?
Niestety Concordia na sobotni mecz uda się osłabiona brakiem trzech zawodników.
Z powodu nadmiaru żółtych kartek pauzować będzie Rafał Maciążek. Nadal kontuzjowany jest Anton Kolosov, a Łukasz Kopka ma uroczystość rodzinną. Z tego powodu zdajemy sobie sprawę, że nie będziemy faworytami tego spotkania. Będzie to ciężki mecz, ale nie pozostaje nam nic innego jak powalczyć o punkty – mówi trener Concordi Mateusz Bogdanowicz.
Początek meczu Znicz Biała Piska – Concordia w sobotę, 26 września o godz. 16:00 na stadionie przy ul. Sportowej 1. Sędzią głównym tego pojedynku będzie Karol Rudziński z Nidzicy.
III liga - grupa I - sezon 2020/2021 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
Za tydzień konfrontacja z rezerwami Legii. Czy mecz zostanie rozegrany na obiekcie przy ulicy Krakusa ?
Tfu!!!