W sobotę (13 lipca) piłkarze Concordii zakończyli tygodniowy obóz dochodzeniowy dwoma meczami sparingowymi. 28 zawodników podzielonych zostało na dwie drużyny, z czego każda z nich zagrała mecz z innym przeciwnikiem z III ligi. W pierwszym z pojedynków, złożony głównie z zawodników z obecnego składu zespół Concordii, pokonał w Morągu Huragan 3:2. Hat trickiem w tym spotkaniu popisał się Radosław Lenart. Z kolei druga drużyna pomarańczowo-czarnych, która składała się głównie z graczy testowanych, uległa w Nowym Stawie miejscowemu Gromowi 0:1.
Zawodnicy Concordii mają za sobą bardzo ciężki tydzień. Od poniedziałku do soboty zespół odbywał na własnych obiektach tzw. obóz dochodzeniowy, podczas którego każdego dnia sztab szkoleniowy przeprowadził po dwie jednostki treningowe. Na zakończenie obozu odbyły się dwa sparingi. Oba rozegrano tego samego dnia o tej samej godzinie, ale w innych miejscach. Kadra pomarańczowo-czarnych podzielona została na dwie drużyny – każda po 14 zawodników.
Pierwsza drużyna udała się do Morąga, gdzie zmierzyła się z trzecioligowym Huraganem. Zespół Słoników składał się głównie z piłkarzy, którzy znajdowali się w kadrze w poprzednim sezonie. Jedynym nowym zawodnikiem był 17-letni bramkarz Maciej Baranowski (ostatnio Żuławy Nowy Dwór Gdański). Warto również odnotować powrót, po ponad półrocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana, obrońcy Sebastiana Kopcia.
Jeżeli chodzi o sam mecz, jedną z najjaśniejszych jej postaci był Radosław Lenart, który po raz kolejny w obecnym okresie przygotowawczym błysnął formą strzelecką, zdobywając wszystkie trzy gole dla Concordii.
Był to dla nas pożyteczny sparing. Spotkanie było wyrównane. Między 35 a 75 minutą byliśmy jednak znacznie lepsi, co przypieczętowaliśmy strzelonymi bramkami. W naszych szeregach widać było bardzo duże zmęczenie po tygodniowym obozie dochodzeniowym. Brakowało nam szybkości, skoczności, a w ostatnich dwudziestu minutach także wytrzymałości. Mimo tego, był pomysł na grę i kilka akcji udało nam się fajnie zawiązać. Założony przez trenera Nadolnego cel na ten mecz został zrealizowany. Zespół mocno popracował i wybiegał to spotkanie. Sądzę, że im bliżej ligi, drużyna będzie lepiej zgrana i powinno to wyglądać coraz lepiej
– podsumował mecz z Huraganem asystent pierwszego trenera Concordii Mateusz Bogdanowicz.
Huragan Morąg – Concordia Elbląg 2:3 (1:1)
Bramki: 0:1 Radosław Lenart (28'), 1:1 Jakub Stankiewicz (38'), 1:2 Radosław Lenart (47'), 1:3 Radosław Lenart (67'), 2:3 zawodnik testowany (82')
Concordia: Dawid Spychalski (46' Maciej Baranowski) – Sebastian Kopeć (46' Marcin Kuczyński), Tomasz Szawara, Edil de Souza Barros, Adam Skierkowski, Paweł Pelc, Dominik Pawłowski, Rafał Lisiecki, Radosław Lenart (75' Szymon Ratajczyk), Mariusz Pelc, Szymon Ratajczyk (46' Radosław Pasik).
W drugim sobotnim sparingu, złożony z graczy testowanych zespół Concordii (za wyjątkiem Bukackiego, Lewandowskiego, Komuniewskiego i Fedyny), zmierzył się z beniaminkiem III ligi grupy drugiej Gromem Nowy Staw. Trener Łukasz Nadolny przyglądał się grupie aż 10 zawodników, którzy aspirują do gry w pomarańczowo-czarnych barwach. Obok sprawdzanych już wcześniej: Karola Szopińskiego, Patryka Wieliczko, Bartłomieja Danowskiego (cała trójka Wierzyca Pelplin), a także Konrada Wiry (Górnik Zabrze), Rafała Maciążka (Huragan Morąg) i Mateusza Polakowskiego (KP Starogard Gdański), przeciwko Gromowi testowani byli: 19-letni bramkarz Szymon Więckowicz (wiosną wypożyczony z Arki Gdynia do Chemika Bydgoszcz), 25-letni napastnik Daniel Sławiński (Wierzyca Pelplin) oraz dwaj Kanadyjczycy – 22-letni obrońca Andrew Lebre (ostatnio cypryjski Ethnikos Assia FC), który posiada również paszport portugalski oraz 25-letni pomocnik Wesley Cain (ostatnio nowozelandzki Hawke's Bay United), który ma również obywatelstwo Jamajki.
W pierwszej połowie sobotniego meczu w Nowym Stawie, gra była bardzo wyrównana, ale żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki. W drugiej części, w zespole Gromu na boisku pojawili się gracze z podstawowego składu, którzy zmienili zawodników testowanych w tym klubie i spotkanie zmieniło oblicze. Gospodarze dominowali, czego efektem był strzelony w 58 minucie ładny gol Jakuba Janowskiego, który jeszcze dwa sezony temu występował w zespole juniorów młodszych Concordii.
W sparingu z Gromem nasz zespół złożony był głównie z osób testowanych. Jesteśmy po obozie dochodzeniowym i w dzisiejszym meczu widać było wyraźnie brak tej świeżości, dynamiki i zgrania. Wynika to jednak z tego, że zawodnicy mocno przepracowali ten tydzień. Wynik był tu drugorzędną sprawą, bo przede wszystkim przyglądaliśmy się kandydatom do gry w naszej drużynie. Kilku graczy wypadło naprawdę pozytywnie i będziemy chcieli im się przyjrzeć dokładniej w kolejnym sparingu. Na pewno będziemy chcieli dopiąć m.in. transfer Rafała Maciążka, który powinien być dla nas dużym wzmocnieniem w obronie. Na środę planujemy zorganizować kolejny sparing, bo przyjechać ma do nas kolejna grupa zawodników, których będziemy sprawdzać. Możliwe więc, że w przyszłym tygodniu uda nam się niemal w całości zamknąć kadrę
– powiedział po spotkaniu z Gromem trener Concordii Łukasz Nadolny.
Grom Nowy Staw – Concordia Elbląg 1:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Jakub Janowski (58')
Concordia: Mateusz Polakowski (46' Szymon Więckowicz) – Rafał Maciążek, Michał Lewandowski, Andrew Lebre, Karol Szopiński, Radosław Bukacki, Patryk Wieliczko, Wesley Cain, Konrad Wira, Bartłomiej Danowski, Daniel Sławiński.
Zagrali także: Kacper Fedyna, Jakub Komuniewski.
Kolejny mecz sparingowy planowany jest w najbliższą środę, 17 lipca. Sztab szkoleniowy Concordii poszukuje obecnie rywala i miejsca do jego rozegrania.