Od wysokiej wygranej 6:0 nad Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie, rozpoczęli wiosenne zmagania w forBET IV lidze piłkarze Concordii. Lider rozgrywek nie dał żadnych szans outsiderowi ligi, prowadząc w Kurzętniku już do przerwy 5:0. Hat trickiem w tym spotkaniu popisał się Patryk Malanowski, który ma w tym sezonie już 25 zdobytych bramek. Po jednym trafieniu zaliczyli także Paweł Rogoz, Dominik Pawłowski i Mariusz Pelc.
Concordia na pierwszy w tym roku mecz ligowy udała się do Kurzętnika (tu ostatnio rozgrywa swoje mecze w roli gospodarza Drwęca), w niemal optymalnym składzie. W ostatniej chwili z kadry meczowej wypadł Radosław Lenart, któremu dzień wcześniej urodził się syn.
Pomarańczowo-czarni pierwszą połowę sobotniego spotkania zagrali jak z nut. Co prawda przez pierwsze dziesięć minut Drwęcą starała się dotrzymywać kroku liderowi forBET IV ligi, ale z każdą kolejną minutą dominacja elblążan stawała się coraz bardziej widoczna. Już w 12 minucie wynik meczu otworzył Paweł Rogoz, który z najbliżej odległości wbił piłkę do siatki, po dokładnym dośrodkowaniu Sebastiana Tomczuka z rzutu wolnego. Po zdobyciu tej bramki wszyscy zawodnicy Concordii zaprezentowali „kołyskę”, którą zadedykowali nowo narodzonemu synkowi Radosława Lenarta – Igorowi. Słoniki poszły za ciosem i już trzy minuty później prowadziły dwoma trefieniami. Stało się tak po ładnej, zespołowej akcji zakończonej zagraniem Sebastiana Tomczuka do Patryka Malanowskiego, który strzałem z pierwszej piłki pokonał Jakuba Lendzionowskiego. W 20 minucie było już 3:0, po tym jak Concordia wyprowadziła błyskawiczną kontrę.
Adam Duda podał do będącego w biegu Patryka Malanowskiego, a ten będąc 30 metrów od bramki przelobował wychodzącego z niej golkipera Drwęcy. W 28 minucie idealnym kilkudziesięciometrowym zagraniem popisał się Tomasz Szawara, który uruchomił Dominika Pawłowskiego, a ten minął w biegu obrońcą Drwęcy Artura Marcfelda i w sytuacji sam na sam strzelił do bramki między nogami bramkarza gospodarzy. Tuż przed gwizdkiem sędziego kończącym pierwszą połowę, Concordia zdobyła piątego gola. Sebastian Tomczuk zagrał do Adama Skierkowskiego, a ten z pierwszej piłki dośrodkował w pole karne do Patryka Malanowskiego, który skompletował hat tricka.
Na drugą połowę Drwęca wyszła z mocnym postanowieniem odzyskania honoru i zdobycia przynajmniej jednego gola. W 53 minucie bliski realizacji tego celu był Michał Piceluk, ale jego strzał szczupakiem w dobrym stylu wybronił na rzut rożny Kacper Leszczyński. W 79 minucie świetną okazję do podwyższenia rezultatu miał 15-letni Szymon Ratajczyk, który będąc przed bramkarzem oddał strzał, który został wybroniony nogami przez Jakuba Lendzionowskiego. W 84 minucie golkiper Drwęcy popełnił jednak fatalny błąd nie trafiając w piłkę, co sprawiło, że dopadł do niej Mariusz Pelc i bez trudu trafił do pustej bramki. Dla 22-letniego napastnika Concordii był to pierwszy gol w pierwszym meczu ligowym po rocznej przerwie spowodowanej ciężką kontuzją kolana.
W 90 minucie szansę na swojego gola miał kolejny nowy nabytek Słoników Adam Duda. Mający za sobą występy w Ekstraklasie gracz Lechii Gdańsk, po uderzeniu spoza pola karnego trafił jednak w poprzeczkę. Ostatecznie cały pojedynek zakończył się pewnym zwycięstwem pomarańczowo-czarnych 6:0.
W meczu z Drwęcą warto również odnotować dwa debiuty w barwach Concordii. W 58 minucie na boisku pojawił się pozyskany z Olimpii II Elbląg Marcin Kuczyński, natomiast w 77 minucie zameldował się 16-letni zawodnik zespołu juniorów młodszych Concordii Szymon Drewek.
Dziś zagraliśmy dwie różne połowy. Jestem bardzo zadowolony z tej pierwszej, bo zawodnicy wykonali wszystkie założenia, jakie były wytyczone na ten mecz. W takich meczach gra się do zdobytej pierwszej bramki. Później worek z golami się rozwiązuje i tak też było w tym spotkaniu. Tym samym do 20 minuty wygrywaliśmy już 3:0. W pierwszej części meczu widać było u nas zaangażowanie i pomysł na grę. W drugiej połowie w nasze poczynania wkradło się rozluźnienie i rywale stwarzali sobie sytuacje. Nie mieli oni nic do stracenia i byli zdeterminowani, by zdobyć chociaż gola kontaktowego. Cieszę się jednak, że nie udało nam się stracić bramki. Strzeliliśmy ich za to sześć, a mogliśmy jeszcze więcej, bo mieliśmy stu- jak nie dwustuprocentowe okazje. Teraz myślimy już o kolejnym meczu
– powiedział tuż po spotkaniu trener Concordii Łukasz Nadolny.
Drwęca Nowe Miasto Lubawskie – Concordia Elbląg 0:6 (0:5)
Bramki: 0:1 Paweł Rogoz (12' – asysta Tomczuk), 0:2 Patryk Malanowski (15' – asysta Tomczuk), 0:3 Patryk Malanowski (20' – asysta Duda), 0:4 Dominik Pawłowski (28' – asysta Szawara), 0:5 Patryk Malanowski (43' – asysta Skierkowski), 0:6 Mariusz Pelc (84')
Drwęca: Jakub Lendzionowski (85' Marcin Piotrowicz) – Błażej Radomski, Artur Marcfeld, Grzegorz Domżalski (46' Cezary Robaczewski), Kordian Sołtysik (60' Damian Jankowski), Michał Piceluk (66' Aleksandr Emelianov), Hubert Rzepkowski, Paweł Olszewski, Radosław Wolski, Kamil Sternicki, Dawid Radomski.
Concordia: Kacper Leszczyński – Edil de Souza Barros (63' Paweł Pelc), Tomasz Szawara, Paweł Rogoz (58' Marcin Kuczyński), Michał Lewandowski, Radosław Bukacki, Adam Skierkowski (77' Szymon Drewek), Dominik Pawłowski (80' Mariusz Pelc), Sebastian Tomczuk, Adam Duda, Patryk Malanowski (69' Szymon Ratajczyk).
Sędziował: Mariusz Czyżewski (Gietrzwałd)
Żółte kartki: Edil, Kuczyński (Concordia), B. Radomski, Sołtysik, Wolski (Drwęca)
W kolejnym meczu Concordia zmierzy się na wyjeździe z Romintą Gołdap. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę, 6 kwietnia o godz. 16:00.
IV liga - sezon 2018/2019 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
No to już niebawem, derby miasta Elbląg. Concordia awans do III ligi, a Olimpia spadek z II ligi.
Na tym boisku w Kurzętniku / nic się nie zmieniło / też wyrywała drużyna Gimnazjum nr 2 Elbląg w ramach Gimnazjady.
O kolyska ? To co Pelc w ciąży
Do ,,kbic oe"" jeszcze wam LUK zamkna i bedzie gorzej niz w Kurzetniku
Fan slon , wy boisko sobie przygotujcie , bo gdzie bedziecie grac w 3 lidze ? Na orliku ?
My nie mamy problemu ,bo przejmujemy po awansie do 3 ligi A8, a wy na Moniuszki.
Haha, dobre
Malanowski nadaje sie tylko na 4 ligę.Kolo bierz grabie i smigaj na Krakusa przygotowywac ich do wystepów w meczach 3 ligi.Apropos dzisiejsza Drwece to podwórkowi albo zakładowi by pokonali dwucyfrowym wynikiem