W swoim przedostatnim sparingu, piłkarze Concordii w środę (25 lipca) wysoko zwyciężyli na wyjeździe z Zatoką Braniewo 4:0. Po serii czterech meczów z zespołami trzecioligowymi, mecz w Braniewie był dla pomarańczowo-czarnych pierwszą grą kontrolną z czwartoligowcem. Sprawdzian ten wypadł dla zespołu prowadzonego przez Łukasza Nadolnego bardzo pomyślnie. Elblążanie już po 20 minutach i bramkach Patryka Malanowskiego oraz Radosława Bukackiego prowadzili z Zatoką 2:0. W drugiej połowie kolejne dwa gole dorzucili jeszcze Radosław Lenart i Edil de Souza Barros. Tym samym Concordia zanotowała pierwsze sparingowe zwycięstwo w letnim okresie przygotowawczym.
Do tej pory w czterech meczach towarzyskich z trzecioligowcami, pomarańczowo-czarni odnotowali trzy remisy (z KP Starogard Gdański 1:1, Wierzycą Pelplin 2:2 i Bałtykiem Gdynia 0:0) oraz ponieśli jedną porażkę (1:3 z Sokołem Ostróda). Środowa potyczka z Zatoką była więc pierwszą grą z drużyną występującą na tym samym poziomie ligowym co Concordia.
Tym razem trener Nadolny oprócz sześciu nowych piłkarzy, którzy latem dołączyli do zespołu: Tomasza Szawary, Sebastiana Kopcia, Radosława Bukackiego, Radosława Lenarta, Patryka Malanowskiego i Carlosa Viniciusa, miał do dyspozycji kolejnych dwóch nowych graczy, którzy także związali się z elbląskim klubem. Byli to pomocnicy: 26-letni Adam Skierkowski (Radunia Stężyca) i 19-letni Dominik Pawłowski (Drwęca Nowe Miasto Lubawskie). W meczu przeciwko Zatoce testowany był dodatkowo młodzieżowiec – 17-letni pomocnik Michał Gałuszewski (ostatnio Varsovia Warszawa).
W środowym sparingu z Zatoką piłkarze Concordii już od samego początku śmiało ruszyli do ataków i na ich efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 8 minucie wynik spotkania otworzył Patryk Malanowski, który po zagraniu Radosława Lenarta w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza Zatoki. W 19 minucie na 2:0 podwyższył Radosław Bukacki. 20-letni pomocnik wykończył celnym strzałem świetną, indywidualną akcję Patryka Malanowskiego. Kolejne dwa gole padły dopiero w drugiej połowie. Najpierw w 65 minucie na listę strzelców wpisał się Radosław Lenart, którzy wykorzystał dobre podanie Dominika Pawłowskiego i pokonał golkipera rywali uderzeniem w długi róg bramki. W 80 minucie rezultat spotkania ustalił Edil de Souza Barros. Brazylijski obrońca pewnie wykorzystał rzut karny po faulu na Dominiku Pawłowskim.
Był to dla nas pierwszy sparing z zespołem czwartoligowym, bo dotychczas mierzyliśmy się wyłącznie z trzecioligowcami. Muszę przyznać, że widać różnicę klas między drużynami reprezentującymi trzecią a czwartą ligę. Po tym meczu można cieszyć się z wyniku, natomiast co do gry mamy jeszcze sporo elementów do poprawy. Murawa w Braniewie też nie pozwoliła na zbyt wiele. Musieliśmy szukać prostych rozwiązań, zamiast gry kombinacyjnej. Mimo to wybiegaliśmy swoje. Była to dla nas solidna jednostka treningowa. W tym tygodniu zamykamy kadrę. Obecnie czekamy już tylko na drugiego bramkarza. Do soboty wszystko powinno się jednak wyjaśnić
– powiedział po meczu trener Concordii Łukasz Nadolny.
Zatoka Braniewo – Concordia Elbląg 0:4 (0:2)
Bramki: 0:1 Patryk Malanowski (8'), 0:2 Radosław Bukacki (19'), 0:3 Radosław Lenart (65'), 0:4 Edil de Souza Barros (80')
Concordia: Adrian Kostrzewski – Paweł Rogoz, Tomasz Szawara, Sebastian Kopeć, Radosław Bukacki, Carlos Vinicius, Adam Skierkowski, Dominik Pawłowski, Marcin Sawicki, Radosław Lenart, Patryk Malanowski.
W drugiej połowie zagrali również: Edil de Souza Barros, Sebastian Lubiejewski, Sebastian Tomczuk, Paweł Pelc, Radosław Pasik, Marcin Michnowski, Michał Gałuszewski.
W swoim szóstym i zarazem ostatnim sparingu Concordia zmierzy się z trzecioligowym Huraganem Morąg. Mecz rozegrany zostanie w sobotę (28 lipca) o godz. 11 w Morągu.
Z takim składem ,chociaz utrzymanie niektórych zawodników to poziom finansowy 2 ligi .To wejda do 3 ligi z zamknietymi oczami.Praktycznie nie musza sie bardzo męczyc.