Najnowszy sondaż poparcia politycznego zrealizowany przez pracownię Opinia24 dla Radia ZET przynosi odpowiedź na pytanie, na kogo chcieliby głosować Polacy w wyborach do Sejmu. Pierwsze miejsce z wynikiem 32 proc. zajmuje Koalicja Obywatelska. Tuż za nią jest Prawo i Sprawiedliwość, które może liczyć na 29 proc. głosów. Z badania wynika również, że zsumowane poparcie dla PiS i Konfederacji jest identyczne jak wspólny wyborczy wynik partii tworzących koalicję rządu Donalda Tuska.
W sondażu przeprowadzonym na zlecenie Radia ZET przez firmę badawczą Opinia24 zadano Polakom pytanie: Gdyby w najbliższą niedzielę odbyły się wybory do Sejmu, to czy wziąłby Pan / wzięłaby Pani w nich udział?
Odpowiedzi kształtowały się następująco:
Zdecydowanie tak – 61 proc.
Raczej tak – 22 proc.
Raczej nie – 7 proc.
Zdecydowanie nie – 6 proc.
Oznacza to, że w sumie 82 proc. ankietowanych chce głosować, a 12 proc. mówi, że ma takiego zamiaru. Pozostały odsetek to osoby niezdecydowane.
Następnie zbadano, jak kształtuje się poparcie polityczne w grupie osób deklarujących, że oddałyby głos w wyborach do Sejmu, gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę.
Na prowadzeniu jest Koalicja Obywatelska z wynikiem 32 proc., ale różnica między pierwszym a drugim miejscem to zaledwie trzy punkty procentowe – wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie Radia ZET. Prawo i Sprawiedliwość ma poparcie na poziomie 29 proc. Następna w kolejności jest Konfederacja, na którą oddanie głosu zapowiada 16 proc. wyborców. Z kolei na Trzecią Drogę (czyli Polskę 2050 Szymona Hołowni i Polskie Stronnictwo Ludowe) chce głosować 7 proc., a niewiele mniej – 6 proc. – na Nową Lewicę.
Na tym kończy się sejmowa układanka, bo Partia Razem z wynikiem 1 proc. nie przekracza progu wyborczego i nie wchodzi do parlamentu. 1 proc. Polaków wybiera również głosowanie na „inną partię". Pozostałe 7 proc. to osoby niezdecydowane, które na pytanie o preferencje polityczne wskazują odpowiedź: „Nie wiem, trudno powiedzieć".
Przeprowadzony przez pracownię Opinia24 sondaż pozwala również zbadać, jak rozkładają się głosy poparcia dla ewentualnych sojuszy partyjnych. Wynika z niego, że w grupie Polaków chcących głosować w wyborach do Sejmu obecna koalicja rządząca – składająca się z Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy – może liczyć na 45-procentowe poparcie. Jednocześnie, gdyby Prawo i Sprawiedliwość weszło w porozumienie z Konfederacją, zsumowane poparcie dla obu tych partii wyniosłoby również 45 proc. Taki matematyczny wynik teoretycznie pozwoliłby partiom Jarosława Kaczyńskiego i Sławomira Mentzena pomyśleć o tworzeniu wspólnego rządu lub blokować w Sejmie decyzje koalicji rządowej. W tej sytuacji kluczowe dla przeważenia szali zwycięstwa mogłyby okazać się głosy wyborców niezdecydowanych (7 proc.).
Badanie zrealizowane przez pracownię Opinia24 na zlecenie Radia ZET metodą wywiadów telefonicznych (CATI) oraz internetowych (CAWI) na próbie 1000 Polaków w wieku 18 lat i więcej w dniach 23-29 stycznia 2025 roku.
O SZCZEGÓŁACH CZYTAJ NA RADIOZET.PL
Kukiz już pokazał jak nisko można upaść
Niby tylko suche przytoczenie badań opinii publicznej, ale trzeba przy okazji postraszyć Konfederacją bo coś za wysokie poparcie zaczyna mieć. Oni na pewno już się nie mogą doczekać, aż połączą się z PiS. Nie realnymi propozycjami,merytorycznie, a w dalszym ciągu i od lat straszeniem ludzi złem wcielonym w postaci przeciwnika politycznego.
W imię odpowiedzialności za Polskę każda koalicja która wyeliminuje Tuska I POpaprancow od władzy będzie zbawienna dla Polski.
dobrze, że znika tzw. Nowa lewica, to już niedobitki starej, archaicznej sldowskiej. Wiedzą o tym, więc na chama obsiadają wszelkie możliwe fuchy i mają troche pożytecznych idiotów
No i elegancko. Pytanie, co zrobić z najbardziej zaczadzonymi lemingami PO, którzy zostali tak nakręceni przeciw wszystkim, że są w stanie PO wybaczyć wszystko. Cale lata TVN i TOKFM mowiły im, co mają mysleć, a traz powoli coś sie nie skleja. Jak zwalczyć fanatyzm?
Konfederacja i PiS? Jesteśmy tak zepsutym narodem, że nie dostrzegając jawnych poglądów (prorosyjskich) Konfederacji wyciągamy do nich rękę. Dramat...