Pewnie wielu z Was pamięta Bubusia, uroczego szczeniaka, który trafił do nas 9 czerwca, z urazem głowy, w ciężki stanie. Już cieszyliśmy się, że wszystko, co najgorsze za nim, gdy niespodziewanie, w minioną niedzielę, jego stan nagle się pogorszył. Maluch zachowywał się, jakby był nieobecny i... niewidomy.
Popędziliśmy z nim do gdańskiej, całodobowej kliniki weterynaryjnej, gdzie Bubusiowi pobrano krew i zrobiono rtg czaszki i klatki piersiowej oraz przeprowadzono konsultację okulistyczną. W międzyczasie stan Bubusia wrócił do normy i psiak odzyskał wzrok, na wszelki wypadek został jednak na obserwacji w klinice do wtorku.
Po powrocie Bubusia do schroniska, sytuacja powtórzyła się w środę - psiak znowu był jakby otumaniony i nie widział, na szczęście, po podaniu leków, jego stan wrócił do normy.
Weterynarze są zgodni, że jego stan może być wynikiem urazu głowy, którego doznał zanim trafił do schroniska. Jednak, żeby wiedzieć, co konkretnie mu dolega i jak go leczyć, potrzebna jest tomografia i prawdopodobnie rezonans magnetyczny. Koszt tych badań to około 2500zł.
Schronisko jest teraz w bardzo trudnej sytuacji finansowej i w związku z tym musimy prosić Was o wsparcie.
Błagamy o choćby najdrobniejsze wpłaty:
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Elblągu
ul. Królewiecka 233; 82-300 Elbląg
konto: Bank Millennium 41 1160 2202 0000 0001 2949 7297
BIC/SWIFT: BIGBPLPWXXX
PayPal: elblag.schronisko@otoz.pl
W tytule wpisując: „dla Bubusia”
biuro adopcyjne: 55 234 16 46
elblag.schronisko@otoz.pl
pt - sob 12:00-17:00, nd 10:00-14:00
Dlaczego ta tomografia i rezonans jest droższe niż dla człowieka? Czy sprzęt jest bardziej skomplikowany, czy trzeba zbadać kilka miejsc ? Czy dochodzą jeszcze jakieś procedury medyczne? Trochę drogo.
?????? - W grę wchodzi uśpienie zwierzaka + fakt, że nie ma na takie zabiegi dofinansowania. Sprzęt nie różni się zbytnio od tego dla ludzi, jest tylko zminimalizowany i dostosowany do użytku z mniejszymi organizmami. Wystarczy sobie spojrzeć na ceny badań MRI/TK całego ciała u człowieka - w zależności od kliniki, prywatnie to koszt ok. 1500-1600 zł.
Psich bandytów do wiezienia i pogonic do roboty ,a nie tv i spacerniak .
Bubuś walczył dzielnie, lecz niestety nie przeżył.
nie przeżył? czy tylko ktoś tak glupio napisął?