Wczoraj (09.06), w godzinach porannych, otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące tego biedaka, którego widzicie na zdjęciach… Pani usłyszała jego żałosne zawodzenie nieopodal rzeczki przy ul. Bema. Psiak był przemoczony i słabiutki… Maluch porusza się chwiejnie i z niemałą trudnością, a jego pyszczek jest spuchnięty i obolały.
Co mogło się przytrafić temu biedakowi? Być może ktoś „pomógł” mu się znaleźć w rzeczce, a psiakowi udało się z pułapki wydostać. Opuchlizna na pyszczku natomiast z pewnością świadczy o uderzeniu…
Bubuś, bo tak nazwaliśmy malucha, ma silne duszności i zapalenie płuc. Jest umęczony i osłabiony. Został zbadany, nakarmiony i póki co – odsypia. Maluch ma apetyt i nieśmiało merda ogonkiem na widok pracowników, dlatego mocno wierzymy, że szybko dojdzie do siebie. Rokowania są ostrożne, dlatego prosimy o ciepłe myśli i trzymanie kciuków za naszego dzielnego Bubusia.
Proces rekonwalescencji Bubusia można wesprzeć darowizną:
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Elblągu
ul. Królewiecka 233; 82-300 Elbląg
konto: Bank Millennium 41 1160 2202 0000 0001 2949 7297
BIC/SWIFT: BIGBPLPWXXX
PayPal: elblag.schronisko@otoz.pl
W tytule wpisując: „dla Bubusia”
biuro adopcyjne: 55 234 16 46
elblag.schronisko@otoz.pl
pt - sob 12:00-17:00, nd 10:00-14:00
OTOZ Animals Schronisko w Elblągu
Jakim trzeba być skur....el żeby wyrzucić takiego malca !!!!!
Są "ludzie" tak zwane cwele których trzeba by było po prostu utylizować za takie zachowanie wobec zwierząt.
Gdybym nie miała już psa i kota to bym na pewno go wzięła do siebie cudowny oby tego sk..... złapali i wymierzyli porządną kare
Ale Wam dużo nie trzeba. A gdzie jest w artykule że człowiek coś mu zrobił. Nie pomyślał nikt że może wpadł pod samochod bo się czegoś bał? Może spadając do rzeczki coś mu się stało. Straszni jesteście. Hejt za hejtem.A medal ma zawsze dwie strony. Lamusy.