Dziś, 28 maja, około godziny 11.45 doszło do groźnie wyglądającej kolizji na skrzyżowaniu Ogrodowej z Mickiewicza. Kierująca samochodem hyundai nie zatrzymała się przed skrzyżowaniem, wymuszając pierwszeństwo i uderzyła z dużą siłą w osobową taksówkę. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Kierująca samochodem hyundai, ok.30 letnia kobieta jadąca ul. Ogrodową nie zatrzymała się na skrzyżowaniu i wjechała wprost w jadącą ul. Mickiewicza od strony Bema osobową taksówkę, którą kierował 22 letni mężczyzna. Zarówno kierowca jak i jadący z nim pasażer mieli duzo szczęśca, gdyż hyundai prawie wbił się w bok taksówki. W samochodzie hyundai po uderzeniu wystrzeliły prawie wszystkie poduszki bezpieczeństwa.
Jak nam przekazał kierujący taksówką, zamówionym kursem przewoził młodego mężczyznę na egzamin na prawo jazdy. Zapewne nie było to dla pasażera dobre doświadczenie i to tuż przed egzaminem.
Na miejscu policja ustala okoliczności i przyczyny kolizji. Kierowcy aut biorących udział w kolizji zostali przebadani na zawartość alkoholu w organiźmie. Oboj kierowcy byli trzeźwi.
Zauważyliśmy, że prawie godzinę od kolizji, nie pojawiły się żadne służby odpowiedzialne za posprzątanie ulicy Mickiewicza po pozostałościach po zderzeniu aut. Na drodze leżały resztki szkła i inne drobne części z samochodów.
Odkupie tego Hyundaia za 1000 zlotych.
Babka przez komurę może gadała,
Bodzio, masz rację, choć bardziej stawiałbym na ... komórę
to jest dziwne widoczność była przecież
...a egzamin na prawko jak? Zdany?
Takich "wymuszaczy" to bym przymusowo na ponowny egzamin wysyłał.
My baby, trzeba przyznać, nadajemy się tylko do mycia garów i sprzątania podłóg....
Dam2000
Baba, jak wiele innych nadaje się do tarcia chrzanu.
No nie Babo, jest jeszcze inne zastosowanie.