Dziś, 26 sierpnia, w godzina popołudniowych ok. 16.30, elbląska straż pożarna otrzymała informację o dryfujących między dwoma mostami w rzece Elbląg, prawdopodobnie zwłokach starszego mężczyzny. Na miejscu pojawiły się wszystkie służby do tego typu zdarzeń.
Jak udało się nam ustalić, dryfujące ciało mężczyzny zostało wyciągnięte na brzeg rzeki. Mężczyzna w wieku ok. 60 lat prawdopodobnie spadł z wysokiego mostu.
Niewykluczone jest, że mężczyzna popełnił samobójstwo. Służby na miejscu sprawdzają oklolicznści zdarzenia oraz zapisy pobliskich kamer.
Na miejscu jest też prokurator, który nadzoruje pracami dochodzeniowo - sprawdzającymi. Ustalana jest tożsamość mężczyzny.
Jak długo ten brzeg rzeki będzie zapomniany przez um Elbląg, wystarczy że jest rosa i tragedia gotowa . Myslcie w tym um.
Około godz. 16:30 służby mundurowe zostały powiadomione, że w rzece Elbląg znajduje się człowiek. Na miejsce zdarzenia przybył wodny partol policji, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe. Mężczyzny nie udało się uratować. Zobacz zdjęcia. Z relacji świadka, który znajdował się na Moście Wysokim wynika, że mężczyzna przebywał przez jakiś czas na bulwarze. W pewnym momencie zostawił torbę oraz laskę i usiadł na brzegu, by po chwili zsunąć się do wody. Służby ratunkowe zostały bardzo szybko powiadomione o zdarzeniu, wodny patrol policji wyłowił mężczyznę, niestety nie udało się go uratować. Miał 82 lata...
To było po wystąpieniu Ekscelencji Jego Biskupa Jędraszewskiego?
Myślę że z emerytury zostało Mu tyle kasy, że wiodąc do tej pory spokojne uczciwe życie nie potrafił sobie poradzić z takim majątkiem.
Zasłony na foto zmieniają kolor jak kameleon, no i na jednym jest Straż a na drugim Policja. Mężczyzna w wieku 82 lat to w sumie ok. 60 lat. 20 lat różnicy to przecież nie tak dużo! :-D