Dziś, 3 maja ok. godz. 15.00, na obwodnicy Elbląga, na dordze S7 w kierunku Warszawy, doszło do nietypwego zdarzenia. Z lawety spadł samochód osobowy marki vw. Jeden pas drogi S7 na kilkadziesiąt minut został zablokowany.
Na miejsce zdarzenia została zadysponowana jednostka ratownictwa technicznego PSP oraz funkcjonariusze policji w celu zabezpieczenia miejsca wypadku.
Na szczęście nikt nie ucierpiał i nie była potrzebna pomoc ratowników medycznych. Tworzyły się korki na drodze ze względu na bardzo duży ruch w kierunku Warszawy. Policjanci kierowali ruchem przez kilkadziesiąt minut.
Funkcjonariusze ruchu drogowego KM Policji będą ustalać przyczyny oraz okoliczności tego nietypowego zdarzenia. Kierujący samochodem z lawetą został ukarany mandatem karnym.
Janusze biznesu hahaha Korek juz zaciera ręce z wyzłomowanego pojazdu.
No i pewnie nie był ubezpieczony?
80km/godz to nie jechał napewno. nie raz widzę głupków co jeżdżą po 120 i więcej z przyczepkami czy lawetami
Stasiek w stodole wyklepie. Janek pryśnie lakierem i pójdzie jak bezwypadek. Będzie gitara.
Kłania się prawidłowe zabezpieczanie pojazdu na lawecie.Cała masa kierowców źle zabezpiecza przewożone ładunki,najgorsi są chyba rolnicy w tym temacie.