Dziś (11 kwietnia) przed godziną 11 na skrzyżowaniu ul. Rycerskiej z ul. 1 Maja doszło do kolizji tramwaju z samochodem osobowym. W wyniku zderzenia kierujący pojazdem seat ibiza został przewieziony na badania do szpitala. Żadnej z 9 podróżujących tramwajem osób nic się nie stało. Jedna jezdnia drogi nr 503 na wysokości placu Słowiańskiego przez około godzinę była zablokowana. Około godz. 11.30 ruch został przywrócony.
Do kolizji doszło przed godziną 11 na wysokości placu Słowiańskiego. Jadący ulicą Rycerską w kierunku ul. Armii Krajowej samochód osobowy seat ibiza, nie ustąpił pierwszeństwa skręcającemu w lewo z ul. Rycerskiej w ul. 1 Maja tramwajowi. Siła uderzenia była duża, co widać po uszkodzeniach seata.
W tramwaju podróżowało 9 osób. Kierujący samochodem marki seat ibiza mężczyzna został zabrany do szpitala wojewódzkiego z ogólnymi obrażeniami ciała. Osoby podróżujące tramwajem przed naszym przybyciem rozeszły się
- przekazał nam na miejscu mł. kpt. Paweł Olszewski, Zastępca Dowódcy Zmiany JRG 1 PSP w Elblągu.
Przez około godzinę jedna jezdnia ul. Rycerskiej była zablokowana. W rejonie zdarzenia tworzyły się spore korki. Wstrzymany był również ruch tramwajów, których cały sznurek ustawił się wzdłuż ul. Rycerskiej. Po usunięciu samochodu i załadowaniu go na lawetę oraz uprzątnięciu miejsca zdarzenia, około godz. 11.30 ruch na Rycerskiej został przywrócony.
wolno nie jechał skoro wywaliło poduche
W radiu już słychać komentarze, że w tym miejscu światła by się przydały. Ja myślę że więcej umiejętności i rozwagi.
kierowca jechał dosyć szybko, w ogóle nie hamował, patrzył przed siebie jak by nie widział tramwaju
w którym miejscu tramwaj jedzie ulicą rycerską?
Rycerska zaczyna się na wysokości 1Lo. aż do Tysiąclecia. Pocztowa to krótki odcinek praktycznie wzdłuż 1Lo.
O Boże kierowcy nie umieją jeździć. Niech się nauczą jeździć ci pseudo kierowcy - szaleńcy, nie wiedzą ze tramwaj należy przepuścić. Niektóry kierowcy, to w ogóle nie powinni mieć prawa jazdy - gamonie.
Pewnie znowyu przyjezdyny co to nigdy tramwaju na oczy nie widzial.
Motorniczy tego tramwaju mógł odbić trochę w prawo, aby uniknąć kolizji...
Tam nie ma żadnych świateł, nic ... jedziesz na własne ryzyko.
Wagony tramwajowe muszą mieć ostre kolory, a nie pastelowe.