- Widać, że tendencja jest jednoznaczna. Wygrał najprawdopodobniej pan Witold Wróblewski. Chciałbym mu pogratulować osiągniętego wyniku – podziewał Jerzy Wilk, który wyszedł do dziennikarzy ok. godz. 23.00.
Choć wszystko wskazuje na to, że nowym prezydentem Elbląga zostanie Witold Wróblewski nie oznacza to, że Jerzy Wilk żegna się z Urzędem Miasta. Dwa tygodnie temu zdobył on bowiem mandat radnego. - Będziemy razem pracowali w Radzie Miejskiej – przypominał Jerzy Wilk. - Tak, jak zapowiadałem oddając głos w wyborach, będziemy razem pracowali w Radzie dla dobra miasta. Jesteśmy gotowi do współpracy na partnerskich warunkach. Jako klub skupimy się na pracy w Radzie Miejskiej.
1 grudnia, o godz. 16.00 odbędzie się sesja Rady Miejskiej. - Wszyscy radni klubu Prawa i Sprawiedliwości składają ślubowanie i będziemy czekali na kolejne decyzje, które zapadną – dodał Jerzy Wilk. - Mandat oczywiście przyjmuję. Jestem zbyt młodym człowiekiem, żeby siedzieć w domu. Zapewniam, że będziemy bardzo aktywnie pracowali w Radzie Miejskiej.
Kandydat PiS-u nie ukrywał, że nie spodziewał się takiego wyniku drugiej tury. - Jest to dla mnie zaskoczenie, że wszystkie te siły, które były przeciw nas skonsolidowały się i osiągnęły ten wynik – stwierdził Jerzy Wilk. - Do tej pory w historii wyborów elbląskich nigdy nie było tak, że ktoś składał deklarację, że popierał kogoś i szły za tym rzeczywiste głosy i działania wyborców. Tutaj poparcie dla pana Wróblewskiego wszystkich sił oprócz Prawa i Sprawiedliwości spowodowało, że ja osiągnąłem lepszy wynik niż w pierwszej turze, ale nie wystarczyło to na zwycięstwo.
Czy współpraca z Witoldem Wróblewskim, w przypadku, gdy PiS ma większość w RM będzie możliwa? - Znamy się tyle lat. Będziemy współpracowali, ale na partnerskich warunkach – podkreślił Jerzy Wilk.
Jakie Jerzy Wilk ma plany zawodowe? - Zobaczymy – stwierdził. - Mam wiele pomysłów. To jest zbyt wcześnie. Jeszcze nie znamy wyników. Na pewno będę aktywnym radnym
a ta czarna paniusia ma nos na kwinte skonczyła sie jej era pyskatej paniusi teraz wilczy bilet do Gdanska
Won kartoflu, przechodzimy na ryż.
no ale pobyłeś sobie prezydentem chociaż przez chwilę tak jak zawsze marzyłeś. Szkoda że kosztem Elbląga, ale niech ci tam.
Potem niech nikt nie płacze, że w Elblągu komuchy, że zadłużanie miasta, że podwyżki biletów, czynszów, opłat parkingowych... Elblążanie to bardzo bogaci ludzie, a Elbląg ekskluzywne miasto, każdego stać na takie nonszalanckie życie - wyniki wyborów o tym świadczą. Takiego prezydenta wybraliście, potem nie narzekajcie w internecie.
Tak to juz bywa, raz sie wygrało i sie skończyło, a dlaczego? elblążanie to mądry naród, potrafimy włąsciwie oceniać. . Wybraliśmy chyba dobrze, a nawet bardzo dobrze.
Panie Jurku, jest nam na prawdę bardzo przykro.Liczyliśmy na kolejne lata.Trudno uwierzyć,że elblążanie wolą powrót do starych układów.Był Pan i jest naszym Prezydentem.
Wizyty oszołomów nie pomogły Panu. Po wizycie jarosława, cymańskiego i fotygi został Pan skojarzony z nimi i bardzo dużo ludzi się odwróciło od głosowania na Pana. Dlatego Pan przegrał.
W końcu elblążanie oddzielili plewy od zboża.
PiS i "współpraca na partnerskich warunkach" - toż to książkowy przykład oksymoronu...
swizdu gwizdu poszedł w pis doooooo