To już pewne. W wyborach do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego zwyciężyło PSL zdobywając 14 mandatów. Pozostałe miejsca należą się: Platformie Obywatelskiej (9 mandatów), PIS-owi (6 mandatów) i SLD (1 mandat). W sejmiku zasiądzie jeden elblążanin - starosta elbląski, Sławomir Jezierski.
Protokół Komisji Wyborczej wskazuje, że w wyborach do sejmiku, w województwie na Polskie Stronnictwo Ludowe oddano 159 326 głosów (37 proc.), na PO 115 461 głosów (26,88 proc.) na PiS - 80 913 głosów (18,84 proc.) a na SLD – 36 482 głosy (8,49 proc.).
Skład sejmiku warmińsko-mazurskiego:
Polskie Stronnictwo Ludowe – 14 mandatów:
Urszula Pasławska (wiceminister skarbu)
Piotr Żuchowski (wiceminister kultury)
Gustaw Marek Brzezin
Stanisław Trzaskowski
Edward Adamczyk
Sylwia Jaskulska
Jolanta Szulc
Ryszard Kawczyński
Jan Bobek
Teresa Nowakowska
Wioletta Śląska-Zyśk
Marcin Piwowarczyk
Stanisław Bułajewski
Małgorzata Kozioł
Platforma Obywatelska – 9 mandatów
Jacek Protas (marszałek kadencji 2010-2014
Anna Wasilewska
Julian Osiecki
Jarosław Słoma
Bernadeta Hordejuk
Tadeusz Politewicz
Eugeniusz Koch
Zbigniew Pietrzak
Sławomir Jezierski (Elbląg. starosta elbląski)
Prawo i Sprawiedliwość – 6 mandatów:
Józef Dziki
Artur Chojecki
Wojciech Kossakowski
Sławomir Sadowski
Adam Ołdakowski
Patryk Kozłowski
Sojusz Lewicy Demokratycznej – 1 mandat:
Marcin Kulasek
opr.
AS
źródło: WKW w Olsztynie
www.ro.com.pl
I tak olsztyn nadal niszczyć będzie Elbląg.JEDYNA SZANSA -Elbląg w Pomorskim.
Wybrali tych samych zamiast nowych.Ciemny naród.
Naród może i nie ciemny. Naród głosował ale czy miał szansę wybrać przy takiej skali cudów nad urną?
PiS miał wygrać wybory w Polsce! A tu jak i prawie w każdym sejmiku odległe miejsce? Ktoś przy wynikach manipulował?
Sprawa jest oczywista: PSL zawdzięcza swój wynik w wyborach do sejmików formie kart do głosowania, a mianowicie książeczce, w której znalazło się na okładce. Wielu ludzi zakreślało jedno z nazwisk na tej właśnie stronie. Część z nich zorientowawszy się o błędzie, otwierała książeczkę i zakreślała już we właściwym miejscu swojego kandydata czyniąc tym samym swój głos nieważnym - dwa skreślenia. Wnioski: Należy powtórzyć wybory z innymi kartami do głosowania, wiedząc, że znaczna część wyborców łatwo się myli, albo odebrać takim osobom prawa wyborcze, co jest oczywiście niedopuszczalne. O WYNIKU WYBORÓW PRZESĄDZIŁO LOSOWANIE NUMERÓW LIST WYBORCZYCH. Mamy zatem w Polsce do czynienia z "demokracją" losowaną.
Tak samo PIS kartka była jako pierwsza.
Jedyna szansa dla Elbląga to wybrać na prezydenta pana Wróblewskiego.
To nie była manipulacja to chłopi mają więcej szczęscia jak rozumu . Chłop musi rządzić ,zeby mógł sprzedac swoje jabłuszka ,te które Rosja nie chciała , Brawo!, chłop , chłopa w d....e kopa !!!
Tu nie było żadnej kombinacji chłopi mają więcej szczęscia jak rozumu i proszę im nie zazdraszczać , chłop robi bardzo cięzko niech trochę po rządzi okey, Nie wszyscy znają język angielski ,więc ostatni wyraz przetłumaczę , dobrze dziękuje .
Na szczęście elblążanie i mieszkańcy województwa byli mądrzy. Nie załapał się ucieczką do przodu znany epecowiec. Z dużym szmalem wydanym na kampanię nie problem, bo tam szastają naszym groszem, ale jaki wstyd. I przynależność do słusznej partii PiS nie pomogła. To źle wróży na przyszłość.