Drugim debiutującym w Radzie Miasta, który otrzymał mandat zaufania od wyborców, jest lekarz rodzinny - Marek Mital (PO). W roli samorządowca wystąpi on po raz pierwszy. Specjalnie dla info.elblag.pl zgodził się udzielić pierwszego wywiadu.
Czy spodziewał się Pan wygranej?
Szczerze mówiąc miałem tyle pracy, że nie miałem czasu o tym myśleć. Ale po to startowałem, żeby przejść. To nie był start dla zapełnienia listy. Wygrana zawsze cieszy. Otrzymałem mandat zaufania od moich wyborców zwłaszcza, że praktycznie nie miałem kampanii wyborczej. Parę ulotek, parę plakatów i to wszystko.
Czy ma Pan jakiekolwiek doświadczenie w roli samorządowca?
Nie, ale od 17 lat pracuję z ludźmi.
Rozumiem, że ze względu na swój zawód najlepiej będzie się Pan czuł w tematach związanych ze służbą zdrowia?
Oczywiście. Chciałbym zorientować się, jakie są możliwości, żeby poprawić warunki lokalowe elbląskich przychodni. Jako budynki, przychodnie należą do miasta, a nasza przychodnia od nowości praktycznie była nieremontowana. Wygląda jak 30-letni budynek użyteczności publicznej. Chodzi mi o warunki dla pacjentów, czyli o trakty komunikacyjne, schody, podjazdy, wykładziny. Drugi kierunek działania, to po wejściu do Rady chciałbym współpracować z kimś, kto w senie formalnym zna się na pozyskiwaniu funduszy unijnych na szeroko rozumianą ochronę zdrowia, na programy profilaktyczne, na informatyzację, na systemy komunikacji między placówkami. Byłbym konsultantem medycznych i zebrałbym informacje, co jest potrzebne, a wtedy chciałbym z kimś, kto jest kompetentny składać przez cztery lata wnioski do Unii o dofinansowanie projektów. Muszę się najpierw zorientować, jakie są możliwości i co można zdziałać.
Będzie Pan debiutował w roli radnego. Czy odczuwa Pan stres z tym związany?
Zupełnie nie. W mojej ocenie nie jest to coś nadzwyczajnego. Rolą Rady Miasta, w moim mniemaniu, jest rozwiązywanie bieżących i spodziewanych problemów, a ja to robię od wielu lat. Kiedy pacjenci do mnie przychodzą, to moim zadaniem jest rozwiązać ich problem. Trzeba się skupić na rozwiązywaniu problemów, a nie mieć tremę. Myślę, że większy stres był, kiedy zaczynałem pracę. Boję się jedynie, kiedy na to wszystko znajdę czas, bo trochę zajęć mam.
Czym się Pan zajmuje zawodowo?
Jestem lekarzem rodzinnym w przychodni przy ul. Myliusa Nad Jarem. Jestem internistą i leczę dorosłych. Tylko wyjątkowo leczę dzieci. W tej chwili mam jeszcze szczątkowy kontrakt w szpitalu. Ponadto zajmuję się wykonywaniem badań klinicznych, które mają na celu ocenę nowych metod, alternatywnych metod leczenia.
Czy martwi się Pan o współpracę między radnymi? W końcu PiS uzyskał aż 13 mandatów.
Nie wyobrażam sobie podziałów politycznych w sprawach, zwłaszcza gospodarczych i ekonomicznych, bo to są główne tematy samorządów. Jeżeli byłoby jakieś głosowanie, które byłoby niemerytoryczne i szkodziłoby miastu, to należy to podkreślać, piętnować i państwa rola, jako mediów, jest tego pilnować.
Dziękuję za rozmowę.
Brawo Marku, cieszę się że jesteś po słusznej i jedynej stronie tzn. naszego miasta Elbląg. Takich ludzi potrzeba w naszej RM a nie stare marudy które tylko krzyczeć potrafią. Szkoda że tylko 1 młody i nowy, będzie mu ciężko, zaraz będą chcieli go zmanierować. Trzymaj się Marek.
Cyt."..chciałbym współpracować z kimś, kto..."- ale z kim , hahaha... , bicie piany ...
Do MP - jak byś trochę popracował i mniej pajacował to może byś więcej głosów zdobył .Od młodych tez się wymaga zaangażowania .A maruda to ty jesteś .A tak na marginesie gratulacje dla Pana Marka
Mój DOKTOR...brawo :)!
Brawo Panie Doktorze! Powodzenia :)
Z całym szacunkiem, bo juz wystarczy tych słupów z PIS startowali tylko dlatego, żeby PIS głosy nazbierał .Elbląg potrzebuje mądrych ludzi takich jak Pan, brawo panie doktorze.
Pan Doktor Marek Mital jest wspaniałym lekarzem i wierzę że bedzie też bardzo dobrym radnym naszego miasta . W chwili obecnej Pan Doktor Mital leczy moje słabiutkie płucka abym mógł dalej żyć za co jestem Panu Doktorowi bardzo wdzięczny ..........................
Szkoda, że nowy radny od razu chce sięgnąć do kieszeni miasta i załatwić interes na rzecz przychodni, w której pracuje. A może by tak Panie Marku po pieniądze do NFZ? Miasto dało (udostępniło) budynek - czy to mało? Radni muszą działać na rzecz ogółu, a nie wyłącznie w nawiązaniu do miejsca w którym funkcjonuja zawodowo. Życzę powodzenia.
PROFESJONALISTA w swoim zawodzie , ale również niezwykle " LUDZKI "... Pod gabinetem pana doktora ZAWSZE tłum ludzi... NIGDY NIKOGO nie zlekceważył , za to ZAWSZE wysłuchał , solidnie zbadał. / nawet chociaż byłby to 52 numerek /... Już od DAWNA " zamknięta " jest lista pacjentów do tego WSPANIAŁEGO MŁODEGO LEKARZA ... ! Nieraz sama WIZYTA u pana doktora Marka MITALA już jest UZDRAWIAJĄCA ... !!!. JEST WZOREM dla INNYCH LEKARZY ! Szczęśliwa jestem , że pan MAREK MITAL jest moim LEKARZEM RODZINNYM ! WSPANIAŁY CZŁOWIEK w RADZIE MIASTA !!!
ale co pan myśli i co pan zamierza to raczej się nie dowiemy. Chciałbym wiedzieć kim pan jest, że lekarzem to już wiem. Dlaczego nie jest waszym zwyczajem prezentowanie waszej osoby, myśli, poglądów, celów, osobowości? Piastujecie funkcje publiczne, taka informacja wyborcom się należy. Ubieramy MASKĘ lekarz - już z góry wiadomo że jesteśmy wiarygodni i wspaniali - ja bym się zwyczajnie wstydził takiego braku wiarygodności. Pani K mogła pani go trochę za jajka ścisnąć, świeży może niezdemoralizowany a pani gniota wysmażyła jak do kroniki towarzyskiej. Nie on powinien pouczać co pani rolą jest, tylko co jego rolą będzie. I nie ma się co obrażać. Zachęcam do skończenia z łatwizną.