Na początku tygodnia (21 października) informowaliśmy o tym, że Sąd Okręgowy w Elblągu nakazał wydawcy serwisu elblag24 opublikowanie w elbląskich mediach przeprosin i usunięcie artykułu zawierającego oszczerstwa skierowane pod adresem Cezarego Balbuzy, kandydata EKO na urząd Prezydenta Elbląga, Dariusza Babojcia, kandydata EKO na radnego, a także KWW EKO. Sąd Apelacyjny, do którego odwołał się wydawca elblag24 uprawomocnił wyrok.
Przypomnijmy, że 11 października br. na stronie elblag24 pojawił się artykuł, mający na celu zdyskredytowanie KWW Elbląska Koalicja Obywatelska. Sąd co do tego nie miał wątpliwości. - Analizując treść publikacji, na którą wskazuje się na wniosku stwierdzić należy, że stanowi ona formę agitacji wyborczej, bowiem może mieć wpływ na wynik wyborów poprzez to, że odwołuje się do tezy, iż kandydaci na Prezydenta i członka Rady Miasta nie mają kwalifikacji moralnych i etycznych do piastowania stanowisk, o które występują - czytamy w uzasadnieniu Sądu. - W toku postępowania Sebastian Bona-Kuchejda i Borys Tucki nie wykazali, by przytoczone wyżej stwierdzenia były prawdziwe. Co więcej, by jako dziennikarze dochowali należytej staranności przy zbieraniu materiałów do publikacji prasowej.
Sąd nakazał Sebastianowi Bonie-Kuchejdzie usunięcie oczerniającego artykułu, opublikowanie przeprosin w mediach oraz pokrycie kosztów postępowania.
Wyrok nie był prawomocny. Na odwołanie się od niego wydawca elblag24 miał 24 godziny. Skorzystał z tego prawa. Jak się dowiedzieliśmy wczoraj, 23 października, Sąd Apelacyjny w Gdańsku I Wydział Cywilny oddalił zażalenie Sebastiana Bony-Kuchejdy.
Dodatkowo Sąd Apelacyjny nakazał wydawcy elblag24 umieszczenie przeprosin w elbląskich mediach. Ma to uczynić w ciągu 48 godzin.
Niedziela, 24.11.2024, Imieniny: Flora, Jan, Roman
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Najwyższy czas zamknąć portal E 24. Sprawiedliwości stało się zadość.
po co te sądy i tak wszyscy wiemy, bez E-g 24 żeście panowie funta kłaków nie warci
Po wyroku i ujawnionych w wyniku spraw sadowych informacjach wygląda, że OE i elblag24 to jedna rodzina i niekoniecznie uczciwa. Inaczej należy spojrzeć na działania referendalne. Jeden z burmistrzów w związku ze zbieraniem podpisów mówił ostrzegając mieszkańców . „ Każdy, kto podpisał powinien się zastanowić: kto to ogląda, czy ktoś to kserował, jak to może być wykorzystane, gdzie jest/było przechowywane. Takie dane można sprzedać, do różnych celów można takie dane wykorzystać - do wyborów, do celów handlowych, marketingowych. Ludzie udostępnili dane, których nie będzie nawet w nowych dowodach osobistych.” Osoby, które złożyły podpisy mogą czuć się zagrożone. Pewnie jest uczciwie ale prawo o ochronie danych daje im możliwość żądania dokonania kontroli przez GIODO. Na wszelki wypadek.
RECYDYWISTA SBK PRZEGRAŁ w SĄDZIE - nie pierwszy raz . Sad nie mógł orzec inaczej - to publiczna śmierć elblag24 i jego redakcji i wydawcy. Nikt przyzwoity na ten t portal nie powinien zaglądać - ciszej nad tą trumną.
I po co było mleć ozorem zeby teraz wszystko odszczekiwać. Gratulacje dla eko
obciążyć to szambo kosztami sądowymi - dla przykładu.
Ciekawy dwuznaczny tytuł informacji. Sad stanął po stronie EKO czy podtrzymał sprawiedliwy wyrok?
za samą cenzurę na forum ten portal powinni obciążyć karą.
poniekąd to też wyrok na kandydata Szweda, który otoczył się takimi matołkami jak Kuchejda czy Tucki. facet wygląda na poważnego gościa a wiąże się z kimś o kim w tym mieście krążą legendy. trzeba w takim razie skończonym kretynem, żeby zagłosować na Szweda a później patrzeć jak Kuchejda z Tuckim panoszą się po ratuszu.