Ostatnie przemówienie Millera przed ogłoszeniem ciszy wyborczej: Ważne, żeby mieszkańcy mieli przekonanie, że wybrali najlepszych

Ostatnia konferencja prasowa Sojuszu Lewicy Demokratycznej przed ciszą wyborczą została zorganizowana przed Urzędem Miasta. Specjalnym gościem spotkania był Leszek Miller. - Jak mawia stare perskie powiedzenie, tylko dla tych obietnice mają wartość, którzy w nie wierzą, my wierzymy w czyn – przywitał zgromadzonych na konferencji gości, Władysław Mańkut, jeden z czołowych działaczy SLD.

Na konferencję przybył Leszek Miller, Przewodniczący SLD, były Premier RP. Na początku swojego przemówienia gloryfikował kandydata na Prezydenta SLD, Janusza Nowaka i pozostałych kandydatów do RM. – Widzimy tu dzisiaj, kandydatów i kandydatki na Radnych, 50 dzielnych kobiet i dzielnych mężczyzn, którzy po wyborze do RM, będą stanowili właściwe grono rozstrzygające o najważniejszych decyzjach – mówi Leszek Miller.

Celem jego podróży było oczywiście wspieranie kandydata i tym samym staranie się o głosy mieszkańców. Kampanie wyborczą podsumował Janusz Nowak. – Dziś ostatni dzień kampanii wyborczej, mamy za sobą cały tydzień wizyt czołowych polityków SLD – mówił Janusz Nowak. – Zachęcam, aby nie oddawać spraw Elbląga w cudze ręce. Pójdźmy do wyborów w niedziele i wybierzmy zgodnie z własnym sumieniem – podsumował Kandydat na Prezydenta Elbląga.

Ostatnie słowo należało jednak do Leszka Millera. – To są bardzo ważne wybory, miasto jest na tyle istotne, że wszystkie ważne ugrupowania starają się wypromować swoich kandydatów. Z tego puntu widzenia, to będzie ważny sprawdzian – mówi Przewodniczący SLD. – Przypuszczam, że Ci, którzy wygrają powiedzą, że jest to wynik symboliczny dla kolejnych wyborów. Ci, którzy przegrają powiedzą, że wynik nie jest miarodajny, że każde miasto jest inne. Ważne, żeby mieszkańcy mieli przekonanie, że wybrali najlepszych – podsumował Leszek Miller.