Źródła odnawialne mają być wielką szansą dla Elbląga, także w kontekście tworzenia nowych miejsc pracy - Ruch Palikota od dawna wspiera odnawialne źródła energii, uważamy, że jest to najsensowniejszy sposób zmieniania energetyki w Polsce, gdyż będzie ona rozproszona, bezpieczna i ekologiczna i taka, która spowoduje, ze w Polsce przybędzie 400 tys. nowych miejsc pracy – mówił wczoraj, 17 czerwca Andrzej Rozenek, podczas konferencji prasowej Ewy Białkowskiej, zorganizowanej na elbląskim osiedlu Zatorze.
Według Andrzeja Rozenka dla Elbląga budowa małych „fabryk” źródeł odnawialnych może oznaczać skok technologiczny i nowe miejsca pracy – Elbląg jest też nastawiony na rozwój turystyki więc tym bardziej powinien dbać o ekologię – mówił wczoraj Andrzej Rozenek. - Jest też idealnym miejscem na to, by stworzyć tutaj zaplecze dla firm, które zajmą się odnawialnymi źródłami energii. Jest tu specjalna strefa ekonomiczna, otoczenie zaopatrzone jest w małe źródła wody, które są świetnym źródłem do produkcji prądu – wyliczał.
Rozenek przywoływał tu przykłady paneli fotowoltaicznych, które w przeciągu ostatnich kilku lat znacznie potaniały, a ich wydajność zwiększyła się przeszło trzykrotnie – Jeśli nadal będzie się to rozwijało w takim tempie, to nie tylko panele fotowoltaiczne będą się pojawiały tak jak teraz – przy drogach, które zasilają diodowe oznakowania znaków, czy farm słonecznych, ale pojawią się również na dachach naszych domach, stanowiąc tzw. mikroźródła – wskazywał. - Będziemy dąży do tego, by owe mikroźródła do kilowatów były nieobjęte koniecznością występowania o pozwolenie i koniecznością tworzenia firm.
W ten sposób każdy konsument energii elektrycznej, który posiada takie mikroźródło mógłby rozliczyć się z polskimi sieciami elektroenergetycznymi jako prywatny odbiorca.
Wczorajsza konferencja kandydatki na fotel Prezydenta Elbląga z ramienia Ruchu Palikota odbyła się na elbląskim Zatorzu – Spotykamy się dziś tutaj, ponieważ jest to miejsce zapomniane przez wszystkie kolejne ekipy rządzące w tym mieście – wskazywał Krzysztof Sierżantowicz, kandydat na radnego z ramienia partii Janusza Palikota. – To osiedle potrzebuje wsparcia nowego prezydenta, mówię tu o budowie wiaduktu na Zatorze, o modernizacji bądź całkowitej likwidacji baraków na ul. Skrzydlatej.
Projekt rozwoju Elbląga poprzez odnawialne źródła energii wspiera także Ewa Białkowska - Elbląg ma status miasta ekologicznego, więc źródła odnawialne są niezbędne w naszym mieście, by ten status utrzymać – mówi - Projekt jest ważny, a przede wszystkim tani. To także szansa na zupełnie nowe inwestycje w naszym mieście – dodaje Ewa Białkowska
Według Andrzeja Rozenka dla Elbląga budowa małych „fabryk” źródeł odnawialnych może oznaczać skok technologiczny i nowe miejsca pracy – Elbląg jest też nastawiony na rozwój turystyki więc tym bardziej powinien dbać o ekologię – mówił wczoraj Andrzej Rozenek. - Jest też idealnym miejscem na to, by stworzyć tutaj zaplecze dla firm, które zajmą się odnawialnymi źródłami energii. Jest tu specjalna strefa ekonomiczna, otoczenie zaopatrzone jest w małe źródła wody, które są świetnym źródłem do produkcji prądu – wyliczał.
Rozenek przywoływał tu przykłady paneli fotowoltaicznych, które w przeciągu ostatnich kilku lat znacznie potaniały, a ich wydajność zwiększyła się przeszło trzykrotnie – Jeśli nadal będzie się to rozwijało w takim tempie, to nie tylko panele fotowoltaiczne będą się pojawiały tak jak teraz – przy drogach, które zasilają diodowe oznakowania znaków, czy farm słonecznych, ale pojawią się również na dachach naszych domach, stanowiąc tzw. mikroźródła – wskazywał. - Będziemy dąży do tego, by owe mikroźródła do kilowatów były nieobjęte koniecznością występowania o pozwolenie i koniecznością tworzenia firm.
W ten sposób każdy konsument energii elektrycznej, który posiada takie mikroźródło mógłby rozliczyć się z polskimi sieciami elektroenergetycznymi jako prywatny odbiorca.
Wczorajsza konferencja kandydatki na fotel Prezydenta Elbląga z ramienia Ruchu Palikota odbyła się na elbląskim Zatorzu – Spotykamy się dziś tutaj, ponieważ jest to miejsce zapomniane przez wszystkie kolejne ekipy rządzące w tym mieście – wskazywał Krzysztof Sierżantowicz, kandydat na radnego z ramienia partii Janusza Palikota. – To osiedle potrzebuje wsparcia nowego prezydenta, mówię tu o budowie wiaduktu na Zatorze, o modernizacji bądź całkowitej likwidacji baraków na ul. Skrzydlatej.
Projekt rozwoju Elbląga poprzez odnawialne źródła energii wspiera także Ewa Białkowska - Elbląg ma status miasta ekologicznego, więc źródła odnawialne są niezbędne w naszym mieście, by ten status utrzymać – mówi - Projekt jest ważny, a przede wszystkim tani. To także szansa na zupełnie nowe inwestycje w naszym mieście – dodaje Ewa Białkowska
uwaga MARSJANIE atakują:)
widać że kandydatka na prezydenta nie zna Elbląga bo to ZAWODZIE jest zapomniane przez BOGA i WŁADZĘ .
palikotowcy z kosmosu przylecieli moze bedziecie organizowac wycieczki na marsa niekapromitujcie sie
po - to ty nie znasz Elbląga. To jest osiedle Zatorze ul. Malborska. PO dopiero zna Elbląg. Platformie mówimy dość !
Żródła odnawialne. ŚMIESZNE. gdzie chcecie postawić wiatraki ? Na Zawadzie? W Bazantarni? musielibyscie wyciąć drzewa - gdzie tu ekologia? Energii pławów nie mamy. No chyba gdy zawieje z północy i Kanał Elbląski przepełni się wodą (raz do roku :( ). A może energia słoneczna? Nie gdy ze strony władz tylko wiatr i deszcz w oczy. Jak widać w Elblądu nie mozna tak mówić łatwo o energii odnawialnej. No chyba, że ma się na mysli energię polityków gdy poczują ewentualne pieniądze do zyskania. Pozdrowienia
myślałem, że otworza fabryke sztuczny penisów
Ciekawe, ciekawy pomysł. To nie są skomplikowane technologie, łatwe do zaadaptowania dla małych firm. A boom jest duży, bo monopole energetyczne łupią mieszkańców do kresu wytrzymałości. Warto też sprawdzić, czy nie można wykorzystać energii pływów morskich pomiedzy zalewem i Bałtykiem. Myślę tu o podziemnych rurach pod mierzeją, wewnątrz turbiny działające na oba kierunki przepływu. Przy okazji zalew się odświeży solidną porcją utlenionej wody morskiej.
W Elblągu na OZE bedzie zapotzrebowanie w głownej mierze na pv. Jet to szansa dla firmy jak i kazdej prywatnej osobie pod warunkiem postawienia instalacji do 40 kw ( dach, działka) . Bardzo dobry pomysł
a wiatr do tych turbin wytwarzać będa palikociarze poprzez machanie sztuczniakami
Ciekawy pomysł. Warto Takie coś stworzyć. Bedzie wiecej pracy, wiele osób jest chętnych do pracy tak więc jestem za tym.