Elblążanie za pomocą referendum wyrazili swoje zdanie na temat władz naszego miasta. 23 czerwca zadecydują, kto ich zdaniem będzie się wywiązywał z wyborczych obietnic. Na łamach info.elblag.pl codziennie publikować będziemy wywiad z jednym z kandydatów na urząd Prezydenta Elbląga. Każdy z kandydatów otrzyma ten sam zestaw pytań.
Kolejnym kandydatem odpowiedającym na nasze pytania jest Jacek Tomczak startujący z pozycji nr 8. Kandydat ma 46 lat, wykształcenie wyższe i mieszka w Elblągu. Zgłoszony został przez Komitet Wyboczy Wyborców Partia Elblążan i nie należy do partii politycznej.
Dlaczego zdecydował się Pan kandydować?
Szanowni elblążanie, jeżeli z Waszej woli będę sprawował urząd Prezydenta Elbląga, zadbam o przyszłość wszystkich elblążan, tu i teraz nie oglądając się na innych. Uważam, że dzisiaj nie ma lepszego kandydata na urząd Prezydenta Elbląga, niż moja osoba. Jak wykazuje moje doświadczenie, zarówno rodzinne jak i zawodowe, nikt z pozostałych kandydujących nie jest w stanie wykorzystać potencjału, jaki posiada Elbląg, ponieważ go nie zna. Potencjału zarówno wynikającego z inwestycji zrealizowanych w poprzednich latach takich, jak Elbląski Park Technologicznego czy Miejskiej Sieci Szerokopasmowej „Elman”, którego żaden z dotychczas rządzących nie potrafił wykorzystać. Również nie potrafiono zagospodarować potencjału gospodarczo-turystycznego, wynikającego z położenia w bezpośredniej bliskości Obwodu Kaliningradzkiego.
Jak ocenia Pan swoje szanse w tych wyborach?
Startuję, aby wygrać. Szanse są duże, ponieważ buduję swój wizerunek od wielu lat, a owoce mojej pracy, są widoczne w niemal każdej inwestycji miejskiej od 17 lat.
Osoba, która zajmie stanowisko prezydenta Elbląga będzie miała niewiele ponad rok, aby pokazać swoje możliwości. Czy to nie jest za krótki okres? Ile można w tym czasie zrobić?
Okres jest jak najbardziej bardzo krótki. Dlatego też uważam, że wybór mojej osoby na urząd Prezydenta osoby, która ciągle i nieprzerwanie od 17 lat pracuje w Urzędzie Miejskim jest dla elblążan optymalny. Nie będę tracił czasu na zapoznawanie się z Urzędem, urzędnikami, inwestycjami itp. ponieważ je i ich znam. Nie mam też problemu „krótkiej ławki”. Znam pracowników instytucji miejskich i jestem, jako jedyny z kandydatów, optymalnie wykorzystać ich potencjał.
Oprócz wyborów na stanowisko prezydenta naszego miasta elblążanie będą mieli możliwość wybrać nowych radnych. Ilu radnych z list Partii Elblążan, Pana zdaniem, ma realną szansę wejść w skład nowej Rady?
W sytuacji, gdy startuje 12 komitetów uważam, że nastąpi znaczące rozdrobnienie w Radzie Miasta. Niemniej liczę, na 7 - 8 radnych KWW Partia Elblążan.
Jak ocenia Pan szansę ponownego wejścia do Rady Miejskiej niedawno odwołanych radnych?
Zacytuję „trzeba umieć ze sceny zejść”. Poważniej, uważam, że to co byli radni, często wieloletni, potrafili zrobić, to już zrobili i za to co dobre należy im się szacunek. Czas na radykalne zmiany, wręcz pokoleniowe. Konieczne jest nowe i nowoczesne podejście spojrzenia na Elbląg. Trzeba kreatywności, innowacyjnego podejścia, otwartości umysłów i zgody, aby ożywić Elbląg i wyrwać z apatii elblążan. To mogą zrobić tylko nowe „twarze”, którzy mają wiedzę, umiejętności i gotowe rozwiązania. Osoby, którym chce się chcieć! Takim środowiskiem jest KWW Partia Elblążan.
Czy Pana zdaniem dojdzie do drugiej tury wyborów prezydenckich, a jeśli tak, to kto się w niej spotka?
Myślę, że do drugiej tury dojdzie, ale z kim się w niej znajdę, nie chcę „wróżyć”.
Za co, w pierwszej kolejności, nowy Prezydent i Rada powinni się zabrać?
Konieczny jest „bilans otwarcia”. Bez tego nie wiemy czy startujemy z twardego czy z grząskiego podłoża. Oczywiście priorytetem jest praca, dlatego w trybie pilnym podejmę takie działania, które zrodzą możliwości uruchamiania działalności gospodarczej i tworzenia nowych miejsc pracy. Również bez względu na stan budżetu, natychmiast rozpoczynam inwestycję w aquapark, ponieważ nie będą w tę inwestycję angażowane środki publiczne, natomiast inwestycja „aquapark” zrodzi znaczny przychód w budżecie w wyniku sprzedaży gruntu na jej potrzeby.
Wyprzedził Pan moje pytanie dotyczące aquaparku.
Osoby reprezentujące KWW Partia Elblążan są w ciągłym kontakcie z zagranicznym inwestorem, który jest zainteresowany budową Aquaparku w Elblągu. Mamy List Intencyjny od zagranicznego inwestora, o jego woli zbudowania aquaparku oraz Stadionu Sportowego przy Agrykola 8. List ten został przez nas złożony poprzedniemu Prezydentowi Elbląga, dnia 10 lutego 2012 r. My wiemy, że aquapark, to przede wszystkim tysiące nowych miejsc pracy w branży turystycznej, dlatego aquapark zbudujemy! aquapark w Elblągu, to rekreacja, sport, rehabilitacja, natomiast w ramach WF-u bezpłatna nauka pływania. Jest to inwestycja, bez angażowania środków pieniężnych z budżetu Elbląga, a zastosowane przez inwestora nowatorskie rozwiązania, czynią inwestycję dla niego opłacalną, natomiast dla każdego z elblążan ekonomicznie dostępną, w planowanej cenie 7zł/60 minut, Sercem aquaparku będą: cztery baseny o 25 metrowej długości i 50 metrowy z dziesięcioma torami i widownią. Aquapark w Elblągu.
Podobno rok 2014 będzie dla Elbląga bardzo ciężkim okresem pod względem finansowym. Jak ocenia Pan budżet miasta?
Jak wspomniałem w poprzedniej odpowiedzi „bilans otwarcia” da nam wszystkim faktyczny obraz finansów. Jednakże w moim programie wyborczym deklaruję oddłużenie budżetu Elbląga o 90 mln złotych. Więc sytuacja finansowa nie będzie zła, co pozwoli na nowo pozyskiwać środki unijne.
Dużo mówi się o oświacie. Do tej pory udało się nie zlikwidować żadnej szkoły. Czy może to się zmienić?
„Udało się” połączyć cztery szkoły w dwie. Czyli zatrudnienie pozostało na tym samym poziomie, a koszty utrzymania budynku przy ulicy Saperów pozostały. Nie sądzę, aby z takiego działania powstały jakiekolwiek korzyści. Nie zamierzam likwidować żadnej szkoły. Lepiej ponieść koszty niżu demograficznego, ale zachować grono pedagogiczne i infrastrukturę oświatową. W końcu po każdym niżu nadchodzi wzrost. Jednocześnie zwiększając liczbę miejsc pracy do Elbląga zaczną powracać jego byli mieszkańcy oraz napłyną nowi.
Czy Pana zdaniem trzeba będzie zrezygnować z nierozpoczętych jeszcze inwestycji, np. budowy stadionu?
Wszystkim inwestycjom należy się uważnie przyjrzeć. Nie ma mowy o rezygnacji z budowy stadionu, tym bardziej, że jest on w naszej koncepcji częścią składową "aquaparku”. Mamy też świadomość, jest on konieczny, aby nasi piłkarze mogli rozgrywać mecze ligowe.
Czy wiadukt na Zatorze to inwestycja, która ma szanse być zrealizowana w najbliższym czasie?
Wiadukt na Zatorze musi zostać w końcu zostać wybudowany. Nie może być tak, aby ta jedyna dzielnica Elbląga była dalej odcięta od reszty miasta. Solidarność społeczna zobowiązuje wszystkich elblążan do wyrównywania szans wszystkim elblążanom dostępu np. do niesienia natychmiastowej, pierwszej pomocy medycznej.
Wielką bolączką elblążan jest bezrobocie. Czy ma Pan pomysł na jego zmniejszenie?
Mam i dlatego w trybie pilnym udostępnię elblążanom znany mi potencjał Elbląskiego Parku Technologicznego oraz Miejskiej Sieci Szerokopasmowej. Mamy opracowany szczegółowy plan, który zapewni pracę kilku tysiącom ludzi, niezależnie od poziomu wykształcenia. Planowane wynagrodzenie: 2000 - 3000 zł netto. Uruchomię, bez ryzyka i obciążenia budżetu Elbląga, budowę aquaparku wraz ze zmodernizowaniem Stadionu Sportowego przy Agrykola, który uczyni z Elbląga perełkę turystyczną Polski, a elblążanom stworzy wiele nowych miejsc pracy. Dla turystyki i hotelarstwa, to niezwykle ważna rzecz, ponieważ doboturysta w naszym mieście, to dziesięć nowych miejsc pracy, zważywszy, że obecnie Elbląg dysponuje około 1500 miejscami hotelowymi. Stworzę w Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Elblągu Terminal Elbląski, który pomieści przedstawicielstwa firm z całej Polski, które są zainteresowane współpracę handlową z rynkiem wschodnim (Klaster Wschód) oraz firmy z Polski i Rosji zainteresowane rynkiem zachodnim (Klaster Zachód). Terkawka - stanowić będzie Centrum Magazynowym Terminalu Elbląskiego. Powołam do życia, stałą Organizację Targów Branżowych, która stworzy setki miejsc pracy, zarówno dla pracowników fizycznych, jak i umysłowych. Elbląg, z racji swego położenia z Obwodem Kaliningradzkim, jest najlepszym miejscem dla Targów Branżowych Polski. Targi odbywać się będą, co 14 dni w ciągu roku. Jeżeli nie wykorzystamy wcześniej przedstawionego przeze mnie potencjału Elbląga i elblążan w ciągu najbliższych 1,5 roku, to, chociażby w budowie popularnych nowoczesnych telecentrów i e-usług będziemy mieli bardzo znaczącą konkurencję w 5 województwach Polski Wschodniej. Rozpoczęły się w nich budowy sieci światłowodowych, a to oznacza, że potencjał nowoczesnej infrastruktury teleinformatycznej tych regionów zostanie zrównany z naszym a konkurencja w tym obszarze znacznie wzrośnie. Jak podała ostatnio Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych w Polsce jest 370 telecentrów zatrudniających 130 tys., osób. W Elblągu takie telecentra jesteśmy w stanie uruchomić niemal natychmiast. Pracę mogą tam znaleźć mieszkańcy różnorakich zawodów, od księgowych poczynając na dorabiających studentach kończąc.
Dziękuję za rozmowę.
Z kandydatem na Prezydenta Elbląga - Jackiem Tomczakiem rozmawiała
Cytuję"..ponieważ buduję swój wizerunek od wielu lat, a owoce mojej pracy, są widoczne w niemal każdej inwestycji miejskiej od 17 lat" Pierwszy raz człowieka widzę i perszy raz słyszę o człowieku a jestem bacznym obserwatorem!. No skromnością nie grzeszy!
a kto na te targi będzie przyjeżdżał ? Telecentra natychmiast. Facet jak jesteś taki genialny to dlaczego nie masz własnej firmy tylko siedzisz na pensji urzędnika, praca informatyka w UM to nie jest doświadczenie w administracji publicznej,
7 zł za 60 minut - aquapark tańszy od miejsc parkingowych - kosmiczne jaja, jak można opowiadać takie ***oły, chyba, ze za 7 zł będzie można pospacerować wokół basenu, obiecanki, a może by się tak pochwalić swoim doświadczeniem i kwalifikacjami ?
7 zł za 60 minut - aquapark tańszy od miejsc parkingowych - kosmiczne jaja, jak można opowiadać takie ***oły, chyba, ze za 7 zł będzie można pospacerować wokół basenu, obiecanki, a może by się tak pochwalić swoim doświadczeniem i kwalifikacjami ?
Najgorszy kandydat na prezydenta o jakim słyszałem .Powinien oszczędzić sobie wstydu i zrezygnować przed wyborami.
Jacek trzymam kciuki, po artykule stałeś się liderem ankiety na Prezydenta, gratulacje !!!
Komentarze partyjnych klakierów zajadłe, widać strach w ich szeregach
Dokładnie, Jacek Tomczak nigdy nie kłaniał się żadnej partii, nie ważne kto był u steru, forsował swoje propozycje i pomysły bez kłaniania się w pas i podlizywania władzy. Jako jedyny zna Urząd od podszewki, i brał udział w każdym projekcie UE w którym wykorzystywane były nowoczesne technologie informatyczne, a więc nie ukrywajmy w większości projektów.
Wreszcie jakieś konkrety a nie polityczna papka, dziesiątek przyjezdnych politykierów, którzy muszą nawet "bezpartyjnego" Pukina wspierać
Rozsądnie i mądrze. Popieram