Pan Tomczak jest moim kandydatem na prezydenta. W końcu jakaś odmiana, jego postulaty wydają się być bardzo sensowne. Widać, że zna się na rzeczy w porównaniu do innych kandydatów, mówiąc szczerze, mało znających się na rzeczy.
A na jakiej rzeczy się Pan Tomczak zna poza informatyką ? Obawiam się że nic z tego nie wyjdzie bo polityka to ludzie a nie procesy a procesorze . Szkoda .
Elblążanie nie są pogrążeni w apatii czego dowód dali w postaci referendum, są zmęczeni głupotą ludzi, których dopuścili do władzy i przerażeni programami wyborczymi przyszłych kandydatów. Elblążanie obudźcie sie, a Panowie kandydaci przetrzeźwiejcie, bełkoczecie bzdury. Kowszyńskiego też trochę poniosło, ale myśli o nas i o naszym mieście
Chociaż jeden który nie chce wszystkiego pozamykać, a Elblążan najlepiej zagranicę wysyłać
Słonina przyzwyczaił nas do bylejakości i malowania bloków, a dla młodych i w średnim wielu nic, oby coś się ruszyło
Wszyscy obiecują , a kasa pusta,, ble , ble.
Szkoda czasu i atłasu na tego pana!
Jak komuś u urzędzie się zepsuje się aparat telefoniczny to dzwoni po tego Pana.
A będzie tak jak z Porto55 i Ósemką na Zatorzu.
Pan Tomczak jest moim kandydatem na prezydenta. W końcu jakaś odmiana, jego postulaty wydają się być bardzo sensowne. Widać, że zna się na rzeczy w porównaniu do innych kandydatów, mówiąc szczerze, mało znających się na rzeczy.
Nawet Elbląg ma swojego Kononowicza :D
A na jakiej rzeczy się Pan Tomczak zna poza informatyką ? Obawiam się że nic z tego nie wyjdzie bo polityka to ludzie a nie procesy a procesorze . Szkoda .
Elblążanie nie są pogrążeni w apatii czego dowód dali w postaci referendum, są zmęczeni głupotą ludzi, których dopuścili do władzy i przerażeni programami wyborczymi przyszłych kandydatów. Elblążanie obudźcie sie, a Panowie kandydaci przetrzeźwiejcie, bełkoczecie bzdury. Kowszyńskiego też trochę poniosło, ale myśli o nas i o naszym mieście