Od kilku dni chodzą pogłoski jakoby Samir S., podejrzany o zabójstwo trzech osób w Gdańsku mógł być również sprawcą morderstwa właścicielki kantoru w Gronowie, do którego doszło we wrześniu ubiegłego roku. - To są spekulacje - powiedział dziś, podczas konferencji prasowej w elbląskiej Prokuraturze Okręgowej, Jerzy Waryszak, szef Wydziału V Śledczego Prokuratury Okręgowej w Elblągu. - Mogę powiedzieć jednoznacznie, że z materiału dowodowego, który jest zgromadzony w naszej sprawie przynajmniej na chwilę dzisiejszą nie wynikają żadne związki między tymi sprawami.
Jak podkreślał Jerzy Waryszak, Samira S. jak na razie nie wyróżnia nic spośród innych potencjalnych podejrzanych. - Nasze postępowanie jest prowadzone cały czas w sprawie, czyli do tej pory nikomu nie postawiono zrzutu popełnienia tej zbrodni i tylko w tym aspekcie w naszym zainteresowaniu potencjalnie zostaje każdy, kto mógłby się tej zbrodni dopuścić - wyjaśnia Jerzy Waryszak. - Natomiast nie zaistniało nic szczególnego, co miałoby kierować nasze podejrzenia wobec Samira S. podejrzanego w sprawie Gdańskiej. On, tak jak każda inna potencjalna osoba, może być sprawcą zbrodni, którą my się zajmujemy.
Przypomnijmy, że 19 września ubiegłego roku w Gronowie doszło do zabójstwa właścicielki kantoru i kradzieży kilkunastu tysięcy złotych w różnej walucie. Do dnia dzisiejszego sprawcy nie odnaleziono. Kilka dni temu podejrzenia mediów padły na 32-letniego Samira S., Rosjanina mieszkającego w Elblągu, który jest podejrzany o zastrzelenie trzyosobowej rodziny z Gdańska. - Nasze postępowanie znajduje się obecnie jeszcze na etapie gromadzeni materiału dowodowego. Jeszcze nie wszystkie ekspertyzy, które zlecił prokurator zostały wykonane. Część ekspertyz jest pogłębiana. Chodzi tu w szczególności o opinie z badań biologicznych, ale także i inne opinie są jeszcze opracowywane -zaznacz Jerzy Waryszak. - Mamy nadzieję, że wyniki tych ekspertyz, które w znacznej części dotyczą śladów kryminalistycznych zabezpieczonych na miejscu zdarzenia, także potencjalnych śladów pozostawionych przez sprawcę czynu, w perspektywie pozwolą na indywidualizację konkretnej osoby, a tym samym ustalenie
sprawcy tego zabójstwa. Póki co musimy się uzbroić w cierpliwość.
Niezależnie od przeprowadzanych ekspertyz trwają jeszcze czynności procesowe i operacyjne policji. - Zmierzają one do zebrania jak największej ilości informacji, które również mogą przyczynić się do wykrycia sprawcy tej zbrodni - dodaje Jerzy Waryszak.
Szef Wydziału V Śledczego Prokuratury Okręgowej w Elblągu zapewnia, że nie nastąpił przełom w śledztwie, który jednoznacznie skierowałby podejrzenia o zabójstwo na Samira S. - Zgromadziliśmy materiały związane z opinią balistyczną, czyli opinią, która skupia się na wszystkich śladach związanych z użytą bronią - wyjaśnia Jerzy Waryszak. - przebadano pociski, łuski uzyskując w tej sposób określony materiał dowodowy dotyczący cech charakterystycznych broni użytej przez sprawcę. Mogę tylko powiedzieć, że ta broń nie była do tej pory notowana. W Polsce. Jest oczywiste, że broń zabezpieczona w Gdańsku będzie poddana analogicznym badaniom balistycznym. Wyniki takich badań, jeśli były by zbieżne z cechami charakterystycznymi broni użytej w naszej sprawie, to będą nam w takiej sytuacji przekazane. (..) Na dzień dzisiejszy nie ma takich informacji, żeby takie podobieństwa miały miejsce. To jest wiedza na chwilę obecną.
W poniedziałek, 18 marca, śledztwo w tej sprawie dostało przedłużone o kolejne trzy miesiące.
Ja myślałem że na zdjęciu to Al Bundy
nie udało się policyjnym bandytom przypisać morderstwa na słupa jak to zrobili z człowiekiem z Rychlik.
To te sieroty policyjne jeszcze nie znależli mordercy z Gronowa????
zlapali frajera i przypisza mu wszystko wykrywalnosc 100%