Dzisiaj rano przy ul. Browarnej doszło do zdarzenia drogowego z udziałem tramwaju i samochodu ciężarowego. Przez godzinę wstrzymany był ruch tramwajów linii nr 1 i 3 na tym odcinku.
37-letni kierowca ciężarowego Volvo, wyjeżdżając z elbląskiego browaru, nie zachował należytej ostrożności i wjechał wprost pod nadjeżdżający tramwaj. 44-letni motorniczy z ogólnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala. Nikomu z pasażerów nic się nie stało. Obydwaj kierowcy byli trzeźwi.
Fot. KMP
Hym zdjecie dziwne.... jak by ciezarowka wyjechala w prost pod tranwaj to motorniczy znalazlby sie w kabinie kierowcy a tu widac ze uderza w tyl ciezarowki wiec jak byo naprawde....??
Tramwaj ma pierwszeństwo i tyle w tym temacie. 95 % wypadków z tramwajem jest na wine samochodów czy pasazerow.
Widocznie motorniczy nie hamował bo uważał, że ma pierwszeństwo i może walnąć w samochód (tyle,że tym razem się przeliczył, bo nie była to osobówka) albo się zagapił albo nie zdążył wyhamować.
Pewnie to bylo tak: kierowca zobaczyl tramwaj i zle ocenil odelglosc, postanowil bardzo szybko wyskoczyc, natomiast rozpeczony tramwaj bardzo ciezko zatrzymac tak do razu.
hm mogło być różnie, to zdjęcie rzeczywiście pokazuje jakby motorniczy nie przejmował się tym że w kogoś walnie, nawet nie hamował (jak to mają często w zwyczaju do osobówek a o mniejszych pojazdach nie wspomne), no ale tu był większy i się przeliczył. Mogło być też oswrotnie, że kiewrowca ciężarówki mając dosłownie w dupie możliwość konfrontacji z tramwajem, wyjechał mu, a on nie zdązył wyhamować,
Komentarze niektórych osób czytających ten artykuł ukazuje że nie znają się wogóle na długości hamowania tramwaju. Info na ten temat można znaleść na: http://www.wmcpd.pl/tramwaj.html
Oczywiście, że tramwaj ma pierwszeństwo. Ale nie oznacza to, że może rozbić samochód, bo stoi mu na drodze.