Kolejna próba dla elblążan, którzy nie godzą się na obecność „piratów drogowych” skończyła się niczym. Za pierwszym razem sprawa była słabo nagłośniona i godzina nieodpowiednia, dlatego drugie podejście do marszu ciszy zaplanowano na czwartek o godzinie 16.00 – tak, aby każdy chętny mógł po pracy/po lekcjach przyjść pod budynek sądu i zademonstrować swoją dezaprobatę wobec kierowców, łamiących prawo.
Niestety tym razem było jeszcze gorzej. Najliczniejszą grupą byli policjanci, którzy mieli eskortować przybyłych elblążan. Wśród zebranych pod sądem znalazło się także kilku dziennikarzy, którzy kilkanaście minut po 16 poszli w ślad za policjantami i rozeszli się do domów.
Mimo iż na ceremonii pogrzebowej było wielu elblążan (wg „SZ” z portEl’a około 200 osób) na uczestnictwo w marszu nie zdecydował się nikt. Co tym razem było nie tak? Może to nie wina miejsca, dnia, godziny, czy pogody.... tylko coś nie tak jest z elblążanami?! Ciężko uwierzyć w to, że godzimy się na „drogowych zabójców”. Kto normalny powie, że nie przeszkadzają mu nocne szarże młodych kierowców? Więc dlaczego nie pokazać tym „piratom”, że nie chcemy ich na naszych ulicach?
Co pomyśli sobie taki kierowca, widząc brak reakcji, brak sprzeciwu, brak czegokolwiek ze strony społeczeństwa... nikt nie przyszedł na ten pochód, to nikt nie odważy się zwrócić mi uwagi... no to gaz do dechy!!!
Jeśli nie potrafimy zebrać się razem, aby zapewnić bezpieczeństwo naszym bliskim, to trudno uwierzyć, że zrobimy to w pojedynkę – oczywiście do momentu, kiedy nas samych lub naszych bliskich nie spotka podobna tragedia.
W tym miejscu chcielibyśmy rozwiać pogłoski, że 20-letni Emil brał udział w nocnym wyścigu na ulicach miasta i dlatego jechał z taką prędkością. Jak wyjaśnił nam funkcjonariusz Sekcji Ruchu Drogowego, policja zabezpieczyła taśmy z monitoringu, ale nie wynika z nich, aby czarne BMW ścigało się z kimkolwiek. Niestety kamery nie obejmują swym zasięgiem przejścia dla pieszych, na którym doszło do tragedii. Dowiedzieliśmy się również, że pasażer BMW – jadący z 20-latkiem tej nocy – został objęty nadzorem policyjnym, ponieważ jest oskarżony o nieudzielenie pomocy, składanie fałszywych zeznań i zgłoszenie „fikcyjnej” kradzieży. Jemu również grozi kara więzienia.
foto. KMP
A gdzie plakaty ogłaszające manifestację?
A gdzie były informacje o czwartkowym marszu?
no tak, zeby ktos przyszedl na manifestacje w Elblagu to musi byc wielka akcja reklamowa, jakas gwiazda, catering, atrakcje dla dzieci.................. smiechu warte
poraz pierwszy ZNOWU czytac ze marsz sie ODBYŁ, ale o tym ze marsz bedzie to jakos nikt nie pisał
wina organizatorow, zamiast do wszytkich mediow wyslac oficjalny komunikat to nikt nie pomyslalal, tylko jakies ustawki w komentarzach i to wszystko, jak wyobrazni samych organizator, bo policje jakos powiadomili...
poszedłbym ale nic otym nie wiedziałem
Po pierwsze nic o tym nie wiedzialem, a po drugie to co to by zmienilo? Mysliscie ze to ze ja pojde w jakims marszu to pirat drogowy jakis wezmie sobie to do serca? i zwolni? hehehe przeciez to naiwne jest.
jakbym wiedział to bym poszedł
Takie marsze nic nie zmieniaja wiec po co sie wysilac? Zyjemy w chorym kraju gdzie wiekszosc ludzi to buraki bez szkol.
kurde, a radio EL i tv Vectra to pies ?? nie mogli nic o tym wspomnieć ?? nie wierzę w to, że Elblążanie o tym wiedzieli i sobie to po prostu olali; wiem, że w społeczeństwie zagościła znieczulica, ale żeby aż taka...