W marcu tego roku Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło kontrolę związaną z zamówieniem i wykonaniem Elbląskiej Platformy Edukacyjnej. Według naszych informacji CBA przesłało już do Urzędu Miejskiego w Elblągu protokół pokontrolny z zastrzeżeniami. Śledczy oczekują na odpowiedź elbląskiego Ratusza.
Wszystko zaczęło się od anonimowego donosu:
„W 2015r. obecny Prezydent Miasta podpisał z firmą geoinformatyczną na obsługę Elbląskiej Platformy Edukacyjnej na kwotę 70 tys. złotych miesięcznie. Obsługi tego projektu może dokonać informatyk zatrudniony maksymalnie na cały etat, pół etatu według znawców tematu byłoby wystarczające. Co dziwniejsze, platforma wykonana przez firmę działa nieprawidłowo, a w tej chwili bez przetargu w ten nieudany projekt ładowane są potężne pieniądze na obsługę wirtualnej infrastruktury multimedialnej przez obecne władze miast, co daje podejrzenie, że są to działania skierowane na szkodę mieszkańców i finansów miasta „.
Funkcjonariusze CBA do doniesienia podeszli poważnie i przesłali do wszystkich elbląskich szkół szereg pytań. Zażądali również szczegółowych wyjaśnień od elbląskich urzędników odpowiedzialnych za ten projekt.
Jak udało nam się ustalić w Wydziale Komunikacji CBA w Warszawie, kontrola już się zakończyła. Natomiast protokół pokontrolny został na początku listopada br. przesłany do Urzędu Miejskiego w Elblągu. W protokole są stwierdzone pewne niejasności, dlatego Centralne Biuro Antykorupcyjne do czas udzielenia odpowiedzi przez elbląski Ratusz nie chce nic więcej w tej sprawie przekazać.
Przypomnijmy, że odbiór przez Urząd Miejski w Elblągu platformy edukacyjnej nastąpił w czerwcu 2011 r. Program kosztował elbląskich podatników 3,6 mln zł i od samego początku działał nieprawidłowo.
Jak mówiła wówczas Iwona Mikulska, dyrektor Departamentu Edukacji, do tej pory jest nadal sporo błędów w systemie. OPEGIEKA – wykonawca programu, cały czas wprowadzała jeszcze poprawki.
Już w latach 2012-2013 wiadomo było, że platforma edukacyjna nie funkcjonuje zgodnie z założeniami. Podczas jednej sesji Rady Miasta pytała o to radna Małgorzata Adamowicz (PiS).
– Na stronie www.projekty.elblag.eu jest informacja o budowie elektronicznej platformy edukacyjnej przez miasto. Jest tam wiele ważnych usług dla uczniów i rodziców. Od września br. platforma miała ruszyć. Czy program za 3,5 mln zł, który wykonała OPEGIEKA już działa prawidłowo? Co miasto zrobiło w tej sprawie? Czy były prowadzone testy tej platformy, aby elektroniczny dziennik uczniów funkcjonował?
W 2013 r. większość szkół postanowiło wprowadzić dzienniki elektroniczne innych firm, ponieważ te z EPED nie działały prawidłowo. Jak mówił Marek Nowosad, ówczesny rzecznik II Liceum Ogólnokształcącego w Elblągu, wiele szkół nie mogąc doczekać się darmowej aplikacji, kupiło elektroniczne dzienniki. Płacą za to uczniowie i szkoły – podkreślił Nowosad.
W ubiegłym roku system wadliwie wygenerował wyniki rekrutacji uczniów do szkół ponadgimnazjalnych w Elblągu, co wywołało falę niezadowolenia wśród elblążan.
Czyżby dla Elbląga był już szykowany komisaryczny zarząd?
CBA i to wszystko. O EPEWiK i EPEC - czy będzie budowany nowy kocioł to nic, są sprawy takie mniej ważne i te ważne. Tylko niema odważnych, żeby zadbać dla mieszkańców naszego Miasta.Radni nic nie mówią , że będziemy zadłużeni na 50 milionów przez EPEWiK, a 150 milionów przez EKO o ile zostanie podpisana umowa, dlaczego jest cisza? Czy oceniają to po swoich portfelach?
wywalić tych nierobów radnych i tyle!!!! siedzą ***zą w stołki i kasę biorą, zajmują się tylko głupotami, że też na takich nie ma mocnych!!!!
Cel działania "władz" i "rady" miasta - koryto dla kolesia. Poparzone dziecko w szkole - koleś się śmieje i siedzi pod parasolem. Reakcje "radnych", "rady" , "władz" miasta na problemy na granicy popełnianego przestępstwa są żenujące - nie widzę, nie słyszę, głowa w piachu i parasol kolesiowski. Tak, "bogate" elblążkowo stać na kolosalne wydatki niby zgodnie z prawem. Podniesie się opłaty komunalne, w tym wodę a za nią wszystko, i starczy aby dupy "władców" nie schudły. Oni siedzą w pierwszych ławach przed ołtarzem i ślubują uczciwość - wobec kumpli. Wybierzcie ich ponownie. Lepszym radnym będzie archeolog bezdomny lub Wiesiek spod budki.
Wychodzą i w Elblągu różne nieprawidłowości od czasów. P. O i PSL. Natychmiastowa decyzja o zwolnieniu wszystkich. Dosyć kręcenia i wydawania nie swojej kasy.
Kto zainteresuje się po jakiego diabła powiatowemu miastu była potrzebna platforma edukacyjna w 2011 za 3.6 mlm zł. Wiceprezydentem był wtedy człowiek Opegieki a prezydentem pan Nowaczyk. Niestety nazwisko wyleciało mi z głowy. Gdzie była rada miasta? Czy to nie pan Nowak był wtedy jej przewodniczącym?
i teraz powinni beknąć finansowo ci co wtedy byli u władzy, skandal i tyle, co za świnie wywalały kasę w błoto, a teraz cholera oszczędzają bo na nic nie ma.! Won z ratusza!!!! Przecież taki nierób Nowak dalej ***zi w stołek, a teraz powinien z własnej kieszeni bulić. Jak go widzę w biedronce na Nowowiejskiej to mi się rzygać chcę, ale następnym razem powiem na całą biedronkę kto to za typ i darmozjad!!!!
ciekawe kto ich podał do cba? tadek, rysiek, moze wojtek halux? kogo obstawiacie? a moze razem
do mieszkaniec raczej żaden z nich!
No dobrze było CBA i co? i nic, a czy kogoś posadzili tak ,na wyższe stanowiska i na tym się skończyło . Była na pewno flacha była też kiełbacha, pocałunki i uściski i na końcu pani Alu już po balu .To się nazywa demokracja , czy demolka , a może okradanie finansów obywatelskich .