Nie Rondo Kaliningrad a Rondo Królewiec. Takiej zmiany będzie trzeba już wkrótce dokonać, ponieważ posłowie chcą właśnie dokonać korekt w nazewnictwie zagranicznych miast, które funkcjonują w Polsce.
Sylwester Chruszcz, poseł koła Wolni i Solidarni, poinformował, że wprowadzenie zmian przepisów nazw zagranicznych miasta na polskich znakach drogowych jest już pewne.
– Dostaliśmy zapewnienie na Komisji Infrastruktury, że rozporządzenie zostanie wprowadzone. Pierwszych zmian możemy spodziewać się najpóźniej w III kwartale 2018 roku. Docelowo na wszystkich drogach w Polsce mają pojawić nazwy miast zagranicznych w dwóch językach – mówi w rozmowie z portalem „RynekInfrastruktury.pl” parlamentarzysta, który jest pomysłodawcą inicjatywy.
Poselski projekt ustawy zakłada, że w przypadku gdy na tablicach przeddrogowskazowych i drogowskazowych tablicowych jest podana nazwa dużego miasta sąsiedniego państwa, do którego prowadzi droga, nazwę będzie podawać się w języku polskim oraz w języku oryginalnym, a w przypadku cyrylicy w translacji łacińskiej. Nazwy te umieszczane będą w jednym wierszu, z tym że nazwa oryginalna będzie znajdowała się w nawiasie. W praktyce oznacza to, że już niedługo będziemy mogli zobaczyć takie napisy jak „Królewiec (Kaliningrad)” oraz „Lwów (Lviv)”.
Wprowadzenie rozporządzenia zostało we wrześniu poddane pod głosowanie podczas posiedzenia Komisji Infrastruktury. – Należy zaznaczyć, że wszyscy posłowie jednogłośnie poprali projekt – informuje Sylwester Chruszcz.
– Chcemy aby tablice były wymieniane w odpowiedniej kolejności. Najważniejsze są oczywiście te na drogach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. W drugim etapie sytuacja zostanie zmieniona na trasach samorządowych – informuje poseł koła Wolni i Solidarni.
Na razie nie wiadomo czy zmiany obejmą również nazewnictwo takich obiektów drogowych, jak ronda. Jednak wiele wskazuje na to, że ustawodawca będzie dążył do ujednolicenia wszystkich nazw miast z zagranicy. To by oznaczało, że na elbląskim Rondzie Kaliningrad będzie musiała pojawić się nazwa Królewiec.
– Wiemy już, że rozporządzenie na pewno zostanie wprowadzone. Pierwsze zmiany będą w najpóźniej w III kwartale 2018 roku, ale możliwe, że to nastąpi szybciej – informuje Sylwester Chruszcz.
Idea zmiany nazwy tego ronda w naszym mieście nie jest nowa. Już w 2013 r. środowisko elbląskich kibiców piłkarskich postulowało usunięcie nazwy Kaliningrad. Ta miała kojarzyć się z nazwiskiem radzieckiego wojskowego Kalinina. Kibice złożyli petycję w tej sprawie do elbląskiego samorządu.
Kibice Olimpii Elbląg „Żółto – Biało – Niebiescy Patrioci” w swojej petycji nawiązali do nierozliczonej historii Zbrodni Katyńskiej. Chodzi przede wszystkim o fakt, że w jej wyniku zginęło ponad 20 tys. polskich obywateli: oficerów wojska, policji, nauczycieli, naukowców, artystów, przedstawicieli inteligencji. Kibice domagali się więc zmiany nazwy Rondo Kaliningrad, ponieważ, ich zdaniem, wywodzi się ona od nazwiska ludobójcy i zbrodniarza wojennego Michaiła Kalinina.
Walczący wówczas o prezydenturę Elbląga Jerzy Wilk zapewniał kibiców, że jeśli wybory wygrał, to nazwę ronda zmieni. Miało by nosić nazwę ronda Żołnierzy Wyklętych. Jerzy Wilk wygrał wybory, jednak nie zdecydował się na usunięcie nazwy Kaliningrad.
Czy teraz takie zmiany wymusi Sejm?
Miastem partnerskim jest Kaliningrad czy Królewiec? A może Königsberg?
Co zabrakło wam pomysłów na polskie upamiętnienia ludzi którzy są ważni i slawni Rondo kosciuszki. Rondo podpaski.
Kolejny idiotyzm - ew. zmiana dotyczyć ma nazw miast na dwujęzyczne, ale obecnie funkcjonujące a nie historyczne. W innym przypadku, jak rozumiem, "dobra zmiana" przywróci nam również np. Elbing, Danzig i Breslau?
Idąc tym tropem zmieńmy wszystkie nazwy, żeby wyglądały po naszemu. Proponuję zacząć od Ronda Czarlsa Degola w Warszawie. Dobrze, że w naszym kraju nie mamy poważniejszych problemów.
Rondo Szczerby ! To brzmi dumnie !
Rondo Ruswelta (Róswelta) albo Ajsenhałera (Ajsenchałera) albo najlepiej Małej Konstatynopolitańczykowianeczki.
Czy Rosjanie już wiedzą że będą musieli zmienić nazwę swojego miasta w ramach krucjaty IPN?;)
Może po prostu Rondo Warszawskie .
Już kościół się miesza i łacińskimi trzeba pisać, a w szkołach arabskich cyferek muszą się uczyć.
Od kiedy powstało miasto Królewiec tak było nazywane w całej historii Polski. Wracamy do normalności.