Ulica Komeńskiego

Osoba Jana Amosa Komeńskiego znana jest historykom zarówno polskim jak i niemieckim. Był znanym czeskim pedagogiem, zamieszkałym czasowo w Elblągu w latach 1642-1648. Mimo, że Elbląg przyjął go bardzo serdecznie, on miastu nie bardzo się odwdzięczył. Są udokumentowane jego kontakty ze Szwedami. Pisze o tym Stanisław Gierszewski w "Elbląg – przeszłość i teraźniejszość" na stronie 123.

Obecna ulica Komeńskiego nosiła już tę nazwę przed I wojną światową. 21 września 1917 roku miała miejsce bitwa pod Langemarck w Belgii, gdzie zginęło około 300 mieszkańców Elbląga i okolic. W latach 20-tych nazwę ulicy zmieniono na Langemarck Strasse, dla upamiętnienia tej bitwy. Po roku 1945 nazwę tę przetłumaczono Długi Rynek i ulicę nazwano Długą. Pod koniec lat 60-tych powrócono do dawnej nazwy Komeńskiego.

Ulica ta charakteryzowała się zawsze jedną ciekawą cechą – miała dobrą nawierzchnię asfaltową. Spowodowane było to usytuowaniem przy niej szpitala wojskowego – była drogą dojazdową dla karetek. W latach 80-tych ta rola się skończyła i nawierzchnia ulicy zaczęła powoli przypominać inne ulice elbląskie. Ale w czerwcu 2003 roku ruszyły prace rozbiórkowe przy Zakładach Mięsnych w Elblągu. Miało to jedną przykrą cechę – stada szczurów zadomowionych na tym obszarze musiały znaleźć sobie nowe miejsce zamieszkania. Przez około dwa tygodnie w okolicach ulicy Komeńskiego można było zaobserwować wzmożoną migrację tych zwierzaków.

Rozbieraniu Zakładów Mięsnych towarzyszyły różne zdarzenia, jak np. 15 maja wieczorem - zawalenie się rozbieranych budynków na sąsiadujące z nimi działki – cud, że nikt nie zginął – zarówno ze strony działkowiczów jak i rozbierających budynki. I po szybkiej rozbiórce cały rok była przerwa.
Dopiero w rok później – w maju 2004 roku coś się zaczęło dziać. Rozpoczęły się prace przy zmianie nawierzchni ulicy Komeńskiego. Takiego tempa prac i takich maszyn nie widziano tu już dawno. W ciągu kilku tygodni położono nową nawierzchnię na ulicy i kilku sąsiednich przecznicach. A wykonano tę pracę starannie – podniesiono krawężniki, położono włókninę na starą nawierzchnię... I znowu coraz częściej słychać mknące karetki.

Jednocześnie ruszyły prace przy budowie dawno zapowiadanego hipermarketu. Czekamy na dalsze prace modernizacyjne kolejnych ulic: Żeromskiego, Mickiewicza i ich skrzyżowań z Grunwaldzką. I tak naprawdę to w tej okolicy do wymiany pozostanie tylko dworzec PKP.