Już od pewnego czasu dało zauważyć się pierwsze oznaki wiosny. Ostatni weekend pokazał, że zmiany pór roku potrafią zaskakiwać. Dziś, równo o 6:14, rozpoczęła się astronomiczna wiosna. Co przyniosą nam jej pierwsze dni? Miejmy nadzieję, że znaczne ocieplenie.
Słońce znalazło się dziś w miejscu przecięcia ekliptyki (płaszczyzny wyznaczonej w przestrzeni przez orbitę okołosłoneczną Ziemii ) z równikiem niebieskim. Inaczej mówiąc, Słońce znalazło się w tzw. punkcie Barana a tym samym nastąpiła równonoc wiosenna.
Biorąc pod uwagę to, że mamy rok przestępny, wiosna obchodzona jest dzień wcześniej czyli 20 marca. Jednych to cieszy, innych martwi, ale należy przyzwyczajać się do tego, że z każdą dobą, noc ulegać będzie skróceniu.
Mimo tego, że pogoda dziś nie zalicza się do tych najbardziej lubianych, pierwsze oznaki wiosny dało się zauważyć już jakiś czas temu ponieważ ta meteorologiczna wiosna rozpoczęła się pierwszego dnia marca. Temperatury znacznie się podwyższyły, stopniał śnieg a roślinność powoli odżywa i nabiera intensywnych kolorów.
Niezmienną rzeczą, jaka łączy się z nastaniem tej prawdziwej wiosny jest to, że w przyszły weekend, w nocy z soboty na niedzielę przestawiamy zegarki z godziny drugiej na trzecią. Informacja ta nie jest zbyt dobra dla ludzi lubiących długo pospać. Miejmy jednak nadzieję, że perspektywa wiosennej, słonecznej pogody poprawi nam wszystkim nastroje.
zawsze myslałam ze 1 dzien wiosny to 21 marca...?
rok przestępny mamy, dlatego 20 marca :)
Mamy zmianę która potrwa do 2102r. I to czy się podoba czy nie, bo taka jest natura układów astronomicznych. W zeszłym roku o tym trąbili, i chciał nie chciał trzeba się przyzwyczaić do topienia Marzanny dzień wcześniej. Bo za kilka lat pójdziesz tak z dzieckiem 21ego a ono cie wyśmieje. Dlatego że już od tego roku naucza się poprawnej daty, czyli właśnie 20ego:) Zmiany, zmiany...